SZPILKA I WILDER NIE PRÓŻNUJĄ (WIDEO)
Redakcja, Youtube
2015-12-26
Kibice mogą sobie pozwolić na popuszczenie pasa przy okazji świąt, ale nie Artur Szpilka (20-1, 15 KO) i Deontay Wilder (35-0, 34 KO), bo przecież za trzy tygodnie czeka ich walka o mistrzostwo świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Obaj wchodzą właśnie w najważniejszy okres swoich przygotowań. Poniżej prezentujemy Wam materiały wideo obu zawodników z tego tygodnia.
Wilder buhahaha - ale koszykarz to jest jednak techniczne DNO - bez hate'owania ale no powiedzcie sami :)
Kur..wa ogladam jeszcze raz i sie pokladam ze smiechu z tych wiatrako-cepow - i do tego jego super team trenerski - nikt nie wpadnie na to zeby mu powiedziec zeby moze reke podniesc do brody przy tym "cepo-wiatrako-sierpowym", do tego sztywny jak kolek i ta utata balansu jak wjezdza calym cialem przy biciu prostych LOL
Ten klient jest NAPRAWDE DO ZROBIENIA, Szpilka naprawde ma szanse go skonczyc.A jak nie Szpilka to ktos inny w niedalekiej przyszlosci.
Taki Sasza Povetkin to jest lata swietlne przed Wilderem jesli chodzi o technike.
Z Saszą może być różnie ale dla mnie Wilder wciąż faworytem.
Stiverne to przypadkowy misstrz ,zaden odnosnik ,gdyby nie (powiedzmy)zbiegi okolicznosci to pewnie nigdy bysny o nim nie slyszeli.Wilder , po 2 obronach, dalej jest Bumbardierem
A tak z innej beczki, następna dobra informacja w sprawie polskiego zawodnika. Rabiński też wycofał się z karania rzekomych dopingowiczów, bo są kompletnie niewiarygonde, a na rp jednak dalej nagonka na Wacha. Tam ciągle piszą o tym w kontekście, że u Wacha wykryto doping, jednak pewne nieprawidłowości nie pozwalają na wydanie w tej sprawie decyzji .... No paranoja. Tam jeszcze liczą, że polska federacja go ukarze. A w komentarzach pojawiają się głosy, że jeśli chce być wiarygodny, to powinien zażądać zbadania próbki b. Buhahah ...:) Nie ma to jak polska życzliwość w Święta :)
Z powietkinem będzie prawdziwy test jego potencjału ale ją myślę że może on ruska znokautowac. W pierwszych rundach dopóki się waszka nie zablokował coś tam trafiał i wyglądało to nienajgorzej.a Wilder to jeżeli chodzi o dynamikę przepaść do wikinga
Zawsze powtarzam ze Stiverne to byl taki sam "mistrz" jak i teraz Wilder.....Mistrzostwo zdobyl tylko dlatego bo prawdziwy mistrz zdecydowal sie odejsc na emeryture a do walki o "porzucony" pas przystapil z Chrisem "Buritto" Arreola na diecie....Zreszta od tego czasu tej walki Arreola ledwo zipie co tylko utwierdza nas w przekonaniu ile tak naprawde wart byl Stiverne....
Tak zupelnie obiektywnie to Bumbardier ma dotychczas na koncie 30 3ligowcow, 4 2ligowcow i Bermane'a o motoryce muchy w smole. Nie dosc ze technicznie to jakas parodia boksu to ten klient tak naprawde z nikim jeszcze nie walczyl.....A to ze jest w posiadaniu pasa to juz zupelnie inna kwestia....
Caly czas twierdze ze jak Brazowy nie zmieni drastycznie czegos w swoich metodach treningowych i zatrudni kogos konkretnego zeby nauczyl go podstaw to zderzenie z brutalna rzeczywistoscia jest tylko kwestia czasu.....
