TYSON FURY: WŁADZE IBF CHCIAŁY, BY TYTUŁ WRÓCIŁ DO AMERYKI

- Zdążyłem już wyrzucić zdobyty na Kliczce pas IBF do kibla - mówi w swoim stylu Tyson Fury (25-0, 18 KO), który do tej pory nie może się pogodzić z decyzją władz federacji, która odebrała mu tytuł po tym, jak odmówił walki z Wiaczesławem Głazkowem, by wypełnić zobowiązania względem Władimira Kliczki (64-4, 53 KO). Charyzmatyczny Anglik wietrzy w tym spisek polegający na przywróceniu statusu mistrzowskiego kolejnemu Amerykaninowi.

W ubiegłą sobotę Głazkow zaboksował o wakujący po Furym tytuł i przegrał w trzeciej rundzie na skutek kontuzji kolana z Charlesem Martinem (23-0-1, 21 KO). Zaraz po walce Tyson podszedł do nowego championa i wymienił z nim kilka "uprzejmości".

MENADŻER MARTINA - ZNOKAUTOWANY FURY BĘDZIE DOBRZE WYGLĄDAŁ

- Martin zdobył pas, więc niech się nim teraz cieszy. Dostał rok na obowiązkową obronę, a w przyszłym tygodniu dowiemy się, kto zostanie wyznaczony do walki eliminacyjnej. To co zrobili w mojej sprawie, to nie jest moja porażka, tylko ich. Im zależało na tym, by pas wrócił do Ameryki i został tam na jakiś czas. To nie wina Martina, on po prostu dostał prezent i go przyjął. Zrobił swoje i tyle - powiedział Fury.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 21-01-2016 20:07:06 
Źle sie dzieje w boksie. WBA szmata do podłogi ma po 3 mistrzów w niektórych wagach, WBC kolesiostwo, teraz IBF w haniebny sposób pozbawiło Furego pasa. Póki co jedynie WBO zachowuje sie jak na prestiżową federacje przystało. Gdzie te czasy gdy boks był sportem, a nie biznesem? Pozostaje chyba tylko liczyć na Haymona i PBC.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 21-01-2016 20:11:52 
Z tego ujęcia to Fury wygląda jak Obelix.

Co do martina to moje zdanie jest takie że Głazkowa by prędzej czy później zlał jak psa.
Chłop to wielki knur z mocnym ciosem, długimi ciężkimi łapami. Ka3ał chama.
Jestem nim mile zaskoczony.

Wielu jest w stanie pokonać, Szpilki z nim nie widzę. Nie wiem czym miałby zagrozić, jak miałby podejść. W końcu Artek też by wyłapał i padł.

Ciężka robi się ciekawa. ja osobiście czekam na weryfikacje Heleniusa i może na walki Pulewa.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 21-01-2016 20:15:18 
Barklej00
WBA coś dzisiaj pisali że chcą mieć jednego mistrza. Tylko ciekawe kogo?
Ortiz nie gwarantuje kasy i raczej nikt do niego nie wyjdzie.

Regular ma Czagajew.
Bedzie to samo co Wilderem obrony Ortiza z wrakami ale z innych powodów, nikt nie wyjdzie do Kubańczyka każdy będzie celował prędzej w Furego, Martina, Powiettkina (niebawem), pozostaje IBO atrakcyjny w tym momencie.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 21-01-2016 20:17:39 
Ostatnio jak Patrzyłem na Wildera to przypomniał mi się kevin Garnet. To by był fajny bokser gdyby miał umiejętności Wildera.
 Autor komentarza: boxxx
Data: 21-01-2016 20:29:35 
Garnet to był taki koszykarz chyba
 Autor komentarza: Champion20
Data: 21-01-2016 20:30:47 
Źle się dzieje. Narzekaliście na nudnego Kliczke który przynajmniej był niekwestionowanym championem a teraz? Martin którego pewnie nasz krzysiek zimnoch by pokonal jest mistrzem. JAJA. Mam nadzieje ze kliczko pozbiera te pasy przed emeryturą lub jak kto woli Fury stanie na wyskokosci zadania i pozbiera pasy mnie to obojetne wazne zeby byl jeden mistrz a nie kilku
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 21-01-2016 20:38:51 
Władek niekwestionowanym mistrzem HW? Ostatnim takowym był LL. Na pewno mówisz o boksie @champion20? Co do jednego mistrza oczywiście się zgadzam. Liczę, że dojdzie do unifikacji WBO/WBC/WBA, a pseudomiszcza Martina ktoś jak najszybciej ubije.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 21-01-2016 20:43:09 
Tego całego Martina to ubija połowa czołówki HW. Wszystko zaczęło sie od korupcji w WBA a teraz po kolei szmacą sie kolejne federacje....układ, kasa, kasa , kasa , kasa, kasa................
 Autor komentarza: Champion20
Data: 21-01-2016 20:44:11 
Barkley00 - ok brakowało mu Pasa WBC ale jak miał go Vitali to wielu traktowąło Władka jako niekwestionowanego. Obecnie mistrzowie nie maja jaj. Troche ich rozumiem jak najdłużej przetrzymywać i być mistrzem tylko to ze szkoda dla boksu. Chyba tak naprawde Fury ma jaja nie boi sie gdzies jechac na wrogi teraz i chce walczyc z kazdym bo inni takiej inicjatywy nie wykazują. Jescze jak Povietkin odbierze pas wilderowi to bedzei trzymanie pasa do emerytury w rosji. Ja nie chce takiej wagi ciężkiej niewiem jak wy. Wolałem Panującego Kliczkę i te jego nudne obrony
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 21-01-2016 20:44:20 
Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 21-01-2016 20:11:52
Z tego ujęcia to Fury wygląda jak Obelix.


