ARTUR SZPILKA: PO WALCE USŁYSZYCIE 'AND THE NEW'!
Komisja Sportowa Stanu Nowy Jork zagroziła Arturowi Szpilce (20-1, 15 KO) i Deontayowi Wilderowi (35-0, 34 KO), że jeśli sytuacja z wczoraj się powtórzy i obaj znów rzucą sobie do gardeł, pojedynek może zostać odwołany. Obaj więc byli dziś na konferencji prasowej dużo grzeczniejsi, choć słownie dalej się "podszczypywali".
- Cieszę się, że będę walczył o mistrzostwo świata. To niesamowita szansa dla mojego kraju. Wierzę, iż zostanę pierwszym polskim mistrzem świata. Mam nadzieję, że w sobotę dokonam czegoś, co jak dotąd jeszcze nikomu z moich rodaków się nie udało. Do niedawna miałem jeszcze do Wildera szacunek i respekt jako mistrza świata, ale straciłem to po ostatnich wydarzeniach. Zapytany o mnie odpowiedział, że jestem nikim, dlatego przekona się na własnej skórze 16 stycznia, kto tak naprawdę jest nikim. Będzie musiał udowodnić to wszystko, o czym opowiadał. Jestem gotowy. Po wszystkim usłyszycie "And the new!" - krzyczał Szpilka.
WSZYSTKO O WALCE SZPILKA vs WILDER >>>
Dla Amerykanina sobotnia potyczka będzie trzecią obroną tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Walkę na żywo transmitować będzie Polsat Sport - początek relacji gali z Brooklynu od 2:00 w nocy.
pierwsza próba :
ja mówie Artur
Wy mówice Szpilka a więce jedziemy
Artur !!!
itd :)
Data: 14-01-2016 21:12:32
będzie lizał dechy
w dupie mam co Wilder będzie lizał ważne ze Artur to wygra :)
"Zapytany o mnie odpowiedział, że jestem nikim, dlatego przekona się na własnej skórze 16 stycznia, kto tak naprawdę jest nikim." - wlasciwie jak by sie zastanowicie to oboje jestescie. Gdyby Lipstick byl naprawde kims w swiecie boksu to Bumobujca by go po prostu nie wzial na rywala.
Samo poruszanie się oraz przyjęcie jednego lub dwóch dynamicznych ciosów od Amerykanina będzie problemem dla Polaka.Deski Szpilki są pewne,bo już postawiłem.:P
Byłbym zaskoczony gdyby ta walka potrwała dłużej niż 8 rund.
No proszę, my tu się śmiejemy, że Wilder i Szpilka nie bardzo z tą ustawką i grą aktorską, a tu najgłupsza z tego wszystkiego okazała się ta cała zasrana komisja :D
O co chodzi tym dałnom?
Ludzie muszą zrozumieć ( nawet niektórzy fani boksu ), że ring to nie miejsce dla wariatów. Większość myśli, że jak jesteś narwańcem to lepiej w ringu, a tu dupa .
Spokój, kontrola to daje zwycięstwo, czy ktoś widział takich Adamka, Główkę , Tigera czy Fonfiego by tak się stresowali ?
Nie, dla nich walka przychodzi, to mówią jedziemy z nim i tyle, bez spiny
słyszę, jak Wilder krzyczy na mnie. Więc podszedłem do niego i pytam "co ty, kurwa...". I zrobiłem mu tak (tu Szpilka pokazał jak uderzył mistrza)." Z wywiadu szpilki dla gazeta.pl
Jebany dresiarz zawsze pozostanie dresem i bedzie walil z glowki. Wlasnie dlatego tak wielu ludzi kibicuje Wilderowi zeby obil patologiczna morde szpilki.
Doprawdy? Przecież składał propozycje i Głaskovowi, Adamkowi - oni też są bumami? Zastanów się zanim pierdolniesz bumobabola:) Jest wywiad jak lezie po ulicy z jakims pismakiem i mowił, że skłądali kilka propozycji to ludzie odmawiali. Prawda jest taka ze nie chcial szpilki na rywala i szukal innych ale ze opcje wypadly a chcial zarobic kase bo mial juz tv zaklepana to MUSIAL sie zgodzic i też MUSIELI wyłożyć melona a nie 250tyś jak np Adamkowi proponowali. Wiec pomysl nastepnym razem i wiecej obiektywizmu:)
Szkoda ze nie bylo f2f ale Szpilka w ogole nie ustepuje warunkami, roznica wzrostu nei tak duza a wilder chuda tyczka i pewnie dlatego. Martin przy borku wygladal na kolosa jakiegos a jak stali wszyscy to troszke wyzszy od spzilki a troszke nizszy od wildera
17 stycznia, dzien po walce w ktorej szpilka dostal ciezki wpierdol i walka zakonczyla sie nokautem.Wypowiedz jajoglowego:
"Dziekuje moim kibicom, ze mnie wspierali. Jestem jeszcze mlody, bede ciezej trenowal, wyciagne wnioski i zostane pierwszym polskim mistrzem swiata w HW, zawsze ten sam (przegrany) Szpila."
23 maja, 2018
""Dziekuje moim kibicom, ze mnie wspierali. Jestem jeszcze mlody, bede ciezej trenowal, wyciagne wnioski i zostane pierwszym polskim mistrzem swiata w HW, zawsze ten sam (przegrany) Szpila."
Przyglup nie rozumie, ze nie ma warunkow fizycznych ani mozliwosci bokserskich zeby zostac mistrzem swiata HW
Szpilce prawie rękawica wypadła z nerwów, wszyscy na luzie tylko on spięty .
