MAKABU ROZPOCZĄŁ PRZYGOTOWANIA DO WALKI Z DROZDEM
Ilunga Makabu (19-1, 18 KO) rozpoczął przygotowania do czekającej go 8 kwietnia batalii w Moskwie z zasiadającym na tronie federacji WBC kategorii cruiser Grigorijem Drozdem (40-1, 28 KO).
Reprezentant Kongo osiem miesięcy temu pokonując przed czasem Thabiso Mchunu nabył status oficjalnego challengera do pasa WBC. Z Drozdem miał zaboksować już na początku listopada w Kazaniu, lecz Rosjanin nabawił się kontuzji i pojedynek odwołano.
Makabu przybył do Manchesteru. Odbył sparingi ze Stephenem Simmonsem (13-1, 6 KO), Liamem Conroyem (8-3-1, 2 KO) oraz dużo lżejszym Marcem Kerrem (3-0).
- Zostanę nowym mistrzem organizacji WBC, a potem postaram się zunifikować pozostałe tytuły. To ja jestem prawdziwym numerem jeden w tym limicie - przekonuje Makabu.
Forumowicze Bokser.org zycza Makabu wszystkiego najlepszego!
Twoja wypowiedź nieźle kontrastuje z nickiem ;D
Fajny kolo, lubie goscia.
Forumowicze Bokser.org zycza Makabu wszystkiego najlepszego!
*
*
Podpinam się
Będę mu kibicował. Nie dlatego, że nie lubię Drozda. Po prostu uważam ,że jest pięściarzem lepszym. Nie wiem jak Drozd chce go pokonać, co kombinują Ruskie, ale w ciemno można strzelać, że w przypadku, gdy nie będzie szło Drozdowi, ci będą coś kombinować.
Szybkość jest na pewno atutem Drozda, ale nie wiem czy to wystarczy na tego twardego, świetnego pięściarza.
nie zdziwiłbym się gdyby scenariusz walki makabu -drozd był bliżniaczo podobny to tej z durodoli i kurdiaszowa i oby ruscy stracili wszystkie pasy;] Lebiediew na ten przykład jest jaknajbardziej w zasięgu Głowackiego ;]
*
*
chyba żartujesz
Lebiediew to najgorszy z przeciwników dla Głowackiego.
Funduje mu ciężki nokaut. Bez dwóch zdań.
ja jakos nie widze Glowki wygrywającego z Cunnem mimo całej sympatii