Nie pomyślałeś że Arreola ledwo zipie własnie po dwóch cięzkich wpierdolach od Stiverne'a ? Nie mówie że Bware to jakiś wielki zawodnik ale ma swoje atuty na wage ciężka. Ma czym uderzyć i potrafi przyjąć a to już coś. Przed walką z Wilderem był uważany przez wielu za ścisły top. Wielu wróżyło nokaut na Deontayu. A Wilder wygrał i zrobił to w dobrym stylu. Zdał test, pokazał że może przyjąć cios i że z jego kondycją na dłuższym dystansie jest OK.
Tak jak pisałem obnażyć błędy Wildera może bardzo dobry bokser jak Povietkin czy Ortiz. Ale nie ktoś taki jak Szpilka który sam popełnia tragikomiczne błędy w obronie a jego boks pozostawia wiele do życzenia. Po prostu patrząc na atuty obu tych zawodników nie widze szans ani na wygraną ani na danie dobrej walki z strony Szpilki. Ajtuj się zbłaźni tak samo jak zbłaźnił się w walce z Jenningsem choć tutaj może być jeszcze gorzej bo Wilder nie głaszcze...
Ciekawe czy Szpilka the PIN na warzeniu będzie ju groźne miny robił do Łildera.
Szpilka the Pin ma kutemu predyspozycje żeby straszyć. Jego łysa głowa i małe cienkie usteczka są tego najlepszym przykładem że to nie lada chojrak.
Szpilka natomiast ma też jedną przewagę - mentalnie jest to dla niego walka życia - Wilder tymczasem spodziewa się kolejnego leszcza który sam się położy.
no to tera git jak adamek wyjechal do hameryki i tez juz jest gleboko wierzacy :)
Ogladam jeszcze raz i dalej placze ze smiechu:
Ten lewy Bumbardiera w okolicach 7 sekundy z utrata balansu (i prawa zamiast do brody opuszczona do pasa) i w ogole ten klient ktory robi z nim tarcze to jakis mega amator LOL......No powiedzcie sami........To jest jakas mega parodia boksu, widzialem znacznie lepiej wyszkolonych technicznie 11 latkow od tego "mistrza".......
Wilder jest silny i duzy i to w duzej mierze starczy.
Co do szpilki. Co to z idiotyzm aby mowic ze zamiast siedziec na fb niech sie wezmie za trenowanie? Moze 24 h na dobr powinien?
Ma czas wolny to co ma robic? Tylko myslec o walce i medytowac?
Ty naprawdę myślisz, że to jest serio? Jeśli tak, to nie mam pytań. On sobie jaja robi, głównie z takich właśnie typków jak KnockKnock. Przecież wystarczy zobaczyć jak uderza w walce i porównać z tym kabaretem.
Sadze ze zlekcewazy szpilke jak i moline i duhaupasa i moze sie przejechac.
Ze stivernem wiedzial co to i o co walka i zawalczyl genialnie.
Z sasza tez moze tak zawalczyć jesli nie powinie mu sie noga juz 16 daj bog
Dla porownania "pad work" Davida Haye nakrecony pare lat temu (kiedy David byl w wieku podobnym do dzisiejszego Bumbardiera) - roznica umiejetnosci jest PORAZAJACA - Wildera ciezko nawet nazwac bokserem.......
Link ponizej (az milo popatrzec):
https://www.youtube.com/watch?v=8S0xMy00vTA
https://www.youtube.com/watch?v=lOCHvh73ULw
Zamiast się tak spuszczać nad tym filmikiem u góry poszukałbyś lepszego tarczowania w wykonaniu Wildera ;]
Co z tego że jak niektórzy twierdzą jest surowy technicznie jak dla mnie Wilder z walki na walki czyni niemałe postepy,druga sprawa to taka że, Szpilka to nie Povietkin co potrafi znakomicie skrócić dystans.
Szpilka faktycznie mniej się powinien "lansować na Facebooku " i w kółko powtarzać że będzie pierwszym Polskim Mistrzem Świata tylko w ciszy Zapierdalać na treningach.