Ludzie muszą zrozumieć ( nawet niektórzy fani boksu ), że ring to nie miejsce dla wariatów. Większość myśli, że jak jesteś narwańcem to lepiej w ringu, a tu dupa .
Spokój, kontrola to daje zwycięstwo, czy ktoś widział takich Adamka, Główkę , Tigera czy Fonfiego by tak się stresowali ?
Nie, dla nich walka przychodzi, to mówią jedziemy z nim i tyle, bez spiny
*
*
Niekoniecznie. Nie jest to takie proste.
Na jednego lepszy spokój, koncentracja, opanowanie; na drugiego "pełna artyleria" i wściekły atak na pełnej qrvie; na trzeciego spryt, sztuczki, myczki itd.
17 stycznia, dzień po przegranej walce przez Wildera, użytkownik Darion stąd ucieknie i będzie udawał, że nigdy go tu nie było
:D
pozdrawiam
Data: 14-01-2016 21:26:40
Szpilce prawie rękawica wypadła z nerwów, wszyscy na luzie tylko on spięty .
akurat szpilka to zwierzze medialne i ostatnie co mozna mu zarzucic to stres. Moze byc jakies takie lekkie zawstydzenie jak se stoi przy wielkim mistrzu Lewisie ale bez jaj ze sie trzesie i rekawica prawie mu wypadla... takie doszukiwanie sie paca w dupie
Callisto A.... kogo z ciężkich polskich wystawił byś na Wildera... ZAJEB......EGO!!!!! BETONOWEGO WACHA!!!! Szpila to teraz najlepszy ciężki... W odróżnieniu od ciebie.. on reprezentuje mój kraj i ja mu życze jak najlepiej....
Jeden z najmądrzejszych komentarzy jaki tu przeczytałem, uważam dokładnie to samo.
Trzeci scenariusz jest taki, że Szpila walczy zadziornie na luzie, ale bez podpałki, rozsądnie, i wtedy jest szansa na wygraną na punkty. Szansa jednak dalej niewielka, bo nawet przy mądrym i dobrym jak na niego boksowaniu Szpila może dostać od Wildera jeden cios który go podłączy i będzie koniec.
Szanse Szpilki oceniam na 10%.
Pójdzie na wojne, to Wilder go zajedzie jak Stiverna serią, że aż polecieli na liny pod koniec chyba 2 rundy.
Na punkty? Jak?
Walczył z jedynym 2-metrowcem bumem Saulsberym... i padł nawet od cepów przy linach w wymianie, a gdzie tu Wilder.
Trzeci scenariusz jest taki, że Szpila walczy zadziornie na luzie, ale bez podpałki, rozsądnie, i wtedy jest szansa na wygraną na punkty. Szansa jednak dalej niewielka, bo nawet przy mądrym i dobrym jak na niego boksowaniu Szpila może dostać od Wildera jeden cios który go podłączy i będzie koniec.
Szanse Szpilki oceniam na 10%.
Trzymam za niego. Niech sie spelnia amerykanski sen Artura Szpilki.
Zdecydowanie najbardziej martwi mnie defensywa Artura. W swojej ostatniej walce Szpilka dał się kilka razy łatwo trafiać, a przeciwnik nie imponował ani szybkością, ani warunkami fizycznymi. W walce z Wilderem zalecałbym Arturowi dużo ruszać się po ringu, balansować tułowiem, zmieniać tempo walki, by był jak najtrudniejszym celem do trafienia dla Wildera.
Szpila na chłodno wypunktuje brązowegob czy na pełnej k...ie zaserwuje mu KO ???
Spokój i kontrola, pod tym względem, że nawet przypuszczając huraganowy atak od samego początku wiesz co robisz, tak kontrolowana agresja
A co do Szpilki, to trochę za dużo gada (znowu), ale z drugiej strony co ma mówić. Fajnie się patrzy jak cieszy się tą walką, upaja okazją zdobycia mistrza i traktuje to jako wyzwanie, zdobycie trofeum a nie tylko zarobienie kasy.
fajne dojrzale slowa z tego wywiadu:
Bijąc się z Jenningsem nie byłem pewny siebie. Przed pojedynkiem byłem, a potem zaczęło do mnie docierać to, co gadałem. I pomyślałem sobie: a co będzie, jak mi nie wyjdzie? Nigdy nikogo się nie przestraszyłem, daję słowo. Ale wszedłem źle w tamtą walkę, nie wyczułem dystansu, zacząłem bić w gardę Jenningsa i pomyślałem: o kurdę, gdzie jest plan B, nie ma planu B... Był plan A, trafić lewym sierpowym i po walce. Ale okazało się, że brutalna prawda jest inna
Myślimy zebys sie przespał i zaczął mysleć trzeźwo..:)
Ale masz "gówniany" nickname.....lol
No i w czym ten patol ci imponuje? Ten wywiad, który przed chwilą wysłałeś, genialnie odzwierciedla tego pajaca.
Przeczytajcie ten wywiad posłany przez mańka. Jak można kibicować takiemu pajacowi to ja tego nie rozumiem...I teraz dopiero czytajac te jego wywiady dostrzegam, ze znow zaczyna kozaczyc jak za jennigsa albo jeszcze bardziej. Ten koles jest niereformowalny
DObra nie chce m isie trabic znowu o tym samym, zobaczymy 17 co z tej maki bedzie
I to samo będzie tym razem. Szpilka wejdzie do ringu Wilder stanie szeroko, wyciągnie te swoje grabie, lewy prawy i Szpilka se pomyśli "O kurwa co ju tu robie????????????!!!!!!!!!" ...
