NOWY TRENER SPRÓBUJE ODMIENIĆ CZAKIJEWA
Andriej Riabiński, promotor Rachima Czakijewa (24-2, 18 KO), zapowiedział, że po niedawnej klęsce w sztabie szkoleniowym mistrza olimpijskiego z Pekinu nastąpią spore zmiany.
Czwartego listopada Czakijewa przegrał na ringu w Kazaniu przez nokaut w piątej rundzie z Olą Afolabim. Ponownie - tak samo jak w starciu z Krzysztofem Włodarczykiem w 2013 roku - walczył zbyt agresywnie, aby zachować siły na rywalizację w późniejszych rundach.
- To prawda, on nadal popełnia te same błędy. Dokonamy zmian w jego sztabie. Rachim bardzo potrzebuje Ajrata, ale Ajrat to nie trener boksu, pracują razem nad przygotowaniem fizycznym. To zostanie bez zmian. Będzie natomiast nowy trener bokserski. Wprowadzimy zmiany w technicznym i taktycznym przygotowaniu Rachima - oznajmił Riabiński.
Lepiej juz go podkrecic na maksa
Andrzej Gmitruk bylby idealny trenerem dla niego
prawda orgowicze, tylko Andrzej Gmitruk :)
Kwestia jest tylko mi wyłącznie w Monobrewie i jego pojebanej gorącej krwi...