WASILEWSKI: GŁOWACKI vs CUNNINGHAM POD KONIEC LUTEGO?
Andrzej Wasilewski, współpromotor Krzysztofa Głowackiego (25-0, 16 KO) nadal utrzymuje, że Steve Cunningham (28-7-1, 13 KO) jest wciąż pierwszą opcją na obronę pasa WBO kategorii cruiser dla jedynego obecnie polskiego mistrza świata.
O takiej możliwości mówi się już od dawna, ale zdaniem Wasilewskiego do pojedynku Głowacki vs Cunningham mogłoby dojść już pod koniec lutego.
- To może być fantastyczna walka. Z wszystkich sił dążymy do tego, żeby ją zorganizować. Na dziś mogę powiedzieć, że starcie z Amerykaninem jest wysoce prawdopodobne. Jeszcze nie podpisaliśmy kontraktu, ale z obu stron jest wola stoczenia pojedynku. Szykujemy się na koniec lutego - powiedział w rozmowie z Bartoszem Barnasiem z Interii.
Najbliższy start będzie dla "Główki" pierwszą obroną tytułu mistrza świata federacji WBO kategorii cruiser, który wywalczył w połowie sierpnia, sensacyjnie nokautując faworyzowanego Marco Hucka.
USS zawsze niebezpieczny i nigdy nie można go lekceważyć. To prawdziwy wojownik i pięściarski artysta.
Mega szacun dla niego.
Jest on trochę już wyeksploatowany, ale ma warunki, technikę, że jest w stanie gładko wypunktować niższego, niezbyt szybkiego Głowackiego.
Strony Ci się nie pomyliły, wazelino?
:D
ale i kondycja nie ta. Moim zdaniem mimo dobrego nazwiska to jak to mowi adamek easy job
Ja niestety ale myślę ze USS może wygrać bo jest jak Jennings który zajeżdża przeciwników.
Cieżka walka, ale do wygrania przez Główke.
Nie wiadomo jeszcze jak wiek się Cunnowi wdaje we znaki, bo ostatnio coraz bardziej chyba.
idę - serwer szwankuje :D