Nie mniej będę mu kibicował w walce z Wilderem
Zgadza sie. Jak Ajtuj czegos przypadkiem nie wylapie to ma szanse napsuc skrzydlowemu sporo krwi.
Zamiast sie spuszczac nad sztywnym jak brzoza pseudo mistrzem swiata i pogromca 34 leszczy docenil bys balans, kunszt i zaawansowanie techniczne w linku podanym przeze mnie ;]
Zostaniesz oficjalnie pozbawiony obywatelstwa polskiego i wygnany na banicje do Alabamy jak Szpilka to wygra lol
Cos dla ciebie, konesera i wielbiciela "kunsztu" ringowego Bumbardiera:
https://www.youtube.com/watch?v=QWUEZVUt1NU
Enjoy! lol
Zesra się nie wygra xD Co Ty mi pokazujesz tutaj tarczowanie Haye'a jak temat nie o nim ? Co chciałeś tym udowodnić ? Ze są dużo lepsi pieściarze od Wildera ? No są i co z tego ? Jak to ma związek z walką Szpilka-Wilder ? Kolejny raz pokazujesz totalny brak obiektywizmu. Tak jest w przypadku Furego i w przypadku Wildera widzę również Ci się to udziela. Jak Wilder gładko wygra to dalej będziesz marudził i dalej będziesz nazywał Donatana bumobijem mimo ze Szpilce dajesz spore szanse xD
Dokladnie, szkoda ze Szpilka ma tak naprawde warunki na dobrego cruiser'a a nie prawdziwego heavyweight.
Lubie Wildera bo ma to coś czego szukam w wadze ciężkiej. To że jest surowy technicznie zupełnie mi nie przeszkadza. To można znaleźć w niższych wagach. Na walkach Deontaya ciężko się nudzić. Są ciężkie ciosy, są nokdauny i nokauty. Są po prostu emocje i o to chodzi. Czekam na jego walki z poważniejszymi rywalami.
Nie oczekuj od ponad dwumetrowego faceta, żeby pięknie, technicznie składał ciosy. Tu robotę robią warunki fizyczne. Popatrz na takiego Furego, czy nawet naszego Wacha (bo co by nie było to gdzieś sie tam otarł o szeroką czołówkę). Gdzie ty tam widzisz "kunszt" bokserski.
Poza tym ten filmik, to jak ktoś wyżej zuważy, to ściemka. On tu rzeczywiście wygląda pokracznie, jak kaleka, a przecież potrafi sporo, co udowodnił już w ringu.
Ten niby bokser zmiazdzy waszego idola warunkami, atletycyzmem, motoryka i dynamika.
Wymienilismy już w ostatnim czasie kilka zdań i postrzegałem cie zawsze jako faceta który przychodził na ten portal z jakimiś konkretnymi spostrzeżeniami,z całym szacunkiem ale powiedz mi gdzie ty w tym chaotycznym stylu Wildera widzisz jaką kolwiek dynamikę czy motorykę,,???Ten facet to typowy drewniak prezentujący typowy wiejski styl oparty na mluceniu cepami,,jeżeli chodzi już o motorykę i dynamikę to znam tylko jednego mistrza który miał to wszystko oczym napisales a Był to Mike Tyson w latach 80 tych..ten właśnie człowiek miał motorykę i dynamikę która łamala prawa fizyki,a nie ten strach na wróble jakim jest Wilder,,To jest poważny portal i nie wypisuj takich bzdur bo po prostu zal to czytać
A czemu niby mam sie ograniczac tylko do walki Szpilka - Wilder kiedy komentuje kompletny brak technicznych podstaw bokserskich u Wilder'a? Wilder to techniczne 0 nie tylko w kontekscie starcia 16 stycznia ale techniczne 0 ogolnie........i o tym wlasnie pisze od samego pocztku.
