ROK PODSUMOWAŃ - KTO ZAWIÓDŁ?
Trwają Święta, nadchodzi więc pora podsumowań. Który z Polaków może uznać ten rok za udany? Kto zawiódł? Przedstawiam Wam mój subiektywny ranking - na początek Ci, którzy boksowali poniżej oczekiwań.
Rok 2015 dla Polaków – kto na minus?
1. Paweł Głażewski (23-5, 5 KO)
Ciężko sobie wyobrazić, żeby wrócił między liny po porażce z Bartłomiejem Grafką, któremu jeszcze dwa i pół roku temu nie oddał ani jednej rundy. Jednak najbardziej bolesną dla Głażewskiego ze wszystkich jego porażek jest ta poniesiona w rewanżowym starciu z Maciejem Miszkiniem. Warto pamiętać, że Paweł trenuje boks już ponad 20 lat! Przy takim bagażu doświadczeń może przyjść czas na tak zwane "wypalenie".
2. Michał Syrowatka (13-1, 4 KO)
Podobno jedna porażka tragedii nie czyni. Jak się okazuje, nie zawsze. Michał od drugiej rundy walki z Jackiewiczem walczył po prostu źle, aż w końcu w czwartym starciu padł i kiedy wstawał, było widać niepokojącą reakcję nerwową jego organizmu. Bardziej niepokojące było jednak to, co powiedział po walce – że jeśli przegrywa się ze starym Jackiewiczem, to trzeba się zastanowić, czy warto dalej trenować. Smutne przemyślenia zawodnika z ogromnym potencjałem. Może dobrze byłoby poradzić Syrowatce, żeby przejrzał sobie, jak wyglądały początki kariery... właśnie Jackiewicza. Wtedy może dojdzie do wniosku, że jednak warto.
3. Krzysztof Włodarczyk (49-3-1, 35 KO)
Sportowy pech spowodował, że w tym roku w ogóle nie wszedł między liny. Po takiej przerwie na pewno przydałby mu się tzw. "walka na przetarcie" na polskiej gali, a dopiero potem wyjazd do Stanów po duże wyzwania. Oby tylko nic po drodze znowu się nie posypało.
4. Marcin Rekowski (17-2, 14 KO)
Na początku stycznia ma ważną walkę w Niemczech. Może się wydawać, że jeśli wygra, to porażka z Aguillerą nie będzie miała większego znaczenia, tym bardziej, że gdzieś tam w planach jest rewanż, gdyż pierwsza walka mogła się podobać. I właśnie dlatego, że mogła się podobać, można stwierdzić, że był to ciężki rok dla "Reksia". Właśnie przez liczbę ciężkich ciosów, jakie wówczas przyjął. Zdrowie ma się tylko jedno, poza tym ponowne spowolnienie kariery, podobnie jak po pierwszej walce z McCallem, jest czymś, na co zawodnik, który w styczniu kończy 38 lat, nie może sobie po prostu pozwolić.
5. Norbert Dąbrowski (18-4, 7 KO)
W tym roku wyraźnie stracił w grupie Andrzeja Gmitruka status zawodnika, w którego można inwestować. Pewnie nie do końca ze swojej winy, bo o ile porażka z Boeselem w Niemczech po dwunastu rundach wstydu nie przynosi, o tyle porażka z początkującym Muraszkinem już nie przystoi. Usprawiedliwieniem "Norasa" może być to, że walka nie powinna być zakontraktowana na cztery rundy. Teraz przeniósł się do wagi półciężkiej i trudno odnieść wrażenie, żeby był to ruch, który na pewno przyniesie zmiany na plus.
