DE MORI I HAYE OBIECUJĄ SOBIE NOKAUT
Mark de Mori (30-1-2, 26 KO) za trzy tygodnie stanie przed życiową szansą, gdy wyjdzie do ringu ustawionego w hali O2 Arena w Londynie naprzeciw Davida Haye'a (26-2, 24 KO). Australijczyk wielkim bokserem nie jest, ale z pewnością wie doskonale, jak należy się promować i nakręcać atmosferę przed walką.
- Mam wiadomość dla wszystkich Brytyjczyków. Nie potraficie grać w rugby, nie macie pojęcia o krykiecie, a 16 stycznia udowodnię, że również nie potraficie boksować. Panie Haye, znokautuję cię - sprowokował de Mori. Na odpowiedź "Hayemakera" nie trzeba było długo czekać.
- Mówisz, że nie potrafimy grać w piłkę, rugby czy krykieta, tylko że boks to nie gra, tu się walczy. Nie masz ze mną szans, no chyba, że weźmiesz z sobą całą drużynę rugby, to może wtedy by ci się udało. Uwierz mi, padniesz znokautowany - ripostował Anglik.
DAVID HAYE: SERWIS SPECJALNY >>>
Poniżej przypominamy Wam rozpiskę londyńskiej gali.
Waga super piórkowa, 10 rund: Billy Dib (39-4, 24 KO) vs Jamie Speight (13-8, 1 KO)
Waga półciężka, 6 rund: Tony Dodson (31-8-1, 15 KO) vs Richard Horton (9-5, 1 KO)
Waga super lekka, 6 rund: Kay Prospere (6-0, 4 KO) vs Lee Connelly (4-16-1, 0 KO)
Waga junior ciężka, 6 rund: Wadi Camacho (15-5, 5 KO) vs Jindrich Velecky (19-39, 18 KO)
Waga super kogucia, 4 rundy: Josh Kennedy (4-0, 4 KO) vs Luke Fash
Waga junior ciężka, 4 rundy: Jose Lopes (5-0, 5 KO) vs Darren Snow (1-1-1, 0 KO)
https://www.youtube.com/watch?v=hsODi0iNzEw
pożyjemy zobaczymy 16 stycznia