TRENER CANELO: GOŁOWKIN NIE JEST TAKI CUDOWNY
Miguel Rivera, boxingscene.com
2015-12-26
Eddie Reynoso, jeden z trenerów Saula Alvareza (46-1-1, 32 KO), twierdzi, że przyszłoroczny rywal Meksykanina Giennadij Gołowkin (34-0, 31 KO) nie jest tak dobry, jak go malują kibice i bokserscy eksperci.
- Gołowkin to świetny pięściarz, przyznajemy to. Nie jest jednak tak cudowny, jak wszyscy wierzą. Nasz zawodnik także jest świetny - podkreślił szkoleniowiec.
"Canelo" i "GGG" mają się zmierzyć we wrześniu przyszłego roku. Problemem może się jednak okazać limit wagowy - Kazach nalega na pojedynek w pełnym limicie wagi średniej, który wynosi 160 funtów, podczas gdy Meksykanin jak na razie walczy w umownych 155 funtach.
- Dobrze się czujemy w tej wadze. Zrobimy to, co jest najlepsze dla nas, a nie dla kogoś innego - oznajmił Reynoso.
Golowkin jest mocno przeceniany, Canelo wygra na punkty
Ogladales rudego wogole? Powinien miec ze 3 porazki... GGG znokautuje Canelo.
Sparujący z zawodnikami cięższych kategorii...prawie zawsze nokałtujący...na pewno nie na dopingu...
z wytrzymałością Vitka...Tajemnice Natury.
oglądałem 20 ostatnich walk Alvareza i 10 GGG i nie widze żeby GGG przejechał się po nim w kilka rund ,Canelo to będzie twardy orzech dla GGG technicznie nie ma wielu lepszych od Alvareza zawodników (Rigo,Loma,Khan,Roman) .A GGG dla nie których jest Haglerem ,SRL albo i lepszy LOL to najbardziej z hajpowany zawodnik EVER w Boksie zawodowym (jest bardzo dobry ale czy poza zasiegiem Canelo? wątpie) .
"na pewno nie na dopingu,z wytrzymałością Vitka"
skad ta pewnosc?
@Wojtyła85 ma racje....Alvarez powinien mieć 3 może 4 porażki na swoim koncie...Alvarez bazuje tylko i wyłącznie na swojej sile i warunkach fizycznych...Niczym się nie różni od Chaveza Jr który pokonywał swoich rywali siłą fizyczną...Widziałeś napewno co sie z nim stało jak wyszedł do Fonfary który warunki fizyczne miał lepsze..To samo może się stać z Alvarezem....Lara,Cotto w moim odczuciu wypunktowali Alvareza a z Troutem walka była bardzo wyruwnana i wynik mógł pójść w obie strony i nikt by nie miał pretensji....Oczywiście Alvarez talent ma,Fajnie składa kombinacje,mocno uderza,odchylenia też ma fajnie i dużo widzi w ringu tylko w momentach jak przeciwnik zabiera mu pomysł na walke Alvarez sie gubi i nie ma rezerwowej taktyki i nie potrafi przechylać umiejetnosci na swoją strone....Zobaczymy jak Alvarez zachowa sie gdy przeciwnik wniesie do ringu 175 funtów,Czyli podobnie jak on...Alvarez jest prowadzony za rączke,sędziowie punktują zdecydowanie pod niego i gdyby nie plecy u Oscarka Alvarez taką złotą kurą znoszącą złote jajka nie był by....Walka z GGG była by bardzo ciekawa,Bardzo istotne bedzie w tej walce który z nich ma wiekszą wytrzymałość na ciosy bo tu będą spadać bomby z obu stron...GGG nie cofa się,Potrafi przyjać mocny pojedynczy cios,Bije jak maszynka,Potrafi przymierzyć w punkt jak laserem naprowadzającym,Ma kopyto konia i bardzo dobry lewy....Alvarez ma swoje atuty ale z tak dysponującym GGG jak w tej chwili nie ma szans...Dla mnie bardzo ciekawa walka i chętnie ją obejrze....Stawiam że GGG odbierze chęci do walki Alvarezowi w pierwszych rundach a później bedzie go systematycznie rozbijał aż rozbije....
