Jurgen Brahmer (47-2, 35 KO) piastuje tytuł mistrza świata WBA Regular wagi półciężkiej, ale ma też ponad trzydzieści siedem lat na karku i powoli zastanawia się, co będzie robić po zakończeniu kariery. Jak widać dobrze odnajduje się w roli trenera, bo właśnie rozpoczął nowy etap swojej kariery, od tej drugiej strony.

Kibice w Wielkiej Brytanii będą mogli obejrzeć na żywo walkę o mistrzostwo WBC w wadze ciężkiej pomiędzy Deontayem Wilderem (35-0, 34 KO) a Arturem Szpilką (20-1, 15 KO), która 16 stycznia odbędzie się na Brooklynie w Nowym Jorku.

Jeśli 2015 rok coś udowodnił, to fakt, że cuda w tym cynicznym świecie się zdarzają. Takim cudem było doprowadzenie do walki Floyda Mayweathera z Mannym Pacquiao. Ale czy wszystko jest możliwe? Tak. I nie.

Jak zapewne wiecie, Maciej Sulęcki (21-0, 6 KO) wystąpi w przyszłą sobotę w hali Barclays Center na Brooklynie podczas gali Szpilka vs Wilder. Na dziesięć dni przed startem zmienił się jednak jego rywal.

Anthony Joshua (15-0, 15 KO) kontra Joseph Parker (17-0, 15 KO). Niedługo to może być największe wydarzenie wagi ciężkiej. Obaj są młodzi, niepokonani i mają atomowe uderzenie.

Jeżeli nie Billy Joe Saunders (23-0, 12 KO), to Tureano Johnson (19-1, 13 KO) może być kolejnym rywalem Giennadija Gołowkina (34-0, 31 KO), który ma wrócić na ring 23 kwietnia w nowojorskiej hali Madison Square Garden.

Mateusz Rzadkosz (2-0) poznał rywala na swój najbliższy występ 27 lutego podczas gali organizowanej przez grupę Tymex Boxing Promotions. Jak dowiedziała się redakcja BOKSER.ORG, pięściarz z Gliczarowa Górnego skrzyżuje rękawice z odnoszącym sukcesy m.in. w K1, a od niedawna występującym w boksie zawodowym Tomaszem Gromadzkim (1-0, 1 KO).

- Czekam już na moment, aż po raz pierwszy spojrzę mu z bliska w oczy - mówi podekscytowany Artur Szpilka (20-1, 15 KO), który za dziesięć dni zaatakuje Deontaya Wildera (35-0, 34 KO) i należący do niego tytuł mistrza świata królewskiej kategorii według federacji WBC.

Nie tylko o Deontayu Wilderze (35-0, 34 KO) i Arturze Szpilce (20-1, 15 KO) będzie głośno przy okazji walki, która 16 stycznia odbędzie się na Brooklynie. Dużo medialnego szumu ma też narobić wybierający się do USA na tę potyczkę Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO).

Grupa Hennessy Sports ostro pracuje nad tym, by Hughie Fury (18-0, 10 KO) już w lutym spotkał się z cenionym i wysoko notowanym pięściarzem wagi ciężkiej. Peter Fury - jego ojciec i trener jest przekonany, że syna stać już na rywalizację z najlepszymi zawodnikami i chce kogoś z czołówki rankingu.

Andy Ruiz Jr (26-0, 17 KO) wycofał się z zaplanowanej na przyszłą sobotę walki z Dannym Batchelderem (31-11-1, 15 KO). Jego obóz zapewnia jednak, że to żadna kontuzja.

Eric Gomez, wiceprezydent grupy Golden Boy Promotions, poinformował, że trwają prace nad doprowadzeniem do ciekawie zapowiadającej się batalii pomiędzy niepokonanym Francisco Vargasem (23-0-1, 17 KO) a Yuriorkisem Gamboą (25-1, 17 KO).

Powiększa się rozpiska gali w Legionowie, która tym razem odbędzie się nieco wcześniej, konkretnie 20 lutego. Promujący ten wieczór Tomasz Babiloński poinformował właśnie o kolejnym ciekawym pojedynku.

Dwaj byli rywale Giennadija Gołowkina (34-0, 31 KO) są przymierzany do majowej walki z Saulem Alvarezem (46-1-1, 32 KO). Mógłby to być przedsmak planowanej na wrzesień konfrontacji Kazacha z Meksykaninem.

Deontay Wilder (35-0, 34 KO) zapewnia, że w żadnym stopniu nie lekceważy Artura Szpilkę (20-1, 15 KO), ale jest na tyle pewny swojego sukcesu i trzeciej udanej obrony tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC, iż już rozmyśla o kolejnych wyzwaniach.