MAIDANA JESZCZE NIE POTWIERDZA ODEJŚCIA OD BOKSU
Niedawno pojawiły się plotki o rzekomym zakończeniu kariery przez Marcosa Rene Maidanę (35-5, 31 KO). Sam zainteresowany zaprzecza, choć przy okazji nie ukrywa, że trudno mu znaleźć motywację do dalszych treningów.
Boksujący w wadze półśredniej "El Chino" czuje się już tak dobrze na urlopie, że obecnie musiałby wystąpić w limicie... kategorii cruiser. Przekroczył już bowiem granicę 80 kilogramów. I choć zapewnia, że z boksem jeszcze nie skończył, to nie wiadomo kiedy wróci na salę i czy jeszcze znajdzie motywację do ciężkiej pracy.
- Pieniądze zarobione na boksie zainwestowałem naprawdę dobrze. Robię rzeczy, które przynoszą mi kolejne pieniądze i tak naprawdę nie potrzebuję już boksować. Ale póki co jeszcze nie skończyłem z boksem - stwierdził świetny Argentyńczyk.
Przypomnijmy, iż Maidana po raz ostatni wystąpił piętnaście miesięcy temu. Przegrał wtedy w rewanżu z Floydem Mayweatherem Jr.
Był mistrzem w dwóch kat. wagowych, pokonał celebryte Floyda, czego chcieć wiecej ?
To ja życzę wszystkiego najlepszego na święta a Ty od razu z takim słownictwem.
Jesteś kałużą gnojówy na tym forum.
U mnie miałbyś dożywotni zakaz wstępu.
Myślę, że odwrotnie, chyba że z kurestwem się zadajesz.. na jedno wychodzi:-)
Panowie jestem pijany, ale ch..j wbijam w amatorów.
Miłego
To wiadomo, że jak wszyscy będą się bali wyjść do Golovkina to znajdzie chętnych wśród ciężkich z Japonii :)