BELLEW: KUCZER GORSZY OD MASTERNAKA, TO BYŁBY KROK WSTECZ

Tony Bellew (26-2-1, 16 KO), który zrzekł się w czwartek tytułu mistrza Europy w w kategorii cruiser, przyznał, że nie widział najmniejszego sensu w walce z Dmytro Kuczerem (23-1-1, 17 KO). Ukrainiec miał być jego rywalem w pierwszej obronie pasa wywalczonego w grudniowej konfrontacji z Mateuszem Masternakiem (36-4, 26 KO).

- Nie uznaję wakowania pasów, ale w tych okolicznościach nie miałem innego wyjścia. Mój cel to mistrzostwo świata i nie mam czasu na bronienie tytułu europejskiego. Poza tym uważam, że Masternak jest lepszy niż Kuczer, więc taka walka stanowiłaby dla mnie krok wstecz. Chcę po prostu zostać mistrzem świata. Zdobyłem już mistrzostwo Wielkiej Brytanii, Wspólnoty Brytyjskiej, a teraz Europy, więc został mi tylko jeden pas - powiedział.

Tytuły w wadze junior ciężkiej posiadają Krzysztof Głowacki (WBO), Grigorij Drozd (WBC), Victor Ramirez (IBF) i Denis Lebiediew (WBA). Bellew najwyżej sklasyfikowany jest w rankingu WBO, w którym zajmuje czwartą lokatę.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 08-01-2016 10:48:27 
Głowacki by zabił Bellew a Masternak ma znów szansę na walkę o zwakowany tytuł. Myślę że Kuczera by zrobił, zależy gdzie była by walka.
 Autor komentarza: CELko
Data: 08-01-2016 11:43:30 
Kuczer całkiem solidny i zawsze może zrobić nagle progres jak Drozd.
 Autor komentarza: holy
Data: 08-01-2016 12:06:40 
teanshin

Głowacki by zabił Bellew - po jakiemu to, bo na pewno nie po polskiemu?
 Autor komentarza: odyniec
Data: 08-01-2016 12:14:36 
Glo0waci ma już rywala na nastepna walke?
to niech bierze Bellew
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 08-01-2016 13:10:39 
Kuczer nie jest wcale gorszy od Masternaka. To bardzo dobrze ułożony zawodnik. Masternak zostałby rozbity i zastopowany z kimś takim jak Makabu. Kuczer dał mu twardą walkę na granicy remisu.
 Autor komentarza: Zubr
Data: 08-01-2016 13:40:09 
@ NietrzezwyTomasz

Jak dał równą walkę z Kalengą, to i z Makbu by dał. Tym bardziej, że teraz od jakiegoś czasu Masternak jest w lepszej formie, niż z Kalengą. Z resztą styl robi walkę
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 08-01-2016 13:47:23 
Autor komentarza: ZubrData: 08-01-2016 13:40:09
Jak dał równą walkę z Kalengą, to i z Makbu by dał. Tym bardziej, że teraz od jakiegoś czasu Masternak jest w lepszej formie, niż z Kalengą. Z resztą styl robi walkę