Gratuluj wyobrazni drogi Il Capitano :D
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 21-01-2016 20:57:02 
Autor komentarza: Champion20
Wolałem Panującego Kliczkę i te jego nudne obrony



Było nudno ale byla tez pewnosc ze pasy są u najlepszego.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 21-01-2016 21:03:04 
Fury ma racje ,Amerykanie sie zabezpieczaja zdajac sobie sprawe ze juz niedlugo pogromca kobiety oraz hejtera ,zostanie zdemolowany przez Povietkina ,wiec IBF beda mieli napewno przez rok (Wawrzykow jest opor)i przy braku powaznego posiadacza tego pasa ,beda nim zonglowac miedzy swoimi zawodnikami.A jak wiadomo sukcesy sportowe dobrze wplywaja na morale narodowe ,a tego im trzeba chleba i igrzysk
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 21-01-2016 21:24:39 
Tyson Fury jak zwykle "z pompą" u jak zwykle mądrze gada.

Całe to zamieszanie z "trzymaniem się regulaminu" i pozbawieniem Fury'ego pasa śmierdziała na kilometr.

AutorKomentarza Data: 04-12-2015 10:32:46
Jak Kliczko był w posiadaniu pasa, to federacja tak rygorystyczna nie była.

A tym bardziej, że ten przypadek jest dość wyjątkowy - tutaj była obowiązkowa obrona i obowiązkowy rewanż. Dla federacji chyba ważniejsze powinno być, żeby definitywnie wyjaśnić, który pięściarz jest lepszy (tak długo panujący mistrz, czy niepokonany pretendent).
Wątpię, że tu chodzi o uczciwość i zasady. Na pewno chodzi o biznes, i najprawdopodobniej ktoś nieźle "podsmarował" za takie decyzje.
Tam w IBF nie siedzą uczciwi ludzie, nie oszukujmy się.

