WBA: ZWYCIĘZCA WALKI QUIGG-FRAMPTON MUSI WALCZYĆ Z RIGONDEAUX
Redakcja, boxingscene.com
2016-01-10
Władze World Boxing Association zdecydowały, że zwycięzca walki Quigg-Frampton będzie musiał bronić pasa WBA w wadze super koguciej w starciu z Guillermo Rigondeaux (16-0, 10 KO). Czas na to będzie miał do 27 lipca.
Kubańczyk był do niedawna mistrzem świata, ale w związku z długą przerwą, spowodowaną problemami z menedżerem, WBA zmieniła jego status na "mistrz w zawieszeniu". Ponieważ 35-latek wrócił już do startów, niedługo będzie mógł odzyskać utracony pas.
Jeżeli potrzebny będzie przetarg, aby zorganizować jego walkę z Quiggiem/Framptonem, "Szakal" otrzyma 55% środków z puli, podczas gdy jego przeciwnik 45%.
Oprócz pasa WBA stawką pojedynku Brytyjczyków, który odbędzie się 27 lutego w Manchesterze, będzie tytuł IBF.
https://www.youtube.com/watch?v=4kfOfz2fBHQ
Mlodzi uczyc sie, starzy klaniac w pas. Najlepszy zawodnik P4P na swiecie, pokazcie mi kogos o wiekszych umiejetnosciach bokserskich niz Giullermo Rigondeaux.
A przed Floydem Cirok
Mam dokładnie takie samo zdanie, tylko zdaje się że niechcący napisałeś, że Rigo jest po Floydzie. Pozdrawiam.
Nie, on jest o wiele większym geniuszem niż Floyd. Gdyby Rigondeux był amerykaninem to panie....
Już myślę, że prędzej dojdzie do rewanżu obu panów, choć pierwszej walki jeszcze nie było.
Stawiam na Quigga