OBÓZ JACOBSA CHĘTNY NA WALKĘ Z SAUNDERSEM. 'ZEROWE RYZYKO'
Prawdopodobnie w maju w hali Barclays Center na Brooklynie między linami ponownie zamelduje się regularny mistrz WBA w wadze średniej Daniel Jacobs (31-1, 28 KO). Obóz 28-letniego Amerykanina chętnie widziałby go w starciu z czempionem WBO Billym Joe Saundersem (23-0, 12 KO).
- Na tym poziomie nic nie jest łatwe, ale uważam, że ten gość to zerowe ryzyko. Nie sądzę, aby miał jakąkolwiek siłę ciosu - stwierdził Keith Connolly, doradca Jacobsa.
Wcześniej mówiło się, że "Miracle Man" może po raz drugi zaboksować z Peterem Quillinem (32-1-1, 23 KO), z którym na początku grudnia wygrał już w pierwszej rundzie. Zakończenie tego pojedynku wzbudziło dyskusję - niektórzy uważają, że sędzia niepotrzebnie wkroczył do akcji, kiedy Quillin był w tarapatach.
- Moglibyśmy walczyć z Quillinem od razu, ale wątpię, aby Peter tego chciał. Do rewanżu na pewno nie dojdzie w najbliższej walce. To nie nasza wina, tylko ich - skomentował Connolly.
Oczywiście wałek w USA wchodzi jak najbardziej w rachubę.
IBF ma Gienia :D
Podobna historia z walką Saunders-Ryder. Komentarza już nie pamiętam, ale na więcej niż na remis Saunders w tej walce nie zasłużył, a oczywiście wygrał jednogłośnie.
Gdyby zatem walka Jacobsa była w Anglji, to stawiam na Saundersa. Pogiba się trochę, zrobi kilka młynków rękami w powietrzy, skarci rywala jednym jabem na rundę i wygra na luzaku.
W Stanach oczywiście przegra z kretesem.
Obejrzałem wczoraj po raz trzeci walkę Eubank Jr - Saunders i nie ma bata, że Saunders tą walkę wygrał. Wyraźne zwycięstwo Eubanka Juniora.
No to kto w końcu wg ciebie wygrał, bo nie rozumiem?
a czego tu nie rozumiesz?
napisal jasno ze wedlug niego wygral Eubank
Przeczytaj dwa pierwsze zdania tego komentarza. One się wykluczają! W pierwszym jest mowa, że wyraźnie wygrał Saunders, a w drugim, że Eubank! W drugim zdaniu powinno być: wyraźne zwycięstwo nad Eubankiem juniorem, ewentualnie wyraźne pokonanie Eubanka juniora.