Wilderowi należy ostentacyjnie okazywać brak szacunku niemal z urzędu. Nie za trash talk, że Szpilka jest "nikim" i inne bajdurzenie, ale za oczekiwanie oczekiwanie nokautu na granicy śmierci. Takich rzeczy nikt w tym sporcie nie powinien mówić, co jakiś czas jakiś bokser ginie lub zapada w śpiączkę.
A co do Szpilki, to trochę za dużo gada (znowu), ale z drugiej strony co ma mówić. Fajnie się patrzy jak cieszy się tą walką, upaja okazją zdobycia mistrza i traktuje to jako wyzwanie, zdobycie trofeum a nie tylko zarobienie kasy.
Przed walką z Jenningsem też dużo gadał a po walce z pół roku go w mediach nie było i pewnie teraz będzie podobnie.
Powtórzę się ale w tej walce nikomu nie kibicuję ani jeden ani drugi nie jest na tyle dobry aby być mistrzem świata
Gadki szmatki a naiwniacy wierzą....
Data: 14-01-2016 21:43:20
Prędzej KO, na punkty mu wygrać nie dadzą.
masz racje mogą go przekecic
Arur rodacy życzy ci ładnego KO na Bumobiju !!!
http://ocdn.eu/images/pulscms/ZmM7MDQsMCwxMSxhMjgsNWI3OzA2LDMyMCwxYzI7MDQsYSxkLDMwYywxNjg7MDYsMzBjLDE2OA__/de991cac133c69e7d50539e4197ad96e.jpg
Data: 14-01-2016 22:09:08
Zobaczcie gdzie kończy się linia barków u Szpili, a gdzie u Wildera. Szpila nadrabia wielki łbem i szyją jak u bociana. Bardzo duża różnica w warunkach fizycznych,
http://ocdn.eu/images/pulscms/ZmM7MDQsMCwxMSxhMjgsNWI3OzA2LDMyMCwxYzI7MDQsYSxkLDMwYywxNjg7MDYsMzBjLDE2OA__/de991cac133c69e7d50539e4197ad96e.jpg
jeden gość od takich teorii wystarczy chyba że przegapiłem bana dla @ kermita :)
Szpila poza brakami fizycznymi i technicznymi, nie ma również głowy. Ani inteligencji, ani opanowania. Wszystkie jego szanse zdają się leżeć jeno w nieprawdopodobnym szczęściu.
Jeszcze 48 godzin do takiego oczekiwania. Nie wiadomo czy się kłaść spać i nastawić budzik czy nie spać. I te emocje aż ciarki przechodzą. Po wydarzeniach z Gołotą to pierwsza myśl żeby nie było końca na początku a potem już Szpilka pokazuje szybkość i siłę i bezradny Wilder. Oby sędziowie byli sprawiedliwi.
Wie ktos czy ta transmisja Showtime na youtube to bedzie calej gali czy tylko walki Szpilka - Wilder?
I czy bedzie to w HD?
Już wtedy się nie nabierałem, tylko myślałem, że Jennings to gorszy pięściarz niż jest w rzeczywistości
Pinezka zagotuje się przy pierwszej spinie w ringu albo zacznie swój taniec przy linach, tylko nie będzie go bił dziadek albo waciany Adamek/Jennings tylko bumotnaj a to skończy się zawinięciem wokół lin niczym spaghetti.
Ale wielu z was pierdoli głupoty, aż musiałem napisać pierwszy komentarz od wieków...
Szminka, Ajtuj, przygłup, debil, życzę mu przegranej, pierdzioszek itp. itd...
Jebana polska cebula, wstydzę się was zacofańcy, wstydzę się tego polaczkowego hejtu...
A wiecie skąd się ten wasz hejt bierze? Bierze się on stąd, że jesteście tacy maluczcy, że czujecie potrzebę dowartościowania siebie szukając na siłę wad u osób, które osiągnęły cokolwiek.
Żenada, żenada... Zapierdalać jutro na 7:00 do roboty i nie marudzić śmierdziele, to nie jest wina ludzi, którzy poradzili sobie w życiu, że wy jesteście nikim, to wasza wina....
.
Żeby była jasność, kocham swój kraj, jestem dumnym Polakiem, a polaczkami nazywam konkretną, niestety bardzo dużą grupę obywateli naszego pięknego kraju, którzy z racji tego, że są nikim hejtują swoich rodaów, którzy coś osiągnęli...
To jest niestety dość powszechne zjawisko u nas... pozdro dla starych userów, którzy pamiętają jak dawno dawno temu udzielałem się tu regularnie tocząc zaiekłe batalie z osobami, które wtedy jeszcze wątpiły w geniusz małego Floyda, co niedawno już bez wątpienia udowodnił (deklasacja kurdupla heh) ;-)
ale poczytałem o nim troche.. wiem, że przegrał w hcuj kasy na ruletkach,
wiem, że brał udział w ustawkach..
I czy to jest najważniejsze?
Moim zdaniem nie.. Najważniejsze jest to że z tego wyszedł.. i zyczę mu z serca by już do tego nie wrócił..
Spełnia swój sen.. jaki jest taki jest.. ale dobrze mu życzę..
I nie dlatego, że jest Polakiem, bo to do hcuja jeszcze o niczym nie świadczy, ale dlatego, że dla tego kraju chce walczyć.. a to już zmienia postać rzeczy.
