CIĘŻKI HAYE I TAK W FORMIE (WIDEO)
Redakcja, iFL TV
2016-01-15
101,1 kilograma zanotował podczas dzisiejszej ceremonii ważenia David Haye (26-2, 24 KO). Dla byłego króla kategorii cruiser oraz mistrza świata dywizji ciężkiej będzie to powrót po trzech i pół roku przerwy.
Rywal "Hayemakera" - niepokonany od ponad dekady Mark de Mori (30-1-2, 26 KO), wniósł na skalę o dziewięć kilogramów więcej - dokładnie 110,5 kg. Trzeba zaznaczyć, że to zdecydowanie największa waga Anglika w jego zawodowej karierze.
Brytyjscy bukmacherzy pomimo imponującego rekordu Australijczyka nie dają mu najmniejszych szans - David Haye 1/25, Mark de Mori 10/1, Remis 40/1. Poniżej wideo z ceremonii ważenia.
Dobrze wygląda ale nigdy nie miał takiej wagi. Zobaczymy co z niego zostało.
Po czym to wnioskujesz? Wydaje ci sie szybki i dynamiczny w tym filmiku z wazenia? lol
Tak naprawde to nawet walka z takim de Morim nic nam o Hayeu nie powie bo to bedzie spacerek. Zauwaz ze ja napisalem "jesli" zachowal swoje atuty! W przypadku malego ciezkiego to niesamowicie wazne.
Trzeba poczekać na następną walkę panowie. O ile będzie z kimś sensownym. W tej będzie to przedstawienie jednego aktora. Pomijam że De Mori wygląda jak totalna ofiara. Ani nie wygląda jakby był w optymalnej formie (nawet tego mu się nie chciało zrobić?) ani nie wygląda na kogoś kto ma zamiar się postawić. Nie wiem czy zawsze tak wygląda czy tylko przy tej okazji ale wygląda jak ciężko wystraszony człowiek który zaraz ma wybuchnąć płaczem...
da pewnie jeszcze show niejedno
chyba ze kontuzja lub brak chęci
No właśnie jak szukałem info o nim to nawet w wywiadzie kiedyś go pytali o sylwetkę to mówił że tak mięli mistrzowie więc i on tak ma (coś w tym stylu).
A tu... Wygląda jakby ćwiczył ale 10 lat wcześniej a teraz to tylko spuścizna po dawnym trybie życia...