KHAN WPADŁ NA MAYWEATHERA. 'UCISZYŁEM GO'
Przy okazji gali Garcia-Guerrero, która w weekend odbyła się w Los Angeles, wpadli na siebie Amir Khan (31-3, 19 KO) i Floyd Mayweather Jr. Podczas krótkiej wymiany zdań Anglik próbował dociec, dlaczego Amerykanin nigdy się z nim nie zmierzył.
- Stał przede mną, nagle się odwrócił i pytał [mając na myśli Garcię], czy to ten facet mnie pokonał. No i się zaczęło. Mówiłem: "Odpowiedz mi na jedno pytanie, czemu nie chcesz ze mną boksować?". Nie odpowiedział - stwierdził Khan.
- Wtedy zaczął dość głośno krzyczeć, zrobiło się zamieszanie. Uciszyłem go, ustawiłem w szeregu. Mówiłem, że jak ma ochotę walczyć, to jestem tutaj. A on tylko krzyczał, nie rozumiałem połowy tego, co mówił. Pamiętam coś z pieniędzmi, że zaczął pokazywać pieniądze i mówić, że zarabia 300 milionów za walkę, że nie mogę go tknąć, bo jest najlepszy. On żyje w swoim wyimaginowanym świecie - dodał.
Khan już w 2014 roku liczył na to, że zmierzy się z Mayweatherem. Ten wybrał jednak wtedy walkę z Marcosem Maidaną. Potem ponownie zmierzył się z Argentyńczykiem, następnie z Mannym Pacquiao i w końcu Andre Barto, po czym zakończył karierę, pozbawiając Khana marzeń o rentownej konfrontacji.
Z jednej strony żałuję, że nie doszło do tej walki, mogłoby być bardzo dobre widowisko. Z drugiej cieszę się, że Money pokazał Pakolowi środkowy palec i nie dał wypłaty życia.
Żałosne te podchody Khana, co by nie mówił, każdy wie że zależy mu tak bardzo na walce z Mayweatherem bo chciałby dostać wypłatę życia.
Żałosne te podchody Khana, co by nie mówił, każdy wie że zależy mu tak bardzo na walce z Mayweatherem bo chciałby dostać wypłatę życia.
Walka z Floydem byłaby znakomita, podobnie z Mannym. Teraz już po zabawie, obaj powinni zostać na emeryturze.
https://www.youtube.com/watch?v=HEBtLyJLiK0
Pewnie Floyd musiałby się więcej natrudzić z Khanem niż z Berto ale to już przeszłość.
Data: 25-01-2016 14:09:54
Oczywiście nie lubię tego gościa, ale powiedzcie sami, czy on nie ma pecha? Przecież to jest cholernie dobry bokser, widowiskowy, fajnie się go ogląda... a jednak nikt nie chce z nim walczyć. Nie rozumiem dlaczego, nie ma bazy kibiców? Nie wierzę.
Walka z Floydem byłaby znakomita, podobnie z Mannym. Teraz już po zabawie, obaj powinni zostać na emeryturze.
*
*
No tak, Brook szczególnie się obsrał. Świadczy o tym wyzywanie Khana do walki przy każdej okazji, pas IBF na szali i jakieś 10 mln funtów do podziału. Tylko ciekawe dlaczego nie doszło do tej walki:D
Tym bardziej takiego jak Floyd...
hmm ciekawe czy khan zawalczył by teraz z fmj kiedy ten chyba już nie ma żadnego pasa i gdyby dostał za walkę powiedzmy mln zielonych.
natomiast wkurwia mnie niesłychanie łażąc i pierdoląc w kółko, że Floyd, Pacman i reszta się go boi itd. koleś może walczyć z tyloma dobrymi bokserami to nie, pierdoli w kółko ale nie walczy.
Brook, Thurman też zgłaszał gotowość i wielu innych. do roboty Amir!
na rozluźnienie:
jaki jest szczyt recyklingu? odzyskać terrorystę z wybuchniętej bomby :-)
rzeczywiście khan go uciszył :D
haha żałosny jest pakistaniec