Oby nie narobił wstydu, wierzę, że nie.. i dlatego dobrze mu życzę
Ewelka, to zabłysnęłaś wiedzą, nie pisz więcej, ja nie udzielam się na forach baseball'owych...
Wiesz czemu? Bo się na tym nie znam...
Tobie radzę to samo, przestań komentować boks
.
Ewelka, to zabłysnęłaś wiedzą, nie pisz więcej, ja nie udzielam się na forach baseball'owych...
Wiesz czemu? Bo się na tym nie znam...
Tobie radzę to samo, przestań komentować boks
Co żeś się przyczepił???napisała całą prawdę.Jak taki jesteś ekspert to chętnie przeczytam w jaki to sposób Szpilka ma pokonać Wildera.Jakie ma na niego atuty???
Nie mamy argumentów to obrażamy, typowa postawa "cwaniaczka z przystanku PKS"...
tolek78,
Durniu jeden nie w tym rzecz, że Szpilka ma małe szanse w starciu z Wilderem, bo to jest oczywiste...Chodzi o to, że ten niemający pojęcia o boksie człowiek porównuje kilka zupełnie nie związanych ze sobą sytuacji...
Co ma poziom Szpilki do poziomu Wawrzyka, czy Kołodzieja? Ta walka to jest zestawienie zawodników o dużo mniejszej dysproporcji poziomu, niż np. Powietkin- Wawrzyk...
Co innego walka dwóch zawodników z szerokiej czołówki, mimo, iż jeden jest wyraźnym faworytem, niż kompletny nonsensowny mismach, rozgrzewka Powietkina, mini sparig z Wawrzykiem, których dzieliła przepaść...Porównywanie tego świadczy o niewiedzy, choćby w sobotę Wilder skasował Szpilkę w pierwszej rundzie..
.
Nicolas,
A kogo ja obraziłem? Jak jesteś płaczkiem wrażliwym, to na forum szczypiorniaka zapraszam...
.
Data: 14-01-2016 23:42:53
.
Nicolas,
A kogo ja obraziłem?
Np ewelke i tolka masz schizofremie czy o co chodzi?
.
tolek78,
Durniu jeden nie w tym rzecz, że Szpilka ma małe szanse w starciu z Wilderem, bo to jest oczywiste...Chodzi o to, że ten niemający pojęcia o boksie człowiek porównuje kilka zupełnie nie związanych ze sobą sytuacji...
Co ma poziom Szpilki do poziomu Wawrzyka, czy Kołodzieja? Ta walka to jest zestawienie zawodników o dużo mniejszej dysproporcji poziomu, niż np. Powietkin- Wawrzyk...
Co innego walka dwóch zawodników z szerokiej czołówki, mimo, iż jeden jest wyraźnym faworytem, niż kompletny nonsensowny mismach, rozgrzewka Powietkina, mini sparig z Wawrzykiem, których dzieliła przepaść...Porównywanie tego świadczy o niewiedzy, choćby w sobotę Wilder skasował Szpilkę w pierwszej rundzie..
Durnia to widzisz jak stajesz przed lustrem baranie kurwa napisałem do ciebie normalnie ale jak jest debilem to możemy i w taki sposób pisać
chyba czas juz zluzowac. Kazdy ma swoje racje i nikt nikogo nie przekona.
Ja nie przekonam przeciwnikow ze moim zdaniem warukami wiele nie odbiega od Wildera
ktorego pdkreslam bardzo lubie i poza walka z naszym zycze mu wygrwania z kazdym.
Nie przekonam do swojego zdania ze w mojej opinii szpilka ma bardzo solidna szczeke
i z umie przypierdolic na tyle aby wilder odplynal. Z nim to jest ciekawie bo silnoreki stivrn mlocil i nic a molia i duhaupas powodowali ze chwilami troche chłonął w swoich zapędach.
Szpilka ma super prace nóg, jest nan ich lotny szybki, nie peka i nei boi sie przyjac.
Wilder duzy silny z dobrym zasiegiem, jak poczuje krew to szaleje, ale trche placze sie o wlasne nogi a i walczyl do tej pory z rywalami o klase dwie gorszymi od szpli. Moim zdaniem stivern jest o wiele slabszy od szpilki bo jedyne jego atuty to twardy leb i jak uda mu sie ustrzelic.
Czekajmy do 16, ja wierze ze bedzie ciekawie, moze i szpilka przegra, moze przez ko moze szybko ale wstydu nie bedzie.
Ciekawi mnie też, że znani trenerzy, bokserzy nie majacy nic z tego okreslaja ta walke jako bardzo ciekawa i daja szpilce szanse jesli nei da sie ubic.
Nie moge sie doczekac juz tej calej gali. Dawno zadna tak nei rozpalala
Czytanie tekstu ze zrozumieniem się kłania.
Tolek daruj sobie nie ma sensu
W nocy jak pisaliśmy był spokój padłem na godzinę a później w pracy masakra:)dobrze ze jutro idę na 10 i tylko na 3 maks 4 godziny
Luzik chłopie, piszę spontanicznie, "durniu jeden" to wręcz sympatyczne określenie nie chciałem cię obrazić, jakbym chciał to napisałbym "baranie kurwa", fakt te inwektywy niepotrzebne, ale to rezultat kilku piwek, meritum się nie zmienia Ewelinka napisała farmazona...
Martwi mnie to, że chyba skończyłeś czytanie mojego komentarza na tym "durniu jeden" co tak ciebie zulwersowało niepotrzebnie i nie odniosłeś się do części merytorycznej...
Słabo, zaniżasz poziom dyskusji odnosząc się tylko do takich pierdoł
.
kabanos,
To nie jest najechanie tylko uświadamianie...
