FURY: WILDER ZNÓW WALCZY Z KIMŚ, O KIM NIKT NIE SŁYSZAŁ
Tyson Fury (25-0, 18 KO) będzie dziś gościem brooklyńskiej gali. Na własne oczy obejrzy więc spotkanie Artura Szpilki (20-1, 15 KO) z Deontayem Wilderem (35-0, 34 KO). Nie mógł więc sobie darować okazji, by podszczypnąć Amerykanina, z którym wymienia "uprzejmości" od wielu miesięcy.
- Obejrzę walkę Wildera z kolejnym facetem, o którym nikt na świecie nie słyszał. To już kolejna jego obrona, w której unika obowiązkowego pretendenta, czyli Powietkina. Z drugiej strony Powietkin to też nic nadzwyczajnego, zobaczcie co zrobił z nim Kliczko. Za każdym razem, gdy tylko trafiał, kładł go na deski. Ci dwaj kolesie, którzy biją się o schedę po mnie, czyli Głazkow z Martinem... O nich również nikt nie słyszał. Władze IBF zabrały mi pas i oddały dwóch bokserom, z którymi nikt nie pokłada żadnych nadziei - powiedział Fury, mistrz wszechwag według federacji WBO i WBA.
Transmisja na antenie Polsatu Sport od 2:00. Pojedynek Szpilka vs Wilder w okolicach godziny 5:10.
Szpulka nie pokonał nikogo znaczącego, bo po porażce wygrał z dziadkami co ewidentnie nie chcieli podjąć próby walki.
Pięściarzy szanuje się za to co pokazują w ringu, a nie walkę za walkę na słowa czy puste obietnice.
Szpulka nie sparował nawet nigdy z kimś takim z kim walczył Wilder i możecie sobie gadać, ale to jest mega przepaść w doświadczeniu.
Fury wbrew pozorom jest obyty na sparingach, Szpulka z kimś solidnym z HW sparował?
Do wygranej trzeba mieć podstawy, a jestem przekonany, że Szpulka nawet nie ma pojęcia jak zareaguje kiedy przyjmie pierwszy mocny cios od Wildera.
Tak jak Wawrzyk nie był gotowy mentalnie tak i tutaj będzie.
https://www.youtube.com/watch?v=uGmL_szQuVg
Fury coś mruczy a nawet hejtuje, gównianą pozę jak zwykle przyjmuję
Wilder się śmieje wrzeszczy na maksa, te jego still dla Szpili to szansa
bo new to new i tego się trzymać, dobrać do skóry Amerykanina przetrzymać
ładnie skontrować zabajerować, wciągnąć na bombę powalić zaorać
przejść do historii nie tylko sensacji, marketingowo gros rewelacji
poziom światowy a nawet więcej ,teraz czas wygrać czegoś chcieć jeszcze
i zostać mistrzem tego tu świata, roznieść okrutnie czarnego brata
tak szybko tak mocno i tak nachalnie, zmielić fizycznie tak niebanalnie
wprowadzić w inne stany świadomości, zostać legendą w głowie się nie mieści
a co nie można a niby dlaczego, the new nastanie słuchajcie tego
to zagra w ringu, a także w głowach będzie muzyka w sercach to nowa
i będzie szokiem co się wydarzy Szpila Wildera ciosem porazi
wprawi dryblasa wnet w osłupienie, połozy na macie czarny na ziemie
po ciosach Polaka nowe nastanie pas w jego rękach i świętowanie.
Malik Scott
Eric Molina
Johann Duhaupas
Bermane Stiverne
Wszyscy ci 4 Panowie leją dresa kiedy ten stanie przy linach.
Przecież Szpulka przy woźnym wyglądał jak ciecie w starciu z bokserami na boksbudach. On się poddał jak jakiś leszczyk, a nie walczył jak bokser z klasą. Taki Ortiz by go zabił.
Szpulka jest filigranowy i delikatny, jak przyjmuje cios to leci na dechy i nie ma mowy o walce. Character to ma ale Włodarczyk mimo że jest drewniany, bo pokazał to w ringu.
Ludzie się podniecają, ale trzeba mieć argumenty.
Szpulka będzie uciekał, dopóki starczy sił i nie ma mowy o walce. Będzie wielkie jeb... i zalew hejtuj oraz zawodu.
W HW trzeba umieć przyjąć cios, a Wildera Szpulka nawet nie sięgnie.
No w mordę, strasznych rywali ten Wilder miał. Klękam z podziwu.