Alvarez dla mnie przegrał tylko z FMJ ale to nie ma tu znaczenia bo Lara czy trout to zawodnicy o zupełnie innej charakterystyce niż GGG .GGG to dużo lepszy lepszy zawodnik pod Alvareza niż Lara (który zapomniał że w boksie zadaje się ciosy jak miał wygrać)GGG będzie szedł to przodu i będzie kontrowany (niema movementu głową czy ciałem) walka będzie zacięta ale kombinacje Alvareza będą bardziej łapać oko sędziów i wygra przez UD .Na orgu haypuje się zawodników którzy nikogo nie pokonali (AJ,GGG) a szcza się na zawodników sprawdzonych w boju (Alvarez,Fury) GGG jest rywalem zrobionym pod Alvareza a Lara czy Cotto są jego koszmarem ,Cotto jest ATG a kim jest GGG koto jest sprawdzony z najlepszymi i ma technike lepszą od GGG ,dla mnie ewentualna wygrana Alvareza nad GGG bedzie mniej znaczyła w rekordzie niż walka z Cotto ot co GGG to hypejob najwiekszy jaki widziałem w boksie .
Wyrównane mogą być pierwsze dwie rundy, póżnij Gienia będzie rudego systematycznie rozbijał ąż go wykończy w siódmej lub ósmej rundzie, Gienia jest lepszy technicznie, lepiej skraca ring i co najważniejsze ma kowadła w pięściach...
Lepszy technicznie to stwierdzenie na wyrost w tym przypadku ,Na co mu skracanie ringu Canelo nie będzie uciekał tylko kontrował walcząc na środku ringu .
Mowil to wczesniej Canelo teraz mowi jego trener. Nie wolno pozbawiac sie najwiekszych atutow w ringu
Najwiekszym atutem Canelo jest to ze do tej pory bil mniejszych (albo oni go bili Floyd Lara)
Dlatego beda tchorze upierac sie na walke o pas wagi sredniej w 155 i dlatego Canelo jest z GGG w 160 na przegranej pozycji
Ma wszytsko gorsze poza szybkoscia rak (bo nog juz odwrotnie). Ktos cos pisal o slabej obronie GGG? Ile razy trafil go ultradynamiczny Lemieux? No wlasnie
Technika Nogi Timing Inteligencja ringowa Sila i precyzja ciosow - wszystko to stoi po stronie GGG Canelo jest dosc odporny i nie bedzie latwo go uwalic ale GGG w 160 go demoluje
o 3 cm ale mniejszy zasięg o 1 cm xD detale mają parametry bardzo podobne .
Data: 26-12-2015 14:54:53
Adih4sh
"na pewno nie na dopingu,z wytrzymałością Vitka"
skad ta pewnosc? "
Ano stąd, że gościa by dawno trafili z ponad 10 razy jak by miał coś podejrzanego we krwi.
Ile razy trafili Wacha ? Haaaa ? HEe ? Dziś trzeba mieć wiedze aby umieć zamaskować nielegalne substancje, środki maskujące też można wykryć, nie ma lekko, nie ma łatwo. Innym jest właśnie z Tajemnic Natury łatwiej i oskarża się ich o doping. Gołowkin jest przykładem którego nie potrafimy wytłumaczyć. Nikt nawet nie napisał konstruktywnego filozoficznego dzieła nt. możliwości sportowców.
Fenomen Kazacha wynika głównie z jego natury. Mówi się czasem, że bijesz (słabo) jak wegetarianin.
Czy ktoś jest na tyle mądry i potrafił by wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje ?
Obaj maja szczeki i obaj mocno bija, wiec tutaj przewag nie widze.
Jak dla mnie to bedzie rozstrzygniete na pkt i walka bedzie bardzo ciekawa z przewaga Kazacha, ale nie deklasacja, bo mlody ma swoje atuty i tanio skory nie sprzeda, a jesli uda mu sie z tego zrobic w miare rowny pojedynek, to moze nawet wygrac, bo sedziowie punktuja pod rudego.