AutorKomentarza Data: 21-01-2016 16:37:32
Federacja IBF wyraźnie poszła drogą WBC, czyli zaprzedała się. Oczywiście kosztem poziomu, jaki jeszcze prezentowała.
AutorKomentarza Data: 05-01-2016 00:29:20
Inna sprawa, że Martin jest Amerykaninem. Im bardzo by się przydał taki drugi mistrz. Nawet dla Wildera chcącego uniknąć Powietkina taka unifikacja byłaby dobrym wyjściem.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 21-01-2016 22:08:54 
Zabrali cyganowi pas bo jasno powiedzial ze z Glazkovem nie zawlaczy choc ten byl obowiazkowym od 1,5 roku... Nie probowal sie dogadac tylko stwierdzil ze nie bedzie z nim nigdy walczyl, ani przed, ani po Kliczce (rewanz).
Czego sie on spodziewal? Dlugo tytulow to on nie potrzyma. Zapewne nie bedzie zbyt zmotywowany by utrzymywac wysoka forme i dostanie KO od kogos z prawdziwym glodem zwyciestwa. Nie zdziwie sie jak do rewanzu z Wladkim wyjdzie zapuszczony.
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 21-01-2016 22:22:43 
ten wyżej to jak zwykle wie, że dzwonią, ale nie bardzo w którym kościele
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 21-01-2016 22:38:29 
Nie twierdze ze to bylo fair, czy tez ze Martin to prawdziwy champion.... tylko ze sytuacja nie jest jakas tajemnicza. wszyscy wiedza kto jest prawowitym mistrzem tej organizacji.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 21-01-2016 22:40:50 
@wojtyla Glazkow nie jest obowiązkowym od półtora roku tylko od połowy marca 2015. Fury po walce z Kliczką chętnie spełniłby obowiązek. Federacje powinny sprzyjać wyłonieniu jednego mistrza, a jak go już mają to ułatwić mu sprawy. Interes Glazkowa i Kathy Duvy powinien być na drugim planie, a priorytetem powinien być zunifikowany czempion. W interesie boksu i kibiców. Gdyby po rewanżu z Kliczką Fury się migał wtedy inna sprawa. Wtedy można odebrać tytuł. Wszystko dało się załatwić, ale IBF pilnuje innych interesów.
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 21-01-2016 22:42:32 
@clyde22, jak zwykle mądrze prawisz:)
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 21-01-2016 23:04:11 
Z tego co pamietam to Fury powiedzial ze z Glazkovem ktorego nikt nie zna i za ktorym nie stoja duze pieniadze nie zawalczy...
 Autor komentarza: clyde22
Data: 21-01-2016 23:16:45 
Przed Kliczką. Potem chętnie wziąłby walkę ze słabszym przeciwnikiem np. w domu w Manchesterze. Duva zarobiłaby więcej grosza niż za Martina. Fury uiścił zapłatę za to, że pas IBF znajdzie się na szali jego walki z Kliczką. Nie zrobił tego po to, żeby zwakowac zaraz ten tytuł.
 Autor komentarza: nik
Data: 21-01-2016 23:49:04 
Kliczko zbijal wage ciezka, do czasu.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 22-01-2016 02:21:20 
coś w tym jest co mówi Fury bo cały świat wiedział, że mają w kontrakcie rewanż,
a dodatkowo teraz Martin dostał rok na obowiązkową obronę... jak to sprawiedliwość?
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 22-01-2016 05:15:51 
Teraz Martin zawalczy z Panem Malikiem Scottem..
 Autor komentarza: odyniec
Data: 22-01-2016 07:38:10 
clyde22

wszystko fajnie tyle ze Fury sam powiedział ze nie zamierza z Glazkovem walczyc ani teraz ani później
sam się poprosil o kłopoty tak jak kiedyś Golota oglaszajac przed walka ze jak wygra idzie na emeryture wiec nie dali mu wygrac
to ze Fury ma racje ze IBF celowalo w mistrza z usa ale żal może mieć do swojej niewypazonej gęby - mogl powiedzieć ze spotka się z nim jak już wywiaze się z rewanżu i poprosić o czas a skoro stwierdził ze ma to w dupie a pas IBF może wywalić do smieci to go raz dwa pozbawili
ja się nie dziwie bo to on ich opluł publicznie

szkoda oczywiście ze taki ktoś jak Martin został mistrzem swiata ale raczej nie na długo

a z rokiem na obowiazkowa obrone to przegięli na maxa
 Autor komentarza: BGroup
Data: 22-01-2016 08:40:10 
odyniec
to daj stary brachu jakis link do takiej wypowiedzi ? Fury postawił sprawe jasno najpierw rewanz z Władem
sprawa ze stron ibf tez wygladała jasno nie chca miec mistrza cygana i tyle ( a bardziej chodzi o to ze wola dogadanych promotorow po ktorych wiedza czego moga się spodziewac od strony finansowej ) za obrony pasa
 Autor komentarza: odyniec
Data: 22-01-2016 09:12:44 
"If they force Tyson to fight Glazkov, it will not happen. Glazkov means nothing, he has zero value"-champion's promoter Mick Hennessy.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 22-01-2016 09:50:00 
"They shouldn't be doing that and as far as I'm concerned if they want to hustle and bully Tyson into fighting Glazkov, Tyson will end up putting the belt in the bin at a major press conference.

"If they force Tyson to fight Glazkov, it will not happen. Glazkov means nothing, he has zero value.

