MAŁE PIĘŚCI: P4P WSZECH CZASÓW
Pisarze jako bokserzy, czyli walka o literaturę. Trzej Polacy, dwaj Francuzi, dwaj Rosjanie, do tego Niemiec, Węgier i Amerykanin. Najlepsi z najlepszych.
P4P WSZECH CZASÓW
1. Marcel Proust - francuski Bóg, który zmienił boks na zawsze swoim doskonale pięknym stylem. Kombinacje mocnych ciosów chuderlawego Marcela zdawały się nie mieć końca. Były przy tym precyzyjne jak cięcia samuraja. Proust nie uznawał w ringu kompromisów, wyrafinowana technika pozwalała mu na wszystko.
2. Charles Bukowski - archetyp brawlera, nieśmiertelny kozak. Podnosił się z desek i wściekle atakował. Zostawiał po sobie zgliszcza. Jego sekretem były małe pięści, broń głodnych szaleńców.
3. Jarosław Iwaszkiewicz - człowiek, który rządził polskim boksem. Poruszał się z niezrównaną elegancją i kapitalnie kontrował. Miał bogaty arsenał ringowych manewrów; był klasycznym szermierzem.
4. Antoni Czechow - cichy zabójca. Nigdy nie marnował ruchów, nie bawił się w efekciarskie popisy. Lubował się w krótkich i treściwych walkach, szukał nokautu seriami ciosów prostych o wielkiej mocy.
5. Tomasz Mann - profesor wagi ciężkiej. Toczył epickie, dwunastorundowe boje o mistrzostwo świata. Wychodził z nich zwycięsko dzięki strategicznemu rozmachowi i technicznej maestrii.
6. Sandor Marai - defensor wysokiej klasy. Łączył żarliwą pasję z dyscypliną i zaawansowanym wyszkoleniem. Wprowadził Węgry na pięściarskie salony i zyskał przychylność najwybredniejszych koneserów.
7. Marek Nowakowski - książę nocy, wielokrotny mistrz Warszawy. Prawdziwy puncher. Zdominował polską scenę suchymi ciosami. Cierpliwie parł do przodu, nadając ulicznemu stylowi nowy charakter.
8. Izaak Babel - odeski stylista. Trzymał fason. Cyzelował każde uderzenie niczym wytrawny jubiler. Haki na korpus jak klejnoty, czysta poezja. Słynął z bezbłędnego wyczucia walki.
9. Zygmunt Haupt - niedoceniony artysta ringu. Boksował nietypowo, miał hermetyczny styl. Zaczynał akcje bezpośrednimi sierpami. Ostro kosił. Podczas walki wpadał w trans, przypominał narkomana uzależnionego od ułańskich szarż.
10. Jean Genet - nieprzewidywalna bestia. Wzorował się na Prouście, terroryzował przeciwników kwiecistymi bombami. Dodał do nich brudny boks rodem z rynsztoka. Nie znał litości i strachu.
ZAPRASZAM DO TWORZENIA WŁASNYCH RANKINGÓW PISARZY I UMIESZCZANIA ICH W KOMENTARZACH
xD
nr 11. Cyganka ze szpotawą stopą?
Boks jest w jakimś stopniu mierzalny i można się pokusić o P4P wszechczasów. Natomiast literatura to raczej kwestia gustu 😊.
A tego to nawet znam. To jest ten gościu z szansy na sukces...
Zrobcie nam prosze wszystkim przysluge i prezent na swieta i wypierd..olcie Pana Jakuba razem z jego artykulami na zbity pysk.....Ani to smieszne ani interesujace, po przeczytaniu 90% jego artykulow pierwsza mysl jaka sie nasuwa to: "o co mu ku..rwa chodzi?".
Ja osobisice tych bzdur nie moge juz czytac, a jak nawet robi to dla smiechu to tez mu nie wychodzi, dretwe to wszystko w hu..j.
Siema Roycer kolego...:)
Chyba troche się przepracowujesz bo ostatnio mało cię widze na orgu...
Nawet nie widziałem cię na Ortizie a było co oglądać....
Roycer straciłeś forme na orgu...Wierze że nadrobisz ją i jak 16stycznia Skarpeta wyjdzie do ringu to pomożesz nam dopingować by udało się skarpecie wstać o własnych siłach z desek:) Bo źle mozna życzyć ale od szpitala daleko nawet takiego gimbazy jak wydymana szpulka....:)
POZDRO Roycer....
Spokojnie...Może złapie forme i zainteresuje jakimś artykułem kiedys jeszcze....
A tak szczerze to sam nie wiem o co kurwa mu chodziło...Jaki ukryty sens w tym przesłaniu się kryje?? Bo chyba jakis jest...
Czytając ten artykuł człowiek głupieje....
Nie oglądałem i jakbyś zgadł bo faktycznie ostatnio dużo pracuję i wolna chwilę poświęcam na odpoczynek i regenerację.
16 stycznia będę na pewno na Waszym Zdaniem, nie odpuszczę ;-)
POZDRO Trucker..
Tomasz Mann - profesor wagi ciężkiej."
A tego to nawet znam. To jest ten gościu z szansy na sukces..
x
x
x
Widzisz jaką kariere zrobił:) Nawet na orgu o nim piszą:) W telewizji go pokazują:) To się nazywa klasyka...Charyzme ma niczym Pacman i Meyweather...A że waga cieżka to o tym każdy wie..Wystarczy na niego popatrzeć:)
A tak myślałem że praca zajmuje ci wiele czasu...A i po pracy potrzebna regeneracja...Takze rozumiem...
