KOMISJA DORADZIŁA FURY'EMU UNIKANIE KONTROWERSYJNYCH KOMENTARZY
Tyson Fury (25-0, 18 KO) został napomniany, ale uniknął kary ze strony brytyjskiej komisji bokserskiej w związku z komentarzami na temat aborcji i homoseksualizmu.
Niepochlebnych wypowiedzi Anglik udzielił przed listopadową walką o mistrzostwo świata wagi ciężkiej z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). Jego słowa wywołały burzę w Wielkiej Brytanii i wiele osób domagało się usunięcia Fury'ego z grona zawodników nominowanych do tytułu sportowej osobowości roku.
27-latek zasiadł przed BBBofC we wtorek. Komisja wyjaśniła, że nie może go ukarać, bo Fury skorzystał jedynie z wolności słowa i nie naruszył żadnego prawa. Pięściarzowi przypomniano jednak, że ze statusem czempiona wiąże się duża odpowiedzialność. Doradzono, by unikał kontrowersyjnych, niezwiązanych z boksem komentarzy.
- Zapewnił, że wszystko rozumie - stwierdza w oświadczeniu BBBofC. I dodaje: - Wyraził żal, że kogoś uraził, co nigdy nie było jego zamiarem.
Fury w najbliższych miesiącach stoczy walkę rewanżową z Kliczką. Daty tego pojedynku jeszcze nie ustalono.
ad meritum - pełna zgoda co do homoseksualizmu i aborcji
Fury, trzym gardę:)
Coraz bardziej lubię Cygana. Choć nie powinien za nic przepraszać.