.
Ty głupcze starodawny, kibicowanie szpilce to antypatriotyzm...Pisałem już o tym wcześniej, że dziedzic pasa mistrzowskiego ( w szczegolnosci wagi ciezkiej) jest ambasadorem boksu, jak i w pelnym sensie kraju na całym świecie...A szpilka to dureń, udajacy jak to sie nie zmienił, jak to spokorniał, pyszałek, patol , kostecki2... Bardzo jestem ciekawy co powie po tej walce bo pamietam, ze po Jennigsie była cisza. Ciekawe co powie jak przegra w 1 rundzie z Wilderem...Martwiłbym się jednak o jego zdrowie psychiczne bo kostecki niestety nie wytrzymał ;/
And The New :)
jak mówił Brad Pitt w Podziemnym Kręgu widze tu wiele nowych twarzy :) oj będzie się działo do tej niedzieli
And The New :)
Będzie będzie tylko szkoda że raczej w soboty serwery padną.Redakcja powinna się zgłosić do naszego nadwornego hakera Rafałka
"Autor komentarza: tolek78Data: 14-01-2016 23:47:00
I nikt nie porównywał poziomów tylko szanse w pojedynku ale cóż widocznie dla ciebie to za trudne aby załapać tak oczywistą rzecz"
HA! tolek wyjaśnij proszę, jeśli można Cię o to prosić, JAKA JEST RÓŹNICA MIĘDZY POZIOMEM ZAWODNIKA, A SZANSAMI W POJEDYNKU?
Z góry dziękuję za odpowiedź,
z poważaniem,
LAIK
Ty jednak masz "coś z rycerza", ona tylko wyraziła swoją opinię,do nikogo Szpilmena nie porównała,należy wrócić do podstawówki jeżeli nie umisz czyteć tekstu ze zrozumeniem...
Potrafił też unikać mimo że stał jak kołek.
Ja tam wierze :D
Abstrahujac juz od wyniku sobotniego pojedynku, wszyscy zdajecie sie pomijac jeden jakze istotny fakt, a mianowicie ze Szpilka JUZ wygral.....Dzieki tej walce uslyszeli o nim wszyscy, zarobil pierwszy milion dolarow i do tego ma szanse pokazac sie z dobrej strony co moze byc furtka do kolejnych intratnch propozycji, nawet jesli nie wygra w sobote ....
Pierdolicie na forum o jego wadach itd a on sie wam smieje prosto w twarze, robi swoje i osiaga wiecej niz wam kiedykolwiek sie uda....No nie jest tak, sami powiedzcie?
"Autor komentarza: sajferrData: 15-01-2016 00:03:28
Laik
Ty głupcze starodawny, kibicowanie szpilce to antypatriotyzm...Pisałem już o tym wcześniej, że dziedzic pasa mistrzowskiego ( w szczegolnosci wagi ciezkiej) jest ambasadorem boksu, jak i w pelnym sensie kraju na całym świecie...A szpilka to dureń, udajacy jak to sie nie zmienił, jak to spokorniał, pyszałek, patol , kostecki2... Bardzo jestem ciekawy co powie po tej walce bo pamietam, ze po Jennigsie była cisza. Ciekawe co powie jak przegra w 1 rundzie z Wilderem...Martwiłbym się jednak o jego zdrowie psychiczne bo kostecki niestety nie wytrzymał ;/"
sajferr,
Ok zgoda, fakt, że Szpila w przeszłości był "patolem" pełna zgoda, wróć do mojego komentarza i zauważ, że nie chodziło mi o jego haniebną przeszłość, bo to można hejtować w nieskończoność...
Ułatwię Ci o co ja się czepiam wklejając to co napisałem : " Szminka, Ajtuj, przygłup, debil, życzę mu przegranej, pierdzioszek itp. itd..."
Ja mam pretensje o krytykę na siłę tego co TERAZ ON ROBI a nie o przeszłość...
no właśnie co TERAZ ON ROBI,po prostu dałeś się nabrać na jego pieprzenie :)
Prawda jest taka, że właśnie TERAZ, cwaniaczy tak samo jak za Jeninngsa tylko że tym razem łapie za słówka, że "zamierza" zbić Wildera a nie, że zbije, haha dobry koles :) Od miesiaca opowiada jak to wygra z Wilderem, jak to na treningach wszyscy go chwalą, jak to Molina miał sie zesrac na sparingach ze szpilka itd itp
Przeczytaj ten wywiad Laik http://www.sport.pl/boks/1,64992,19478138,boks-szpilka-konczy-ura-bura.html#BoxSportImg a zobczysz co TERAZ mowi szpilman
Prawda jest taka, ze cwaniaczy caly czas i tyle
sajferr,
A skąd Ci przyszło do głowy, że ja się nabrałem na jego pieprzenie?
Napisz mi po którym moim komentarzu to wywnioskowałeś...
.
sajferr,
Albo rozmawiamy merytorycznie, albo wcale...
Wysil się, spróbuj udowodnić to co napisałeś, a jak Ci się nie chce, to daruj sobie te dziecinne odpowiedzi..
.
sajferr,
Spoko, rozumiem późno. Pozdrawiam
BGroup,
Chłopie, co sądzisz o walce, jakie widzisz szanse obu? Napisz coś z sensem, gorąco zachęcam
Co do kłótni...pamiętacie może osobnika (liczysietylkobajceps) który tu kiedyś był lub nadal jest pod innym nickiem? Chłopak potrafił prowadzić kłótnie niczym Castro przemowy 😝
Laik to nie ja, podszywa sie skurczybyk....Akapity to niestety za malo....ide w kimono, jutro emocji na wazeniu ciag dalszy.