Ale nie zapominaj o pasji...
Pozdro Roycer...
A przy okazji: Bukowski jest bardziej znany jako prozator, a napisał mnóstwo wierszy, w tym o boksie. Są ok, nawet dla twardzieli, którzy nie przeczytali w życiu ani jednego tego rodzaju utworu.
Podsumowując: chwała autorowi.
1 Jakub Biłuński - mistrz wagi lekkośmiesznej. Zadaje ciosy na oślep i nie czuje dystansu.
I do tego stoi w miejscu zamiast się rozwijać. Dojdzie do tego, że ciosy zacznie zadawać twarzą ,aż od przestrzelonego ciosu sam wyleci z ringu.
objasnie ci to w ten desen, jesli nie rozumiesz Pierwszej Zasady Dynamiki Newtona to nie rozmyslaj, szkoda twoich zwojow. Ale na milosc Boska nie krytykuj za nia Newtona.
Podobnie z tym tekstem, nie pojmujesz, odpusc sobie walke umyslowa. I tak nie dasz rady. Twoja prymitywna sterta bluzgow, bedaca w twoim mniemaniu wypowiedzia, nadaje sie na wiejski bazar, nie w jakiekolwiek miejsce publiczne. Miala to byc proba osmieszenia autora tekstu, ale niestety jest twoim striptizem psychologicznym, nad ktorym sie nie bede rozwodzil, szkoda dalszych sekudn klepania w klawisze. Odsylam do Junga. A sypne ci jeszcze jednym kwizem: Mysle, wiec jestem. Tylko sie nie zamysl.
Jakub, fajny tekst. Odskocznia od banalow codziennosci. Czekamy na kolejne odslony. Kmioctwem polskim sie nie zrazaj
Nie rozumiem czemu ludzie którzy czegoś nie rozumieją albo cos poporstu do nich nie trafia nie mogą zachować tego dla siebie. albo zdobyć sie na chwile refleksji ze jednak skoro gościu pisze latami ludzie to czytaja i chca czytac to byc moze cos w tym jest przynajmniej dla nich wiec niech sobie czytają a ja to uszanuje. Lepiej zalozyc ze jest tylko jedna moja prawda i skoro dla mnie to bez sensu i niezrozumiale to trzeba wszystkim wmówić ze tak jest no bo jak to przecież ja tak myślę wiec jak może byc inaczej ...... jak napisałem nie rozumiem tego ale chociaż jestem w stanie uszanować ich ..ograniczenia
Data: 20-12-2015 23:58:16
"Podpisuje sie pod tym co napisał kolega gerlach odnośnie wypowiedzi KnockKnock w stu procentach
Nie rozumiem czemu ludzie którzy czegoś nie rozumieją albo cos poporstu do nich nie trafia nie mogą zachować tego dla siebie. albo zdobyć sie na chwile refleksji ze jednak skoro gościu pisze latami ludzie to czytaja i chca czytac to byc moze cos w tym jest przynajmniej dla nich wiec niech sobie czytają a ja to uszanuje."
Możesz mi zatem przełożyć ten wpis Redaktora (a przy okazji wszystkie poprzednie) na bardziej bokserski język? Jesteśmy wszak na portalu bokserskim... Ja też lubię czytać, ale przyznaję, że za tym Panem nie nadążam.
1. Włodek Letr nieskazitelnie czysta technika, ciosy zadaje tak z mocnym skrętem że aż noga ulega samodestrukcji. Napędzany swojskimi produktami, nie ma sobie równych, zarazem nie odmawia nikomu.
2. Dariusz Snarski autor badań nad wytrzymałością ludzkiego ciała na ciosy, niezniszczalny, nieśmiertelny jednocześnie potrafi obskoczyc dwie gale tego samego wieczoru.
3. Ewa Brodnicka vel robot ewa 2 alternatywy 4, chodzą pogłoski że moc ciosów bierze się z tego że jest chłopakiem. Potrafi walczyć i przepłynąć 3,5 długości basenu jednego wieczoru,dlatego ponoć nie rozstaje się z kołem ratunkowym.
4.Marcin Najman swoim kunsztem pięściarskim sprawił największe lanie salecie w karierze. Starszy brat musiał go trzymać w domu aby nikomu nie działa się krzywda. Krążą pogłoski że wytrzymał uderzenie krzesłem w lokalnym barze zadanym przez dragona.
5. Artur Szpilka c.d.n 16/01/2016
czy krewni i bliscy "redaktora" wiedza ze szanowny ćpie?
i to ćpie nie byle co bo takie loty to ....nawet nie wiem jakie dragi daja takie loty....dopalacze chyba
masakra
WYGRAŁEŚ :D
Panie Biłuński nie ten portal , pudelkowi pan pisz bo już czytać tych bredni nie mogę
Data: 21-12-2015 10:57:38
a pisarze jude Izaaki tyle mnie obchodzą że wysłał bym ich do gazu razem z tym podludziem z filmiku
xxx
Jakiż ty jesteś kurwa tępy, skoro żyjesz w kraju, którego wszyscy obywatele byli swojego czasu traktowani jako "podludzie" i wysyłani do gazu i obozów przez innych, uważających się za lepszych a mimo to piszesz takie rzeczy. Ten kraj naprawdę upada, skoro w dzisiejszych czasach mamy aż tak debilną młodzież...
Z pisarzy o ile pamiętam Hemingway boksował.