Napisalem w jednym z pierwszych postow ze Povetkin jest lata swietlne przed Wilderem jesli chodzi o wyszkolenie techniczne, wkleilem tarczowanie Haye'a, dzieci w szkolkach bokserskich potrafia wiecej niz ten "mistrz"...Moglbym dalej wymieniac i wymieniac....Tak naprawde to ciezko znalezc drugiego takiego kolka bez umiejetnosci jak on w wadze ciezkiej....
A Szpilce nie daje "sporych" szans ale na przekor co po niektorym tutaj nie zabieram mu szans w tym starciu - bokserko jest lepszy w kazdym aspekcie od tego prymitywa z Alabamy, niestety przewaga warunkow fizycznych moze okazac sie nie do przeskoczenia jak w przyypadku wszystkich poprzednich przeciwnikow Bumbardiera.
Natomiast na pewno calym sercem jestem za Szpilka i wierze ze da dobra walke.
Wilder tak czy inaczej nie bedzie dlugo mistrzem bo po prostu nie ma na to papierow, jest tylko kwestia czasu kiedy spotka sie z kims kto obnazy jego techniczny prymitywizm i uzyje go przeciwko niemu.
Spoko...Wiemy o co chodzi...
x
x
x
Szpulka niczym nie jest w stanie zagrozić Widłom pomimo że Widły to nie jest żaden wielki kunszt bokserski to spokojnie wystarczy by obić skarpete bo skarpeta dla Wideł to nikt inny jak kolejny bum....Każde inne rozstrzygniecie niż nokaut do 5 rundy będzie dla mnie zaskoczeniem....Widły jak sie wkurwią w pierwszej rundzie to skarpeta moze już latać od lin do lin i skonczyc na mecie zwanej deskami....Mam nadzieje że się ubezpieczył chociaż....
https://www.youtube.com/watch?v=g7rhzS1rlOk
Racja ,szpila jest za mały wzrostem i naturalnie taki Povetkin jest mniejszy od szpili ale naturalnie jest bykiem ,no cóż ale Szpila chce kase .
nie porównuj wymiarowych gości, jakimi są Powietkin, czy Haye do sporo przerośniętego gościa. Przypomnij sobie jak zadawał ciosy chćby Foreman (u niego jescze szczęka nie zawodziła, kóra u Wildera może być nieajmocniejsza). Wilder jak na swoje gabaryty rusza się naprawdę nieźle (pomjam ten filmik, bo to zwykła ściema), jest szybki i ma nokautujący cios. Na Szpilkę zapewne wystarczy, a Powietkin moim zdaniem nie będzie takim murowanym faworytem.
Wilder nie jest technicznym zerem. Jab i szczególnie prawy prosty ma na dobrym technicznym poziomie. Nie wygrywa tylko warunkami bo poza tym jest szybki, dynamiczny potrafi uderzyć z różnej płaszczyzny. Szpilka też jest ograniczony technicznie. Jesli chodzi o atak to nie umie bić kombinacji, bije tylko pojedyncze ciosy, słabo pracuje przednią ręką, nie kontruje po bloku , zbiciu, zejściu itd. W obronie jest już całkiem tragedia.
"Tak naprawde to ciezko znalezc drugiego takiego kolka bez umiejetnosci jak on w wadze ciezkiej...."
Wach, Helenius, Breazeale, Washington widzisz wcale nie było tak trudno :)
różne żródła podają rozbierzne info ale według kilku Povetkin jest niższy .
Powiem tak...Tak jak napisałes ze Szpulka miał by szanse w junior cieżkiej to z tym się zupełnie zgadzam...
Napewno miał by dużo większe szanse i moze nawet dałby rade mistrzostwo zdobyć....
W cieżkiej też by miał szanse jak by okolicznosci sie tak złożyły że trafił by na Głazkowa o IBF...W tym starciu bym go nie skreślał choć faworytem moim zdaniem byłby Głazkow....
Nie wiem czym sie ludzie zachwycają w Szpulce ale to ich zdanie...Mnie ten bokser wogóle nie rusza a jako człowiek jest zwykłym pajacem...