PS. Musialbym byc niezle pojebany zeby logowac sie pod innym nick'iem a jednoczesnie piszac z charakterystycznym tylko dla mnie akapitem........
BGroup & autor
Co do kłótni...pamiętacie może osobnika (liczysietylkobajceps) który tu kiedyś był lub nadal jest pod innym nickiem? Chłopak potrafił prowadzić kłótnie niczym Castro przemowy 😝
*
*
Ja tu jestem krótko. Jakieś półtora roku. Ale ten nick kojarzę. Z tym, że chyba z RP.
Ale chyba pojęcie gość miał o boksie, z tego co pamiętam.
Co to jest KnockKnock, że myśli, że się pod niego podszywam? Knock, ja tu jestem od ośmiu lat i zawsze piszę tak samo, więc jedyna opcja, to taka, że ty podszyłeś się pode mnie, ale nie wiem o co chodzi, że ktoś myśli, że jesteśmy podobni, nie chce mi się w ciebie wnikać...
To coś albo słabo czytasz, albo masz krótką pamięć ;-)
KnockKonock pisze też zawsze z takimi odstępami posty - chyba o to chodzi.
@autor jak go kojarzę z boxinewsa i z orga, kiedy jeszcze się tam udzielałem, a sporadycznie czytałem tutaj. Kolo prowadził wojnę jedną za drugą. Czasem zdarzało że napisał coś ciekawego ale większa ilość to burdy. Chłopaki mogliby trochę podłapać tu i ówdzie
*
*
Był też na RP, sprawdzałem dopiero.
Uciekam
nara
Autor...,
Tak jak napisałem wcześniej, kiedyś udzielałem się na forum, od dłuższego czasu czytam newsy, komentarze z grubsza tylko przeglądam, ale jakie to ma znaczenie, szkoda, że nie mamy dziś dyskusji odnośnie walki, tylko siebie nawzajem, może zbyt bardzo sprowokowałem, ale naprawdę nie mogłem już wytrzymać tych hejtów, nawet usta pierdzioszka komentujecie, szal, kurtkę... no kurwa kpina, pudelek.. Dobranoc
Autor...,
Tak jak napisałem wcześniej, kiedyś udzielałem się na forum, od dłuższego czasu czytam newsy, komentarze z grubsza tylko przeglądam, ale jakie to ma znaczenie, szkoda, że nie mamy dziś dyskusji odnośnie walki, tylko siebie nawzajem, może zbyt bardzo sprowokowałem, ale naprawdę nie mogłem już wytrzymać tych hejtów, nawet usta pierdzioszka komentujecie, szal, kurtkę... no kurwa kpina, pudelek.. Dobranoc
Hehe tak jak mowilem wielokrotnie, patol przy Wilderze wyglada jak dziecko, jak Adamek przy Witaliju.
W ringu bedzie jeszcze gorzej
Hehe- zero szans
Jak dziecko? jest niższy ale cięższy wiec juz jutro zobaczysz oko w oko ze tak malo nie wyglada,
za to ty przy szpilce wygladalbys jak 16letnia japonka...
wilder pewnie w butach trekingowych 10 cm podeszwa a szpilka pantofelki max 3cm!
Osołku kamera przecież była ze skosa... jak kamera sie wyprostowala i oddalila pokazuje lepiej to szpilka siega wildrowi do konca czola/poczatku wlosow
Jak w krótkim czasie zamieniasz pierdl na Hamerykę, to twoje zachowanie się zmienia. Łatwo być fajnym jak się ma zdrowie, kasę i perspektywy. Chyba nie oczekujecie, że Szpila będzie się urywał z treningów, by przetrzepać jakiegoś gówniarza w bramie, który w jego mniemaniu krzywo na niego spojrzy.
Dobrobyt łagodzi obyczaje, ot co.
a myslalem ze juz dostales termit bana za ciagle obrazanie innych...
Jak dziecko? jest niższy ale cięższy wiec juz jutro zobaczysz oko w oko ze tak malo nie wyglada"
-------------------
Buahahahaha Maniek jak zwykle daje popis inteligencji hahahha xDDD
No to super ze Szpilka jest ciezszy, to moze Butterbeana wez, ten wazy 170 kg to jest az 70 kg ciezszy od Wildera. Wyobrazasz se jak on bedzie 'duzy' przy Wilderze hahahaha.
Oj Maniek, Maniek. Ty jak zwykle dajesz dowody ze ciezko tu o wiekszego głąba niz Ty.
Szpilka w calym tym towarzystwie wyglada nie do pary, jak dziecko nie z tej wagi. Zobacz sobie od 1:20 jak Glazkow stoi przy Szpilce. Kompletnie nie da sie tego porownac, Glazkow twarda kość, duże bary, widac kościec ciezkiego.
Szpilka jak dziecko, dalej widac ewidentnie ze ten cruzer pomylil wagi. Wyglada jak chuchro przy kazdym z tych Panow na filmiku.
O Wilderze to nawet nie wspominam, bo to juz jest kompletny mismatch, Szpilka siega mu chyba do barku hahahahahhahaahahaha xD
Zastanawiam sie czy nie postawic z 5 tys zl na Wildera, przeciez patol ma doslownie zero szans. Najmniejszych szans, to bedzie deklasacja i w koncu ten nieudaczny patol ktory nic nie osiagnal wroci na swoje miejsce czyli do obijania bumow za grosze na polskich galach.
