BILLY DIB NIE WYSTĄPI NA GALI HAYE'A

Gala z udziałem powracającego na ring po ponad trzech latach przerwy Davida Haye'a straciła drugą najciekawszą walkę wieczoru. Z karty wycofano potyczkę Billy'ego Diba (39-4, 23 KO) z Jamie'em Speightem (13-8, 1 KO).

Dib, były mistrz wagi piórkowej, musiał się wycofać z powodu kontuzji. - Z wielkim smutkiem muszę poinformować, że uraz, którego nabawiłem się podczas treningu, wykluczy mnie ze startu. Dziękuję kibicom za wsparcie - oświadczył Australijczyk na Twitterze.

Wyłączając potyczkę Haye'a z Markiem de Morim (30-1-2, 26), w trakcie zawodów w londyńskiej O2 Arena zabraknie zatem znanych nazwisk. Walki, które pozostały w rozpisce, to m.in. Dodson-Horton, Prospere-Connelly i Lopes-Snow.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 03-01-2016 13:45:17 
Heh :-) Nie wiedziałem, że "walka" Haye vs de Mori ma być walką wieczoru :D

Dla Diba też szykowano buma, tak że maa strata
cyrk
Rozpiska gali: http://boxrec.com/show/724529
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 03-01-2016 13:45:31 
*mała
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 04-01-2016 03:30:58 
Waleczne serca Snary tylko moga uratować ta gale. Niech dzwonia po Władka Letra.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.