"Glazkov will not get in the way of a rematch with Klitschko, if Wladimir wants a rematch. The rematch clause takes precedence over everything else and that's the biggest fight in the division"


Federacja miała prawo pozbawić Tysona pasa, IBF nic nie obchodzą zapisy o rewanżu w kontrakcie, bo niby dlaczego mieliby się tym interesować.
Obóz Tysona zapowiedział, że jeśli będą go zmuszać do walki z Carem to wywali pas do kosza i tak też się stało.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 22-01-2016 09:56:24 
@odyniec Przecież Henessy mówi o sytuacji, w której IBF zmusza do walki z Glazkowem zamiast rewanżu z Kliczką. Fury mówił o obowiązkowej obronie w Manchesterze po rewanżu z Kliczką. IBF przyspieszyło na prośbę Duvy cały proces walki o wakat, a już cztery dni po zdobyciu pasa przez Fury'ego na ich stronie internetowej tytuł podawano jako wakujący. Od razu pojawiło się też pismo, że obóz Fury'ego nie może negocjować z Glazkowem sumy odstępnego, żeby Ukrainiec poczekam tylko od razu mają walczyć. IBF po prostu użyło wygodnego pretekstu i w ekspresowym tempie zabrali pas. Tak sobie zaplanowali i nie ma żadnego znaczenia co kto powiedział albo nie powiedział. Sprawa od razu stała na ostrzu noża. IBF świetnie wiedziało o obligatoryjnym rewanżu z Kliczką i to wykorzystało, żeby wpuścić do gry Martina.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 22-01-2016 10:02:06 
@rocky IBF miało prawo, ale wcale nie musiało tego robić. Strony mogły się dogadać. Tzn Fury, Kliczko i Glazkow. Tyle, że tu był interes Haymona, żeby o wakat walczył Martin więc razem z Duva lobbowali ostro w IBF. Przepisy powinny służyć interesowi boksu, a interes boksu to jak najmniej mistrzów. Do tego przecież mieli dążyć IBF,WBA i WBC. Już w tym roku mieli być wspólni mistrzowie.
 Autor komentarza: BGroup
Data: 22-01-2016 10:50:21 
i tak wiadomo o co chodzi
Duva i haymon zadbali w IBF żeby federacja nie miała żadnego interesu w trzymaniu pasa u Tysona
gre wygrał haymon bo martin ma pas , ale wygrała te duva bo głazkow dostał wieksza kase z puli , kazdy jest zadowolony a Galzkow pewnie jak sie wyleczy ma spore szanse na albo od razu walke o pas albo eliminator
 Autor komentarza: rocky86
Data: 22-01-2016 10:52:37 
clyde22

Federacje i ich przepisy/ich interpretacja nie służą od wielu lat interesowi boksu i służyć nie będą. Służą interesowi określonych grup interesów i to jest sprawa oczywista. GLazkov miał pełne prawo żądać walki, Fury miał obowiązek bronić tytułu z obowiązkowym pretendentem w pierwszej walce. Ta kwestia była jasna przed walka z Wołodią.

Obóz Tysona na starcie zapowiedział, ze w pierwszej walce z Glazkovem się nie zmierzy, więc zostało co najwyżej wynegocjowanie opłaty za odstępstwo od obowiązkowej obrony z Main Events. Duva jak widać nie była tym zainteresowana, więc negocjacje nie miały sensu.

Natomiast sam Kliczko, jako osoba bez pasów nie jest stroną tego sporu i Duva nie miała czego z nim ustalać. Umowa między Tyson'em a Kliczko obowiązywała tylko ich. IBF, Duva i Haymon działali na podstawie przepisów federacji, umowa pomiędzy Kliczko a Tyson'em, to ich prywatna sprawa.

Ja również wolałbym, by pas został u Tysona, następnie doszło do rewanżu z Władkiem i dalej do ostatecznej unifikacji z Wilderem, ale IBF miało pełne prawo pozbawić Tysona tytułu, a Duva miała pełne prawo żądać walki o pas i było to w interesie jej zawodnika.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 22-01-2016 10:59:44 
clyde22
wysarczylo wyrazić jakos chec kompromisu a jak się wali cygańskie gadki - wywale ten pas do smieci - to się go szybko pozbyl i tyle