Po tej walce wyladuje na 30 miejscu w rankingu i nawet do IBF bedzie musial pokonac gosci na poziomie Mansoura, etc z ktorymi juz po Wilderze to tym bardziej odpadnie w przedbiegach
Maniek 1986
faktycznie masz dar przekonywania jak sie tak dobrze przypatrzyc to ojcu git wydaje sie nawet troche wyzszy
:D
Myślę że jakby do walki był jeszcze z miesiąc to Maniek by w końcu doszedł do wniosku że Szpulka jest wyższy o jakieś 10 cm :D
A tak całkiem serio to Wilder to strasznie szeroki typ. W obcisłym sweterku nie odstawał od Szpulki w zimowej kurtce. Tu gdy założył inne ciuchy wygląda naprawdę potężnie.
https://m.youtube.com/watch?v=pp-5tHooBfI
1. Wygrana gita.
2. Przegrana gita.
3. Masakra gita.
Będę powtarzał jak mantrę, łysy patol z ulicy kontra gość który sparował kilkadziesiąt rund z Kliczko, Hayem ect.
Biedny chłopaczyna przekona się że walka z Wilderem to nie będzie zabawa jak z By-By tylko rzeź niewiniątek.
Woźny mimo że narożnik już w 4-5 rundzie mówił aby skończyć walkę, to tego nie robił, a obecny mistrz demoluje swoich rywali.
Szpulka do końca życia zapamięta moment kiedy zatrzyma się przy linach. Jak się zawiesi system, tak Wilder go skasuje!
Wczoraj gdzies tam nawet ktorys z userow(chyba @Ojciec),dobrze zauwazyl,ze Szpilka tak jakby dbal o to zeby wygladac na wiekszego,dajac na wzor fote przy Wachu na ktorym stoi na palcach.
Wilder bankowo ma 2 z przodu(fotki przy Wladimirze czy Lennoxie to potwierdzaja). Natomiast Szpilka podejrzewam,ze moze miec 190 jedynie jak sie wygnie jak struna..Warto zwrocic uwage na fotki z wazenia Adamek vs Szpilka.
Szpilka jest mi obojetny,ani go nie uwielbiam,ani nie zywie do niego jakiejs niecheci. W sobote jednak bede kibicowal jemu,ale szanse jezeli jakies widze to iluzoryczne :) Warunki bede nie do obejscia.
Niech wygra lepszy? ? ;D
Realnie podchodząc do sprawy (zostawiając jakieś gadki o patriotyzmie i zazdrości lol) to lepiej dla nas kibiców by było gdyby wygrał Wilder.
Po pierwsze jest lepszym zawodnikiem (więcej ma do zaoferowania w Hw- ot po prostu ma większe możliwości) a po drugie można z nim ułożyć wiele bardzo interesujących walk w których wynik będzie sprawą otwartą mniej lub bardziej. Szpulka natomiast traci pas w pierwszej obronie z Powietkinem i co do tego wątpliwości nie ma nawet psychofan pokroju dywizjona. Ewentualnie jeszcze po drodze jakaś walka dobrowolna (tylko z kim ?!)
Jakoś trudno mi by było kibicować mu tylko po to by "przyniósł Polakom" te historyczne mistrzostwo utęsknione które na tyle mąci w głowach ludziom że później dają szansę Adamkowi z Vitalijem.
Ja po prostu nie widzę atutów po stronie gita a masakra tudzież deklasacja bo to lepiej pasuje do tego co przewiduję to nie wynik tego że bardzo tego chcę a raczej tego że tak to widzę. Ale nie mam nic przeciwko żeby Artur zaskoczył na plus.
Co do szans to widzę cień szansy Szpilki w jakiejś akcji z użyciem mocnego lewego sierpa, tam jest miejsce na taki cios bo Wilder się otwiera. Ale pytanie czy Szpila bedzie potrafił zniwelować zasięg Wildera i czy nie zostanie zamroczony jakimś mocnym ciosem już w pierwszej rundzie.
nie tylko na tym :) ,w sieci mozna wyszukac jeszcze inne na ktorych git robi balet np chyba z zakopca jak stoja tam komandosy wasyla z trenerkiem i arturo udaje baletnice bo na zdjeciu jest gigant wawrzyk :)
Wach dwa razy juz walczyl o mistrzostwo swiata,
Szpilka tez jeszcze dostanie kilka szans jezeli bedzie na topie, mamy WBO-WBC-WBA-IBF cztery organizacje i powiedzmy 20 topowych bokserów, SZpilka napewno jest w pierwszej dziesiatce,
kazda z tych organizacji przynajmiej raz w roku organizuje walke o pas
ja wymagam od Szpilki zeby nie dal sie znokautowac jak Golota w pierwszej minucie, mozliwe ze Wilder ostro ruszy na zestresowanego Szpilke, ja wymagam od Szpilki zeby wytrwal przynajmiej 6 rund i jezeli przegra to niech zaskarbi sobie sympatie kibiców, jezeli zelektryzuje widzów to dostanie nawet w przyszlym roku nowa szanse walki o pas,
nikt nie chce ogladac nudziarzy jak Adamka który z Kliczkiem byl bezradny, czy Dragon z Kliczkiem,
ludzie chca zobaczyc szalenczy atak, to ma byc show, Szpila ma byc jak kamikadze, bezkompromisowy,
to zaskarbi mu serca amerykanów, niech chociaz pokaze kilka kombinacji, niech wygra 1 runde chociaz,
musi zelektryzowac publicznosc,
przegrana walka w wielkim stylu to wiecej niz marna wygrana
.