Kurwa RoyjrER:) co nie? to rozwiń trochę myśl i napisz pokrótce tą różnicę:)podziękował z góry
No, ale dlaczego, przecież faktycznie go znam, w sensie widziałem kilka jego walk ;-)
Tak w USA, czy UK Szpilka to no name, po za Polonią oczywiście. Gdy czytam/czytałem o prospektach, to wymieniani byli Parker, Joshua, czy nawet grubas Ruiz, o Szpilce widziałem chyba jedną, czy dwie wzmianki na zagranicznych portalach i chodzi mi o okres po Adamku. To już o Izu widziałem więcej wzmianek, bo ten jest zawsze z Parkerem, więc przy nim się trochę promuje i jeździ po sparingach z Topem.
Szpilka ma ściągać Polonie na gale, no i mu to nawet nieźle wychi, chociaż z tego co mówili na konferencji, to wciąż są dostępne bilety, więc Wilder nawet z pomocą Polonii nie jest w stanie zapełnić hali w USA, co jest troszkę śmieszne.
O której jest Haye walczy? Macie linka do YT?
https://www.youtube.com/watch?v=izNPJEHgXxo
wielkie dzieki
"Szpulka nie sparował nawet nigdy z kimś takim z kim walczył Wilder i możecie sobie gadać, ale to jest mega przepaść w doświadczeniu."
Mam nadzieję, że w tym momencie nie będę dokarmiał trola, ale to co pisze ten użytkownik to szczyt głupoty i brak szacunku dla innych użytkowników tego portalu. Koleś pociska same brednie, brak informacji totalny. Po pierwsze nie znam kogoś takiego jak Szpulka, po drugie, czy to problem sprawdzić parę informacji zanim coś się napisze, a nie pier*olić głupoty bez sensu.
Jak to Szpilka nie sparował z nikim, z kim walczył Wilder, przecież informowane było nie raz, że przeprowadzał sparingi z Moliną, który był przedostatnim przeciwnikiem Wildera.
By było jasne nie jetem fanatykiem Szpilki, sam oceniam jego szanse na 20-30%.
Co do tematu, no w sumie Szpilka nie walczył z nikim takim znanym, co by tłumaczyło oczywiście nieznajomość Furego, ale z drugiej strony mogło by to być uszczypliwe stwierdzenie w kierunku Wildera, by mu uświadomić starcie z kolejnym Bumem.
Co do walki, uważam, że te 20-30% Szpilki ulokowane jest w taktyce i przede wszystkim zimnej głowie Artura, o co akurat u niego, jak wiadomo, ciężko, ale gdy jakimś cudem będzie realizował plan taktyczny ułożony z, co by nie było, Shields'em to może dać Wilderowi dobrą walkę, kluczowa będzie praca nóg i zachowanie na ringu( nie powinien wdawać się w bijatykę z Wilderem. Wilder czasami strasznie się napędza i to może go zgubić, niekoniecznie teraz, ale w przyszłości na pewno.
Teraz pozostaje czekać, a ja życzę wszystkim wielu emocji związanych z walką, niezależnie od wyniku :)
Szpulka nic nie znaczy w boksie i jest tylko odpadem mającym wygenerować zyski dla promotora.
Żaden polski pięściarz poza IZU nie mam jakichkolwiek szans na tytuł, bo nie trenuje tak ciężko aby na to zasłużyć. Szpulka od 2 lat tak samo wygląda - ale jak wam powie że był na diecie i zrobi fotkę, to będziecie mu robić dobrze. Zero godności!
Będziecie się teraz usprawiedliwiać, a po walce będzie płacz i wspominanie przez kolejne miesiące o tym co mógł zrobić by wygrać. Wasza gadka przypomina żuli zataczających się przy spożywczaku, którzy są oderwani od rzeczywistości.
Jak to śmiesznie brzmi, kiedy mówi się o sukcesie jak dres przetrzyma kilka rund. Żenujący poziom!
Poziom naiwności - każdy z was zasługuje na medal frajera jeśli serio wierzy w wygraną.
Mogę mu życzyć wygranej, ale nie będę pitolił że ma jakiekolwiek szanse, chyba że się Wilder sam znokautuje.
Po walce kolejna fala zmieniających nicki i szukających usprawiedliwienia.
Mam nadzieje że cała walka zmieści się w Teleexpressie.
Nie kompromituj się już, na domiar wszystkiego kompletny barak wyczucia ironii, ale czego można się spodziewać od człowieka wyzywających wszystkich od frajerów i ogólnie. Ja nie mam zamiaru się z niczego przed Tobą usprawiedliwiać, szkoda energii na przepychanki z trolem.
Dziękuję, dobranoc.