6. Mateusz Masternak (36-4, 26 KO)
Co do postawy ringowej Mateusza pewnie można mieć jakieś zastrzeżenia, ale dwie porażki, które mu się przytrafiły w tym roku, były bardziej wynikiem tego, że boksował na wyjeździe, gdzie sędziowie sprzyjali gospodarzom. Werdykt z Mullerem to skandal, ale mimo że zostało to mocno odtrąbione, wynik już nigdy nie ulegnie zmianie. Wynik walki z Bellew skandalem może nie jest, ale gdyby ten pojedynek toczony był na neutralnym terenie, też mógłby być inny. Szkoda, bo Masternak należy już w tej chwili do takiej kategorii pięściarzy, jak np. Steve Cunningham, którzy mają na koncie kilka porażek, przy czym na dobrą sprawę wszystkich można było spokojnie uniknąć.
7. Mariusz Wach (31-2, 17 KO)
Można by się zastanawiać, czy rzeczywiście był to dla Wacha rok stracony. Ja uważam, że tak, ale nie ze względu na ring, ale na kontuzje i zbyt wiele zamieszania wokół jego osoby. Do wczoraj zamieszanie dotyczyło rzekomego dopingu, wcześniej szukano, kto był winny porażki w Kazaniu, jeszcze wcześniej wynikły problemy promotorsko-menedżerskie. A kibic siedzi, słucha, czyta, myśli i krytykuje... właśnie Mariusza.
8. Andrzej Sołdra (11-2-1, 5 KO)
Ubiegły rok kończył w znakomitym humorze, co spowodowało, że na ten rok plany były dość spore. Grzej jednak chyba nie mogło być: skończyło się na jednej walce, zakończonej porażką przed czasem z rywalem z wyższej kategorii, w dodatku ze złamaniem nogi, co wykluczyło go na długo z treningów. Patrząc więc na wszystkie okoliczności, mógłby być nawet wyżej w tym zestawieniu.
9. Michał Gerlecki (11-1, 6 KO)
Wydawało się, że może być najjaśniejszą postacią w grupie Mariusza Grabowskiego i być może dlatego miał walkę wieczoru w Białymstoku. Swego czasu bardzo dobry, lecz teraz mocno wyboksowany Geard Ajetović nie pozostawił złudzeń, kto jest lepszy i nie dość, że wygrał, to jeszcze w ostatniej rundzie w skutek mnóstwa ciosów skończył z Gerleckim przed czasem. Po takiej porażce zawsze pojawia się pytanie o to, w jaki sposób prowadzić teraz karierę takiego zawodnika.
10. Łukasz Maciec (22-3-1, 5 KO)
Miał wystąpić w turnieju WBC kategorii junior średniej, ostatecznie długo nic nie było wiadomo i pojawiła się walka z niepokonanym, ale będącym jak najbardziej w zasięgu "Grubego" Hugo Centeno Juniorem. Przegrał, mimo ambitnej postawy. Można było odnieść wrażenie, że zabrakło mu po prostu pomysłów na rozstrzygnięcie walki na swoją korzyść z zawodnikiem, który potrafił wykorzystać swoje warunki fizyczne. Suma summarum, rok pod kreską – tylko jedna walka i do tego zakończona porażką.
moim zdaniem skasowac temat wrzucic go za parę dni a na dzisiaj może jakiś temat z życzeniami by sie przydał ???
Rex i Diablo .Kolejność dowolna .
I w zasadzie tu mógłbym zakończyć liste bo Master i Wach to już nie było zaskoczenie ,zawód roku , tego można było oczekiwać ....
Ale dodam coś czego Pan Łukasz nie umieścił w swoim zestawieniu :
Żenująca walka kobiet jaką mieliśmy okazje oglądać na PBN .
Jak sie nie ma talentu to i 40 lat treningu nie pomoze !
Można by się zastanawiać, czy rzeczywiście był to dla Wacha rok stracony.
Teraz niby WBC nie uznało jego dyskwalifikacji ale rola Wacha w boksie to ekskluzywny journeyman. Moze teraz AJ by go obił ? Mysle ze Waszzka ze soja twarda głową wytrzymałby conajmniej 6 rund !