Co do przegranych Canelo, to zrobil go do zera Floyd, Lara minimalnie wypunktowal, Trouut dal walke ktora mogla isc w obie strony, a Cotto przegral, tak to widzialem.
Podąża za rywalami bo o ni nie chcą za nim proste xD Canelo ma rakietowy Jab kiedy go używa potrafi też jab kontrować i unikać go pięknym movementem ,Wbrew temu co mówisz nogi w tej walce nie będą istotnym punktem .Z tym że Rudny tanio skóry nie sprzeda się zgadzam ,Canelo będzie silniejszy fizycznie (nie mylić z siłą ciosu) .Tu zadecyduje precyzja obaj dobierają ciosy mądrze (nie biją 100 ciosów na runde) i ten kto będzie wstanie więcej trafić (GGG z ataku ,Canelo z kontry) ten wygra ,Myśle że kombinacje Canelo złapią sędziów i wygra na punkty ,To że GGG głowa GGG będzie sprawdzona w tej walce to nie ma wątpliwości bo brony super nie ma (jest dobra ale przeciw dobremu technicznie i szybszemu rywalowi nie będzie tak efektywna ) walka będzie się toczyć na środku ringu przez większość czasu .Tak jak byłem pewien że Fury wygra z Kliczko tak stawiam tu na UD Alvareza po świetnej walce i może jakaś Trylogia która zbuduje ich marke do FMJ i Paca .
Arabian
x
x
x
Ja jak mysle o walce to mi się pojawia obraz podobny do tego co mówi Arabian z tą różnicą że GGG przełamie rudego....Czyli GGG będzie tym który będzie nadawał rytm walki i polował na Alvareza a Alvarez będzie z defensywy atakował....Jak widzieliśmy po walce z Kirklandem Alvarez bardzo dobrze się czuje w defensywie i potrafi kontrować w umiejętny sposób...Z drugiej strony patrząc na walke z Floydem Rudy z defensywy nie potrafił nic zrobić...A z trzeciej strony Kirklandowi brakuje kilometrów do umiejętności GGG i znów Floyd był mniejszy,lzejszy i bazował na unikach i defensywie której nie posiada GGG...Wynik wychodzi mi na brutalne ciosy z obu stron,Jak i od Alvareza który bedzie kontrował tak samo jak i od strony GGG który będzie atakował...Dla mnie arcy ciekawa walka i tak jak wcześniej pisałem Stawiam na GGG.....Moim zdaniem GGG swoja siłą,precyzją rozbije Alvareza i wcale walka nie będzie toczyć się na środku ringu bo uważam że Alvarez bedzie spierdalał pod liny bo nie wytrzyma pressingu na środku ringu....GGG podchodzi idealnie potrafi wyczuć dystans jak zauważył Rocky86 przez co Alvarez praktycznie przez całą walke będzie zagrozony,dochodzi do tego jeszcze że GGG potrafi ustawić przeciwnika i wyprowadzić cios tam gdzie planuje,Ciosy GGG ważą troche i po przyjęciu takich kilkudziesięciu ciosów Alvarez będzie miał dosyć choc napewno będzie się odgryzać...Dla mnie GGG zdecydowany faworyt który rozbije Alvareza i wygra ale po fajnej walce z obu stron....Tyle że Alvarez nie wytrzyma naporu GGG...Pomimo że jest twardziel jakich mało...
Jesli chodzi o kontry, to obejrzyj sobie kilka analiz GGG i zobacz jak to u niego wyglada, bo GGG ustawia piekne pulapki w ringu i bardzo czesto bije z kontry, on to robi w bardzo przemyslany, inteligentny sposob, miarkuje sile uderzenia, przez co rzuca szybki cios, czekajac na cios rywala ktory albo minimalnie przepuszcza albo przyjmuje zupelnie zamortyzowane i sam bardzo precyzyjnie kontruje. Co do defensywy GGG, to jest bardzo dobra, ale przy bardzo ofensywnym ustawieniu musi cos przyjmowac, a przyjmuje i tak niewiele. Glowe Gienek ma absolutnie sprawdzona, bo ma juz za soba walke z dwoma puncherami w ktorych czysciochy po nim splywaly.