"Autor komentarza: tolek78Data: 14-01-2016 23:47:00
I nikt nie porównywał poziomów tylko szanse w pojedynku ale cóż widocznie dla ciebie to za trudne aby załapać tak oczywistą rzecz"
HA! tolek wyjaśnij proszę, jeśli można Cię o to prosić, JAKA JEST RÓŹNICA MIĘDZY POZIOMEM ZAWODNIKA, A SZANSAMI W POJEDYNKU?
Z góry dziękuję za odpowiedź,
z poważaniem,
LAIK
xxxx
Odpowiem za @tolka, szanowny @kolego (być może już odpowiedział, ale nie mam czasu czytać wszystkich komentarzy). Różnica jest taka, że w konfrontacji dwóch zawodników, nawet klasowych (czy Szpila się do takich zalicza? Nie wygrał z nikim poważnym, aby to twierdzenie potwierdzić), układ stylów, różnica gabarytów, wzajemne atuty mogą skrajnie przechylać szanse na korzyść jednego z nich (klasyczny przykład - świetny Frazier nie miał szans by nawiązać walkę z Foremanem). I tak (zachowując proporcje) jest w tym przypadku. Kibicuję Szpilce, ale analizując sprawę na chłodno, nie mam pojęcia, jak można mu dawać szanse większe niż minimalne.
dawno cie nie widziałem wiec najpierw pozdrawiam ale...
proszę cie przestan srac w rajtuzy bo ktoś nie lubi Ajtuja...
koles sam wybral sobie image (pewnie nieświadomie) i polaryzuje opinie - gimbaza go kocha bo im się wydaje fajny i cool a inni widza w nim najgorsza wies i buractwo
twoje słowa o polaczkach i cebulakach sa identyczne jak te niby hejty które tak potępiasz wiec twoja wypowiedz nie rozni się niczym od tych które krytykujesz - sam nie znasz userów na forum a od razu wszystkich podsumowales ze sa cebulakami i maja zapierdalac do roboty (pewnie wszyscy robia w kanalizacji lub na budowie)
a nie przyszlo ci do glowy ze jest gro ludzi którzy wcale nie sa zawistni jak sugerujesz bo jakims cudem kibicują z zapalem innym bokserom (sportowcom)którzy odnoszą sukcesy i jakos nie sa zawistni w stosunku do nich wiec cos w twojej teorii nie gra.
Szpilka swoim głupim zachowanie i tekstami rodem z ...nawet nie chce zgadywać skąd sam wystawia sobie laurke
ja tez naleze do grupy kibicow która tego nie trawi i nigdy nie będę mu kibicowal tylko dlatego ze jest Polakiem - on sa nie raz udowadnial ze nie okazuje szacunku dla innych nawet kolegow z grupy a przecież to tez Polacy (rozne chamskie wypowiedzi + uderzenie Diablo w banki itd.)
pamiętaj "NA SZACUNEK TRZEBA SOBIE ZASLUZYC - NIKT NIE DOSTAJE GO Z URZEDU"
Stąd o ile nas, intelektualnych nie wzrusza USA, patrzymy okiem chlodnym na realne postepy, na to co mowi Shields, na to co z tego wynika, etc.
Tak emocjonalne płaczki- fani Szpilki- to inna bajka, oni uslyszeli ze Szpilka jest w 'wielkim USA', ze trenuje go wielki Amerykanin Shields i juz Szpilka dostał +10 w ich ocenie jego umiejetnosci.
Po prostu płaczki tak mają
Wcześniej gdzieś pisałeś, że Shields chce nastawić Szpilkę na boks a'la Arturo Gatti. Wydaje mi się, że możesz mieć tu sto procent racji. Szpila walcząc efektywnie, ale nieefektownie i tak nie zdobędzie mistrza świata, a walcząc efektownie, zawsze to da większe widowisko, mimo przegranych na koncie. W kontekście walki ze ścisłym topem to i tak nic nie zmieni jeśli chodzi o wynik walki, ale ze słabszymi przeciwnikami może dawać diablo ekscytujące walki. Taki Gołota też toczył wojnę ze średniakiem Sandersem i jak się okazuje, kiedy spektakl jest porywający to poziom sportowy rywali często odkładany jest na dalszy plan. W skrócie myślę, że taki plan na Szpilkę byłby najlepszy.
Nie widzę tam żadnej złej krwi (nie bardziej niż w innych face to face). Nie widzę też ustawki. Tylko odegranie scenki, bez scenariusza ale przy określonych zasadach (nie obrażamy się bezczelnie, tylko napinka, nie robimy sobie krzywdy, tylko miny, gesty, ewentualnie jakieś popchnięcie).
A jedyny stres z tym związany jest taki, żeby dobrze wypaść i co zrobić jakby nagle druga strona przekroczyła te niepisane granice.
Widać trochę na tym filmiku, że Szpilka łatwiej traci kontrolę, ale jest to nawet nie utrata kontroli nad sytuacją tylko nad zakresem kontrolowania się. Uważam, że Szpilka np w momencie, gdy jest odciągany to wcale nie chce dostać się do Wildera, żeby go uderzyć. Tylko wie "teraz jestem odciągany, więc poudaję, że dalej chcę i się trochę porozpycham a za chwilę poudaję, że się uspokoiłem".
Jestem przekonany, że gdyby przykładowo uderzył z liścia Pierdzioszka to Szpilka bardzo łatwo dostałby się do Wildera a na pewno wyglądało by to całkiem inaczej.