KOWNACKI NA PUNKTY, ALE EFEKTOWNY
Po sukcesie Maćka Sulęckiego, przed momentem na ringu w Barclays Center pojawił się Adam Kownacki (13-0, 10 KO). Naprzeciw niego stanął natomiast doświadczony z czasów amatorskich Danny Kelly (9-2-1, 8 KO). Polak zaprezentował się z dobrej strony i pewnie zwyciężył.
Polak w swoim stylu rozpoczął bardzo agresywnie, składał ciosy w serie i spychał rywala do defensywy. Na początku drugiej rundy zranił Amerykanina, przeprowadził półminutowy szturm, lecz nie dokończył dzieła zniszczenia. Wciąż jednak był inicjatorem wszystkich akcji i agresorem.
Kelly w trzecim starciu podjął rękawicę, wymieniał bomby w półdystansie, ale to wciąż Adam zadawał więcej uderzeń. Świetnie różnicował siłę ciosów, a każdą akcję starał się kończyć ciosem na korpus. Podobny przebieg miała również czwarta odsłona, choć wysokie tempo już nieco spadło.
Bardzo ładnie Kownacki rozegrał piąte starcie. Uruchomił prawy podbródek i haki na szczękę. Kelly był bezradny, natomiast imponował odpornością na ciosy.
FOTORELACJA: KOWNACKI vs KELLY
Były srebrny medalista mistrzostw USA wrócił niespodziewanie w rundzie szóstej. Przez dwie i pół minuty to on nieznacznie przeważał, ale finisz należał do rozpędzonego Polaka. Nasz rodak w kolejnych trzech minutach był już trochę zmęczony, lecz i tak mniej niż jego przeciwnik, który pogodził się już chyba z porażką, polując tylko na jedno mocne uderzenie. W ostatniej rundzie niesiony dopingiem Kownacki znów przyśpieszył i tym samym zaakcentował swoją wygraną.
Po ostatnim gongu sędziowie punktowali 80:72, 79:73 i 80:72 - oczywiście na korzyść Adama. Brawo!
Dawajcie go na Rexa na PBN ale na zimnego :D
Co mnie najbardziej zaskoczylo, ze Kownacki ma dobra obrone, bo wylapuje wiekszosc ciosow na rekawice. Mozna powiedziec, ze Kelly dostal niezle bicie w tej walce, ale jest bardzo odporny na ciosy.
Zimnoch byłby dobry na PBN
Ale koleś postępu zrobił.
Kownacki jest zajebisty. Pomimo że tłuścioszek, to fajnie się go ogląda.
Dokładnie.
Fajnie bił podbródkowe.
A pamiętacie co mówiliśmy przed walką? "To będzie najtrudniejsza przeprawa Kownackiego". Jak widać jego poprzeczka zawieszona jest wyżej niż się spodziewaliśmy.
Adam, jak będziesz dawał takie walki, to ja będę o 4 rano na nie wstawał :)