FROCH: SZPILKA TO TWARDZIEL, ALE WILDER WYGRA KOMFORTOWO
Jeden z najlepszych brytyjskich bokserów ostatnich lat, pracujący dzisiaj jako ekspert stacji Sky Sports Carl Froch uważa, że Artur Szpilka (20-1, 15 KO) ma charakter, ale to za mało, aby pokonał na ringu na Brooklynie Deontaya Wildera (35-0, 34 KO).
- Szpilka wygląda na twardziela. Ma szanse, lecz sądzę, że Wilder wygra dość komfortowo. Lubię go, jest kimś, kogo potrzebuje ten sport. Daje emocje i rozrywkę, a tego potrzeba, zwłaszcza w Ameryce i wadze ciężkiej - oznajmił.
Jednocześnie "Kobra" zaznacza, że w dwóch pierwszych obronach pasa WBC - z Ericiem Moliną i Johannem Duhaupasem - Amerykanin nie wyglądał zbyt imponująco.
- Pokazało nam to, że można go pokonać - ale którego zawodnika wagi ciężkiej nie można? - powiedział, dodając, iż "Brązowy Bombardier" powinien zacząć walczyć z lepszą konkurencją. - Chciałbym go zobaczyć z moim starym znajomym Davidem Haye'em, choć najpierw musimy zobaczyć, jak on wypadnie w walce powrotnej. Na pewno natomiast wszyscy chcielibyśmy zobaczyć Wildera w pojedynku z Tysonem Furym - stwierdził.
Transmisja z gali Wilder-Szpilka w nocy z soboty na niedzielę od 2:00 w Polsacie Sport oraz Polsacie.
A co do "twardziela" to chyba z braku sensowniejszych atutów po stronie Polaka no i być może nie do końca znajomości jego kariery a ogólnym spojrzeniu na wizerunek pada ciągle to określenie.
To trochę tak jak wychwalanie Adamka po walce z Vitalijem za twardą głowę i serce. Robili to wszyscy włącznie z Sdunkiem, Vitalijem (tego aż ręka zabolała tak mocno bił ;D) i wszystkimi Polakami.
Bo co innego pozostało powiedzieć w przypadku takiej deklasacji? Trzeba było łapać się choć tych 10 rund i tego że nie "usiadł".
lepiej pasc w 2-3 rd ale próbować niż pierdolić po walce o sraczce i aklimatyzacji
To Adamek wyszedł ładnie przegrać? Przecież on cały czas próbował atakować, nie wyglądał na gościa, który chce ładnie przegrać.
Ogolnie to strasznie wkurwilo mnie ze taki wojownik jak adamek za niezla kase dostal ostatnia w swoim zyciu szanse na walke o pas od wildera i zrezygnowal. Byl po bardzo dobtym campie do salety, mial jeszcze poltora miecha czy nawet miecha i to byl dobry czas.
Ozywiscie wiedzial ze to moze byc ciezkie ko ale taki charakterny goral nei skorzystal z szansy?
Lepiej obic ogorka na pbn za podobna kase...
Ale dzieki niemu i szpilka wygarnie wiecej kasy i widac ze on chce po prostu pasa i chwaly.
Fajnie.
Adamek i chcial i nie, w ogole nei mial sily przebicia bo Vit byl odziwo szybszy od niego, malego 98kg adamka. A jak to mowi adamek speed i everything.
Ogolnie to strasznie wkurwilo mnie ze taki wojownik jak adamek za niezla kase dostal ostatnia w swoim zyciu szanse na walke o pas od wildera i zrezygnowal. Byl po bardzo dobtym campie do salety, mial jeszcze poltora miecha czy nawet miecha i to byl dobry czas.
Ozywiscie wiedzial ze to moze byc ciezkie ko ale taki charakterny goral nei skorzystal z szansy?
Lepiej obic ogorka na pbn za podobna kase...
Ale dzieki niemu i szpilka wygarnie wiecej kasy i widac ze on chce po prostu pasa i chwaly.
Fajnie.
Może zdał sobie w końcu sprawę z tego że nie ma żadnych szans na zwycięstwo z czołówka HW? po co mu na stare lata tracić zdrowie? za PBN dostanie pewnie nie mniej kasy a dadzą mu jakiegoś średniaka do obicia.
Albo chciał, albo nie chciał. On po prostu nie dał rady, szedł do przodu, zbierał na ryj i dalej szukał szansy, on tam pokazał jaja i chęć wygranej, ale zabrakło warunków.
Jutro zapewne będzie podobnie.
Co do propozycji do Adamka, to ja mu się nie dziwię, on ma już 39 lat, jest stary, wolny, zawsze zbierał, a miałby wyjść do młodego, szybkiego, bardzo mocno bijącego Wildera po pewny wpierdol i bakową hospitalizację, nie mając absolutnie szans na wygrana. Bez sensu.
Ma przed sobą jeszcze pewnie ze gale na PBN, za które weźmie pewnie podobną kasę, ale zdrowie zachowa.