BRONER: W BOKSIE JEST RASIZM. MNIE KRYTYKUJĄ, A FURY'EGO CHWALĄ
Adrien Broner (31-2, 23 KO) podziela zdanie swojego starszego "brata", Floyda Mayweathera Jr. 26-letni Amerykanin twierdzi, że w boksie nadal panuje rasizm.
- Zgadzam się z Floydem. Ludzie zrobili wielkie halo, kiedy to powiedział, ale taka jest prawda, to wszystko widać. Weźmy takiego - i nie jestem tutaj rasistą, tylko stwierdzam fakt - Adriena Bronera, faceta, który jest pewny swego, wierzy w siebie i mówi na przykład, że skopie tyłek Ashleyowi Theophane'owi. Mi się za to obrywa. A taki Tyson Fury, który wiecznie robi jakieś głupstwa - wszyscy chylą przed nim czoła - powiedział.
- Nie krytykujcie jednego boksera, kiedy za to samo drugiego klepiecie po plecach. To nie w porządku. Ja jestem za coś krytykowany, a gdy ktoś inny zrobi dokładnie to samo, mówią, że to był wywiad roku. Nie kumam tego. Jak zawodnik taki jak ja albo Floyd wchodzi na ring, to jeszcze przed rozpoczęciem walki jest jedną rundę w plecy. Ale cóż, jest jak jest. Już do tego przywykłem - dodał.
Broner, mistrz WBA w wadze super lekkiej, ma się zmierzyć w najbliższych tygodniach ze wspomnianym Theophane'em. Dokładnej daty tego pojedynku jeszcze nie ustalono.
ergo - rasizm
:D :D :D
"Nie kumam tego. Jak zawodnik taki jak ja albo Floyd wchodzi na ring, to jeszcze przed rozpoczęciem walki jest jedną rundę w plecy. Ale cóż, jest jak jest. Już do tego przywykłem"
Co on za przeproszeniem pierd@li? Kiedy Floyd miał automatycznie rundę do tyłu? No chyba, że z Camelo, ale z nim nieważne czy czarny, biały, czy przeźroczysty i tak ma rundy w plecy na starcie. Wszystkie bliskie wyniki były na korzyść Floyda. A Bronera, to niby kiedy wynikiem skrzywdzili?
Floyd wysyła GGG na Warda- wszystko ok., GGG powinien iść do góry walczyć z większym czarnym,
Ktoś tam (nie wiem kto, ten rasistowski biznes) wysyła SOG na większego Krushera- To rasizm, jak mogą kazać mu walczyć z większym.
Fuck logic
Ten przynajmniej śmieszny :-) Tak żałosny, aż śmieszny :D
Data: 26-01-2016 13:23:32
Nie prawda wystarczy spojrzeć na Muhhamada Alego też był czarny a jakoś miał klasę i każdy go szanowal
xxx
no chyba żartujesz, kolego. Ali i klasa? Szkoda, że nie można spytać się np. ś.p. Fraziera o zdanie w tej sprawie.
I żeby nie było - absolutnie nie krytykuję The Greatest za jego zachowanie, ale w latach swej świetności bardzo często był uważany za pajaca.
-------------------------------------
A tak naprawdę to w boksie panuje rasizm.
Biali zarabiają o wiele mniej niż czarni.
I to jest rasizm.
wystarczy sledzic Steva Cunninghama na FB
no kur...a czarny rasizm w najczystrzej formie
stracilem do niego caly szacunek