Ojejku, biedny Mariuszek :( wszyscy się nad nim pastwią. A on tylko chciał po prostu troszkę poboksować, coś tam zarobić i żeby mu wszyscy dali święty spokój :/ hieny
Gerlecki z jakiego powodu w tym rankingu?Przeciez patrzac na jego boks, no nie widac bylo tam tego rozczarowania robil co mogl.Jest po prostu przecietny
Reks ma przed sobą test życia a w ostatniej walce widać było że promocja zawodnika robi swoje.
Wach już nie interesuje kibiców po walce z Powietkinem bo to po prostu nie był boks.
Po walce z Royem Jonesem Jr. myślałem, że Paweł Głażewski może być mistrzem świata. Walki z Myszkiniem, Brahmerem i Grafiką pokazały, że to przereklamowany bum.
...
Spokojnie , to że sie pomyliłeś nic nie znaczy , poczytasz ,popiszesz jakiś czas na orgu i będziesz wiedział kto jest kto :)
Zbanujcie tego roylera i wojtyle85 to sa najwieksi antypolacy na tym portalu
...
wzuć na luz ...bany nigdy nie były i nie są rozwiązaniem ....sam czesto prowokujesz innych i to z premedytacją , wyluzuj z tymi banami . banów tu nie trzeba nawet jest za wiele . trzeba by wprowadzić system wstrzymania wpisów na jakiś czas .np. coś naskrobałeś masz czas na przemyślenie ,24h ,48h , tydzien , miesiac , dopiero ban ....
Popatrz na ich wpisy ktore polegaja na spuszczaniu sie przy afroamerykaninach, jakis fetysz po prostu.Co zobacza czarnego to podziwiaja muskulature, zwinnosc, kondycje i tak dalej.Pewnie schrupali by tego Yusafa Macka na swieta.
Polaków i to patriotow takich jak Artur Szpilka obrazaja, wyzywaja ciagle wypominaja jakies sprawy z dalej przeszlosci z ktorymi Szpila nie ma nic wspolnego.Jeszcze wiecznie go obrazaja, tak samo Mariusza Wacha ktory by cala ta trojke wzajemnej adoracji jednym sierpowym ciezko uszkodzil.
Pawła Głażewskiego obraża już 80% tego forum, bo chłopak zgarnal dobra kase i zawsze walczyl z sercem.(no pomijam jedna wpadke z Braehmerem ale moze tam po prostu wyszedl cios zycia Juergenowi na watrobe a Pawel byl zbyt sztywny).Koniec z tym brakiem szacunku dla Polski i Polaków musi nadejść.Niech sobie idą ujadać na inne portale
Ja kogos prowokowalem?W zyciu, na swietego Karola.
Popatrz na ich wpisy ktore polegaja na spuszczaniu sie przy afroamerykaninach, jakis fetysz po prostu.Co zobacza czarnego to podziwiaja muskulature, zwinnosc, kondycje i tak dalej.Pewnie schrupali by tego Yusafa Macka na swieta.
///
dobra dobra :) mnie w to nie wciągaj , ja staram sie być pod wzgledem walk userów bezstronny . Co napisałem wcześniej nie wynika z mojej niechęci do ciebie albo też chęci do ciebie . jesteś na orgu to bądz . Mój wpis traktuj jako słowo przeciw bratobojczym walkom ..... kumasz? I to dotyczy także tych co tam ich wymieniałeś :) ....Oczywiście mam świadomość że moja odezwa niewiele zmieni ale jeśli zmieni cokolwiek na plus choćby że ktoś sie przez sekunde zastanowi zanim rzuci obelge to już będzie coś na + :)
Widzę, że wszyscy tu w święta szerzą wobec siebie katolickie miłosierdzie :)
///
ja jestem autentycznym anty bolszewickim ateistą .i wkurwia mnie zawsze jak ktoś nie rozumie że ateista może być jednocześnie wrogiem bolszewizmu , marksizmu i innnych radykalnych antyludzkich ideałów .Więc niema tu żadnych katolickich obrzedów w moich wypowiedziach !!!!!nie wierze w katolicyzm , nie wierze w żydów ,nie wierze w Niemców ani Rosjan , jeszcze wierze w Polaków ......to tak w wielkim skrócie .no i przedewszystkim wierze w normalnych ludzi bez względu na narodowość !!!.napisałem to aby było wiadomo ....
