JACK WOLI DeGALE'A OD CHAVEZA JR
Trwają starania zmierzające do zakontraktowania walki mistrza WBC w wadze super średniej Badou Jacka (20-1-1, 12 KO) z Julio Cesarem Chavezem Jr (49-2-1, 32 KO), jednak czempion szczerze przyznaje, że wolałby zaboksować z innym rywalem.
- Preferuję potyczkę z Jamesem DeGale'em. On ma pas, a do tego jest po prostu lepszym pięściarzem niż Chavez. Julio jest twardy, lubi się bić, ale to DeGale jest lepszy. Możemy nawet walczyć w Wielkiej Brytanii, jeżeli kasa będzie się zgadzać. Póki co jednak koncentrujemy się na walce tutaj, w Las Vegas. Możemy zacząć nowy rok od Chaveza, ale słyszałem, że nie jest jeszcze gotowy - powiedział Szwed.
Jack jak dotąd raz bronił wywalczonego w kwietniu pasa - we wrześniu pokonał niejednogłośnie na punkty George'a Grovesa. Jedną obronę tytułu IBF ma też na koncie DeGale, który pod koniec listopada wypunktował Luciana Bute.
A co to ma wspólnego z tym?
Good One ;)
Jack wie że jeśli nie znokautuje Chaveza jr, to pas powędruje w ręce Meksykanina. Na szczęscie walki unifikacyjne mają status ważniejszych i może dogra się walkę z DeGale, którą Jack imo przegra..