zresta zwrot "Glazkov means nothing, he has zero value" chyba jasno mowi ze nawet gdyby to oni i tak zrobiliby wszystko żeby się z nim nie spotkac
 Autor komentarza: clyde22
Data: 22-01-2016 11:08:31 
Kliczko był bez pasów, ale mogli ustalić kwestię, że wygrany z walki Fury vs Kliczko płaci z puli odstępne dla Glazkowa. Tak jak było w przypadku Cotto Canelo i Golowkina. Duva wyszłaby na tym lepiej niż na tej walce z Martinem, ale to detal. IBF mogło wykazać się dobrą wolą jak teraz w przypadku Martina. W wypadku Fury'ego wykazali się złą. Duva może żądać walki, ale IBF niekoniecznie musi się do tego przychylać i przyspieszać przetarg. To dawało Fury'emu ledwie ponad trzy miesiące między ewentualną walką z Carem. To było wywieranie presji, żeby nie walczył i żeby jak najszybciej zabrać pas. Przecież wtedy nawet nie było wiadomo, czy Kliczko weźmie ten rewanż. Mógł przecież zakończyć karierę i Fury mógł mieć wolną rękę. Naciskali, żeby rzucić ten pas na szalę gali Haymona na początku stycznia. Zabranie pasa mistrzowi linearnemu po dziesięciu dniach od jego zdobycia i brak próby załatwienia tej sytuacji na korzyść nowego mistrza przez IBF to zwykłe świństwo.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 22-01-2016 11:12:36 
@odyniec Te słowa jakie cytujesz padły po przyśpieszeniu przetargu przez IBF i oświadczeniu że opóźnienie walki jest nie negocjonowalne. To IBF było sztywne i bez woli do znalezienia rozwiązania a nie obóz Fury'ego.
 Autor komentarza: BGroup
Data: 22-01-2016 11:21:03 
Haymon rozdaje karty w tym wszystkim , ogarnął wazna walke dla Martina , ogarnął rok pauzy od obowiązkowego pretendenta , my mozemy pisac jak to powinno wyglądac ale to wielki Al uklada karty w federacjach
 Autor komentarza: rocky86
Data: 22-01-2016 11:31:36 
clyde22

"Zabranie pasa mistrzowi linearnemu po dziesięciu dniach od jego zdobycia i brak próby załatwienia tej sytuacji na korzyść nowego mistrza przez IBF to zwykłe świństwo"


Nothing personal, it's just business ;-)
 Autor komentarza: clyde22
Data: 22-01-2016 11:37:59 
@Bgroup Zgadza się i IBF zrobiło dokładnie to co chciał Haymon. A przepisy to IBF traktuje tak jak chce. Swego czasu Peterson został złapany na koksie, a oni nawet nie odebrali mu pasa. To jest proamerykańska organizacja. A Lamont to (sic!) też przypadkiem zawodnik Ala. Fury nie bardzo im pasował jako mistrz. Ot i wszystko.
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 22-01-2016 13:10:11 
clyde22 Data: 22-01-2016 09:56:24
@odyniec Przecież Henessy mówi o sytuacji, w której IBF zmusza do walki z Glazkowem zamiast rewanżu z Kliczką. Fury mówił o obowiązkowej obronie w Manchesterze po rewanżu z Kliczką. IBF przyspieszyło na prośbę Duvy cały proces walki o wakat, a już cztery dni po zdobyciu pasa przez Fury'ego na ich stronie internetowej tytuł podawano jako wakujący. Od razu pojawiło się też pismo, że obóz Fury'ego nie może negocjować z Glazkowem sumy odstępnego, żeby Ukrainiec poczekam tylko od razu mają walczyć. IBF po prostu użyło wygodnego pretekstu i w ekspresowym tempie zabrali pas. Tak sobie zaplanowali i nie ma żadnego znaczenia co kto powiedział albo nie powiedział. Sprawa od razu stała na ostrzu noża. IBF świetnie wiedziało o obligatoryjnym rewanżu z Kliczką i to wykorzystało, żeby wpuścić do gry Martina.
*
*
Dokładnie tak. Na nic by się zdał przejaw dobrej woli, chęć kompromisu, skoro wszystko postanowione, żaden kompromis nie wchodził w rachubę.

Wszystko ustalili tak, żeby zawsze jakaś pewna grupa myślała,że wina po części stoi po stronie Tysona Fury. Ale prawda jest taka, że on został postawiony pod ścianą, postawiony przed faktem dokonanym (choć jeszcze nieoficjalnie).

Tyson Fury głupi nie jest. Wiedział o tym. Wiedział o tym,że jakakolwiek chęć dogadania się, pójścia na ustępstwa nic nie da. Że to tylko niepotrzebne "kopanie się z koniem" i strata czasu. Dlatego od razu, żeby nie robić szopek, nie łudzić się, powiedział im dosadnie co myśli o nich i o ich pasie.
TYSON FURY: WŁADZE IBF CHCIAŁY, BY TYTUŁ WRÓCIŁ DO AMERYKI

I szczerze mówiąc Tyson Fury na pewno na tym źle nie wyszedł. Ciekawe jak federacja...
 Autor komentarza: nik
Data: 22-01-2016 23:14:07 
'' Autor komentarza: KapralWiaderny

Data: 21-01-2016 20:43:09

Tego całego Martina to ubija połowa czołówki HW. Wszystko zaczęło sie od korupcji w WBA a teraz po kolei szmacą sie kolejne federacje....układ, kasa, kasa , kasa , kasa, kasa................ ''


ty wiadro, przestan majaczyc
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.