Nie o to chodzi. Po prostu są święta a wy nadal nie umiecie ze sobą rozmawiać bez złośliwości. Rozumiem w dni powszechne - kłótnie i sprzeczności poglądów są z reguły tutaj zabawne i wnoszą zainteresowanie, ale w święta można sobie zaoszczędzić personalnych wtyczek :)
swiata sa dalbys spokoj trollu
"THE GUNFIGHTER"
https://www.youtube.com/watch?v=TXfltmzRG-g (best short-film ever)
nie moge przestac sie smiac :D :D :D
Yazoo - Don't Go (1982) - HD.
https://www.youtube.com/watch?v=tLTGs4fqxBk
oraz....
1.Krzysiek Głowacki - zdobył pas WBO pokonując Marco Hucka, wieloletniego dominatora.
2.Artur Szpilka - pokonał 3 bardzo dobrych zawodników po wyjeździe do USA i zawalczy o WBC z Wilderem.
3.Andrzej Fonfara - pokonał legendę boksu Julio Cesara Chaveza i byłego mistrza lhw Nathana Cleverly.
4.Michał Cieślak - pokonał solidnych rywalów - Jano Rosenberga, Shawna Coxa i Hamzę Barberę. Wszystkim w rundach 1-2.
5.Maciek Miszkiń - pokonał w rewanżu Głażewskiego a potem efektownie znokautował Gargułę na Polsat Boxing Night. Po za nimi pokonał też 2 przeciętnych rywalów.
6.Darek Sęk - odbudował się. Pokonał Machtienkę, Isuftiego, Otasa i Benzyna.
7.Kamil Szermieta - pokonał Jackiewicza, Hermana i Mendę.
8.Andrzej Wawrzyk - udanie powrócił na ring. Pokonał twardego Patryka Kowola i cenionego journeymana Michaela Sheepherda w USA.
9.Rafał Jackiewicz - udanie uratował swoją karierę nokautując Michała Surowatkę.
10.Przemysław Opalach - zaliczył udaną walkę wyjazdową w Turcji i znokautował cenionego Aleksandra Kuvaca na jego własnym terenie broniąc pasa mistrza świata WBF i WBC Baltic.
Yazoo - goodbye 70's
https://www.youtube.com/watch?v=GHXYK7Eq1FQ
Bokserzy, którzy w tym roku najbardziej zadowolili:
///
lista byłaby znośna gdyby nie Patol na drugim miejscu .
///
co ty tam wiesz o boksie ,patrz i ucz sie :
1 Tomasz , dał najbardziej elektryzującą walke w 2015r i utrzymał sie na nr1 listy
2 . Saletrzak . nikt niemógłby dotrzymać stawki Tomaszowi w walce roku , tylko on dlatego nr2
3 Najman , jest ciagle aktywny i nikt nie może wątpić iż jest czarnym koniem który może zagrozić
jednemu z tych dwojga wyżej notowanych pacjętów
4 Koksu brunejka choć niejest zawodowym bokserem jest w stanie przebić pod względem oglądalności
czołowke i jest poważnie brany pod uwage na przeciwnika mistrza polsatu na najbliższą walke ...
o walkach najlepszych zawodników .
3.Andrzej Fonfara - pokonał legendę boksu Julio Cesara Chaveza i byłego mistrza lhw Nathana Cleverly."
No z tym to już trochę za dużo, ojciec Chaveza nieaktywny wiele lat.
Najman znokautuje po ciosie na korpus tego rywala, on ma piekielne haki na tułów z obu rąk o czym przekonało się wielu jego rywali.