*
*
*

Kalenga przy Makabu to prosty cham bijący obszerne sierpy zza dupy. Jeżeli nie potrafisz tego dostrzec po jednej obejrzanej walce Kalengi i Makabu to mamy 2 opcje. Albo nie widziałeś Makabu albo nie potrafisz czytać boksu. Makabu to cwaniak, świetnie różnicujący siłę ciosu, potrafiący wciągnąć na kontrę, mający świetny timing i dobre oko oraz nokautujące uderzenie z obydwu rąk. Kalenga to wyrzymały fizol robiący presję i zajeżdżający rywala to nie jest cwany Makabu. Poza tym skąd wnioski, że Masternak jest w lepszej formie od walki z Kalengą? Bo poradził sobie ze starym Mormeckiem czy dlatego, że przegrał z LHW Bellew?
 Autor komentarza: Zubr
Data: 08-01-2016 13:55:06 
No skoro nie widzisz różnicy, między tym Masternakiem z ostatnich walk, a tej z Kalengą gdzie był dziesięć razy sztywniejszy i wolniejszy + zadawał dwa razy mniej ciosów to chyba Ty nie potrafisz czytać boksu. Oczywiście, że po Drozdzie wszystko padło i Masternak zaliczył regres formy - wrócił dopiero od walki z Mormeckiem. Walczył dużo luzniej, więcej uderzał - czyli podobnie, gdy trenował z A.G. Co do Makbu - zobaczymy kiedy dostanie kogoś porządnego jak będzie różnicował ciosy. Ani Kucher, ani tym bardziej Glen Johnson to nie jest czołówka.
 Autor komentarza: santana
Data: 08-01-2016 13:59:30 
Zubr
Masternak w lepszej formie to bardzo skromnie napisane :) On jest w życiowej formie tylko pechowo go w każdej walce okradają :D przynajmniej On tak twierdzi
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 08-01-2016 14:01:27 
Walczy się tak jak pozwala rywal i prosty, bo prosty, ale silny i duży, potrafiący mocno uderzyć Kalenga był dużo bardziej niebezpieczny niż stary Mormeck czy LHW Bellew, z którym i tak Masternak pływał. Usztywnienie z Kalegą i mała aktywność wcale nie musiała być spowodowana słabszą dyspozycją niż obecna, a tym, że rywal kopał i cały czas nacierał, a więc każde otwarcie niosło za sobą ryzyko przyjęcia mocnego ciosu i przegranej przed czasem. Stąd usztywnienie i słaba aktywność. Niech Masternak pokaże ten progres z kimś pokroju Kalengi to pogadamy o lepszej formie. Niektórzy jak widać nadal nie potrafią się wyleczyć ze średniaka Masternaka, który nikim specjalnym nie jest. Pisałem przed walką z Drozdem, że Masternak polegnie, pisałem, że polegnie z Kalengą, pisałem, że polegnie z Bellew, ale nadal są tacy, którzy biorą go za czołówkę, którą zwyczajnie nie jest.
 Autor komentarza: Zubr
Data: 08-01-2016 15:25:55 
Z Bellew przegrał po mega wojnie. Nie przyniósł na pewno wstydu i jak dla mnie zwyciężył w tej walce - z Drozdem też, przecież jak by nie było zaprezentował się najlepiej ze wszystkich Polaków. Po Drozdzie się posypało i to nie tylko w walce z Kalengą - we wszystkich walkach do samego Mormecka, Masternak był sztywny, wolny, bez formy. Całość problemów wynikła po rozstaniu z Gmitrukiem. Musiało minąć trochę czasu, żeby sprawy z trenerami się ułożyły. Dzisiaj Masternak, dał by dużo lepszą walkę z Kalengą.
 Autor komentarza: Zubr
Data: 08-01-2016 15:26:22 
tzn. z Drozdem też nie przyniósł wstydu.
 Autor komentarza: Zubr
Data: 08-01-2016 15:29:39 
swoją drogą, kto trenował Masternaka po Gmitruku ? Wilczewski ? dobrze pamiętam ? jak tak, to chyba powinieneś przestać się przekomarzać :) To był trudny czas dla Mateusza.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 08-01-2016 15:54:48 
Autor komentarza: ZubrData: 08-01-2016 15:25:55
Musiało minąć trochę czasu, żeby sprawy z trenerami się ułożyły. Dzisiaj Masternak, dał by dużo lepszą walkę z Kalengą.

*
*
*

To są tylko Twoje domysły i spekulacje, a fakty są takie, że dzisiaj Masternak przegrał z półcięzkim Bellew z którym dodatkowo pływał w 12 rundzie i o mało nie poszedł na kolanko.



Autor komentarza: ZubrData: 08-01-2016 15:29:39
swoją drogą, kto trenował Masternaka po Gmitruku ? Wilczewski ? dobrze pamiętam ? jak tak, to chyba powinieneś przestać się przekomarzać :) To był trudny czas dla Mateusza.

*
*
*

Trudny czas, który sam sobie zgotował. Miał możliwość wyjazdu do DE i trenować z profesjonalnym sztabem w Niemczech to wolał lokalną salkę i Wilczewskiego w Polsce. Jest głupi to niech za to płaci.
 Autor komentarza: Zubr
Data: 08-01-2016 16:00:53 
Każdy popełnia błędy. Łatwo się komentuje z fotela. Fakt faktem, to wszystko wpłynęło negatywnie na jego formę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.