KOWALIOW-PASCAL II: ZAISKRZYŁO NA KONFERENCJI (WIDEO)

Ostro było na ostatniej konferencji prasowej przed sobotnim rewanżem Siergieja Kowaliowa (28-0-1, 25 KO) z Jeanem Pascalem (30-3-1, 17 KO). Przez moment zapachniało nawet bójką, ale nie między zawodnikami. Pretendent starł się ze szkoleniowcem Rosjanina, Johnem Davidem Jacksonem.

Kanadyjczyk od dawna zarzuca championowi rasizm. Właśnie o to poszło na konferencji. - Wiem, że jesteś biały, a banany jedzą według ciebie tylko czarni, ale możesz przekazać tego banana swojemu trenerowi - zaczepił rywala, podając banana najpierw Kowaliowowi, a potem Jacksonowi.

- Kowaliow mówił, że skopie mi czarne dupsko. Nie powiedział jak normalni ludzie "Skopię mu tyłek", tylko musiał dodać, że to będzie czarny tyłek. Wcześniej umieścił zdjęcie Adonisa Stevensona na Twitterze przedstawionego jako małpa. Mówił potem, że to było dla żartu. Jeśli ktoś popełni błąd, można to uznać za błąd, ale jeśli ktoś popełnia takie błędy wielokrotnie, to już nie zwykły błąd, tylko rasizm. Mówi, że jestem kupą gówna, ale nie mówił tak wcześniej do żadnego białego rywala. Mówi tak do mnie i Stevensona, ponieważ jesteśmy czarni - grzmiał Pascal.

Następny do mównicy podszedł trener Rosjanina.

- Jego angielski nie jest najlepszy, dlatego nie zawsze mówi wszystko tak, jakby chciał. Ale zapewniam was, że gdyby Siergiej rzeczywiście był rasistą, to na pewno bym z nim nie współpracował - zaczął Jackson... Ale nie skończył. Przerwał mu Pascal, panowie zaczęli się przekrzykiwać i zrobiło się na tyle groźnie, że trzeba było ich rozdzielać. - Powinieneś stać za czarnymi - krzyczał Pascal do Jacksona. Najwięcej spokoju zachował Kowaliow, choć na koniec rzucił w stronę przeciwnika w swoim zwyczaju - Jesteś kupą gówna.

Oby równie dużo emocji było w nocy z soboty na niedzielę w ringu. Pierwsza walka była świetna, więc ta również powinna być dobra. Poniżej zapis wideo z konferencji. To co najciekawsze zaczyna się pod sam koniec pierwszej godziny.