SZPILKA-WILDER: ZMIANA RYWALA DLA MAĆKA SULĘCKIEGO
Redakcja, Informacja własna
2016-01-06
Jak zapewne wiecie, Maciej Sulęcki (21-0, 6 KO) wystąpi w przyszłą sobotę w hali Barclays Center na Brooklynie podczas gali Szpilka vs Wilder. Na dziesięć dni przed startem zmienił się jednak jego rywal.
Anonsowany wcześniej Isaac Tordjro Selom (21-5-1, 14 KO) z Ghany został odwołany. W jego miejsce wskoczył doświadczony Derrick Findley (22-17-1, 14 KO). Amerykanin pomimo słabego rekordu to znana postać, a o jego sile niech świadczy fakt, że ponad siedem lat temu zastopował już w drugiej rundzie Andrzeja Fonfarę. Ma też na rozkładzie choćby Ronalda Hearnsa.
MACIEJ SULĘCKI: SERWIS SPECJALNY
Nie zmienił się dystans. Pojedynek zakontraktowany jest na dziesięć rund.
To kawał boksera, choć będzie niestety duża dysproporcja warunków fizycznych.
Walka Sulęckiego właśnie zrobiła się ciekawa i na pewno nie będzie miał łatwo.
Kownacki i Szpilka z kolei mają wszystko, aby tego wieczoru przegrać, więc zapowiada się ciężka noc.
Obym się mylił.
Pozdrawiam
Zgadzam się natomiast, że przeprawa może się okazać trudna. Nawet jeśli będzie 100:90, to nawet na moment "Striczu" nie może stracić czujności.
Miejmy nadzieję, że Sulęcki wie o co chodzi i nie pokpi sprawy.
Też tak myślę. Ten Selom to jakiś ogórek. Być może twardy, bo Afrykańczycy z reguły są dość wytrzymali, ale raczej za wiele to on nie potrafi.
Findley to dobry test. Bokser groźny, ale nie za groźny. Akurat na ten etap kariery.
Pozdrawiam
No w sumie dla suleckiego to będzie przeprawa, z tą watą przez cały dystans.