Tak wiadomo że jak się kręcisz w wadze przez lata to będzie jakiś słaby mistrz albo wakat i każdy z top 50 ma szanse w końcu tego mistrza zdobyć a w Junior by mógłbyć prawdziwym mistrzem ,ta technike ma przeciętną ,warunki też ale pisze na FB robi filmy i szum to dostaje wypłaty taki świat .
Pozdro
..Czas spać...
Pozdro Arabian i do zobaczenia na jakieś gali
Zwracam honor - dokladnie tak jak piszesz - Wilder, Wach, Breazeale - ten sam poziom techniczny lol
Ci których wymieniłem są oczywiście gorsi od Wildera, duzo gorsi ale dla Ciebie to może być ten sam poziom ;) Nawet możesz do tego grona wrzucić jeszcze tego grubego paralitycznego cygana Furego którego też nienawidzisz...lol...
Nie porownuje Wildera do takiego ewenementu jakim byl Tyson. Jednak musisz przyznac ze fizycznie Wilder prezentuje sie wysmienicie. Na tym opiera sie jego boks. Sama technika jest przecietna choc widac postepy i potrafi boksowac madrze na dystans. Cos o co go nie podejrzewalem.
Co do tego krotkiego nagrania to wyciagane sa tu zbyt daleko idace wnioski. Widac ze jest to jakas zadaniowka na duzym zmeczeniu wiec naturalnie dynamika i poprawnosc technicza na tym cierpia. Technike zawsze sie robi na zmeczeniu. Ja jestem krytyczny wobec Wildera jak i Szpilki. Wiem ze czasem jestem mocno sarkastyczny jesli chodzi o polaka. Niestety nie widze jak Artur przy swojej dziurawej obronie i w najlepszym wypadku przecietnej szczece mialby wytrzymac ciosy proste Wildera? 15 cm roznicy w zasiegu i 10 cm wzrostu to BARDZO duzo!Jak tylko Artur przyjmie kombinacje lewy-prawy prosty (a przyjmie na 100%) to zostanie podlaczony. Co sie wtedy wydarzy? Wilder przypusci huraganowy atak. Wtedy Artur bedzie mial jakis 1% szans na trafienie ciosem swojego zycia prosto w punkt. Dokladnie takie szanse daje Gitowi. 1%.
Pozdro!
Przecież on nic nie potrafi, nie może trafić w tarczę, zatacza się, gubi :/ To jakaś prowokacja?
Uważam, że Szpilka zostanie znokautowany w któreś z trzech pierwszych rund, ale dlatego, że Wilder jest większy, silniejszy i ma duży zasięg ramion. Boksersko jednak to jakieś dno.
Bo tak będzie, ale to nie zmienia faktu.
Problem leży w kategorii wagowej, tutaj różnice w gabarytach potrafią być niesamowite. No jak można porównywać Szpilkę z Wilderem, boksersko, skoro pewnie tutaj żadnego boksu nie będzie? Wielki chłop zamachnie się parę razy, prędzej czy później Szpilkę trafi, a jak trafi to mu łeb oderwie. Wystarczy że będzie dystansował lewą ręką cofając się (a jest dynamiczny i szybko chodzi na nogach) i taki bokser jak Szpilka nawet nie będzie w stanie nawiązać walki.
Jednym słowem, nierówny pojedynek.
Data: 27-12-2015 11:54:08
Szpilke zapewne wilder znokautuje tymi swoimi firmowymi cepami zza glowy, ale Sasza koszykarza zabije .."
No nie wiem. Pamiętaj, że Powietkin to nie jest duży ciężki, w dodatku już nie jest młodzieniaszkiem. Wydaje mi się, że team Wildera zdaje sobie sprawę z dużego zagrożenia, jakie niesie ze sobą walka z Saszą i dlatego odkładają ten pojedynek w czasie, żeby jak najbardziej zminimalizować ryzyko.