W tej walce, podobnie jak w walce z Lemieux, Kazach bedzie bardzo aktywnie pracowal jabem i tak jak z Kanadyjczykiem lewa reka bedzie kasal i ta reka i nogami bedzie spychal Canelo do defensywy, a gdy ten stanie, to beda grzmoty.
Co do przewagi sily u Canelo, to mam duze watpliwosci, taki Murray fizycznie byl tlamszony przez Gienka, a z silnym supersrednim Abrahamem w tym aspekcie nie odstawal. Canelo moze dominowac fizycznie znacznie mniejszego Cotto, czy biegacza Lare, ale GGG to bardzo silny zawodnik jak na srednia i nie sadze by odstawal od Rudego.
Jesli walka odbedzie sie w pezyszlym roku, to postawie na GGG na pkt.
Mam nadzieje, ze bedziemy mieli mozliwosc zweryfikowania, ktory z nas ma racje.
Gienek nie jest cudowny i to wiadomo nie od dziś, ale na Canelo spokojnie starczy.
Obrona Ggg jest super, jw. Kazach wciaga w bitke po sprawdzeniu czy ciosy przeciwnika robia na nim wrazenie, jak nie to zaklada nie wnyki a sidla.
Czy ja wiem czy Alvarez bije tak mocno? Cotto moim zdaniem jest juz moze nie tyle rozbity co obity a dzielnie znosil nawet bomby rudego. Oczywiscie saul wygral zasluzenie. Ale tez jak wyzej. Ggg potrafi o wiele wiele wiele wiecej. Daje z siebie tyle ile wymaga przeciwnik a i tak ich niszczy. Z canelo wiedzac jak on boksuje na bank nie da sie tak obijac. Wiadomo ze troche przyjmie bo taki jest boks, bo taki jest jego mocno ofensywny boks ale hmm on zleje, skrzywdzi alvareza i wiedza to wszyscy dlatego pewnie teraz odlh zaplacil grubsze pare zl za odstapenie od walki juz teraz, moze zarobek z cotto jeszcze raz, a pozniej? Heh wcale bym sie nie zdziwil ze zwakowania pasa heh
też mam taką nadzieje
Maniek
Cotto pokazał wieloma swoimi występami że jest klasowym zawodnikiem jednym z najlepszych w tym pokoleniu czy GGG potrafi od niego wiele więcej ? nie sądze tylko że Cotto miał dużo trudniejszych rywali i kategorie (nie winna GGG ale to fakt ) ,GGG nie pokazał niczym że jest lepszy od Canelo,Cotto,Paca czy FMJ oni udowodnili z nalepszymi rywalami że nie pękają a GGG obił Lamie i Rosado ,daj spokój maniek . Lameiux w niczym nie przypomina Canelo ,zupełnie inny styl walki i dlatego GGG tak łatwo się bronił.
Co do tej siły Canelo już w 155 wygląda jak King kong a co dopiero 160 on będzie wnosił 180 albo coś koło tego .
Czy GGG potraf wiecej? Jasne i mam nadzieje ze z kazdym kolejny lepszym rywalem bedzie to udowadnial.
Ale pamietajmy tez ze z wieloma tymi dobrymi nazwiskami Miguel po prostu przegrywal (i to zazwyczaj bolesnie) bo nei mogl przeskoczyc pewnego poziomu.
Hmm a czemu nie mozemy tu powiedziec jak przy walce fury kliczko? ze to ggg wylaczyl wszystko co ma david najlepsze? Wg mnie to bardzo dobry bokser, a Gienia go zniszczyl i obawiam sie ze bardzo zbije canelo przez t ze tamten jest mlody silny i bdzie ciagle wstawal, ale ktos madry powinien w takim przypadku przerwac ta walke jak bedzie sie tak dziac.
Życzę GGG, żeby do walki doszło i wtedy będzie KO na rudym.