MASTERNAK: ZASŁUŻENIE ZALICZAM SIĘ DO ŚWIATOWEJ CZOŁÓWKI
- Ta walka tylko utwierdziła mnie w tym, że zasłużenie zaliczam się do światowej czołówki. Boks zawodowy rządzi się swoimi prawami i tak naprawdę w większości każdy mistrz jest głaskany i pielęgnowany na własnym podwórku - napisał na swoim Facebooku Mateusz Masternak (36-4, 26 KO), który wczorajszego wieczoru przegrał jednogłośnie na punkty z Tonym Bellew (26-2-1, 16 KO) w starciu o mistrzostwo Europy wagi junior ciężkiej.
- Jestem świadomy tego, że moja kariera, prowadzona w taki sposób uniemożliwia mi osiągnięcie sukcesu. Zapewne wiele osób moja porażka bardzo ucieszyła, a media i wielu ekspertów jak zawsze w bardzo jałowy sposób ją komentują. Ale prawdziwy kibic boksu wie, że to była najlepsza walka na tej gali i stojąca na najwyższym poziomie.
- Znajdą się tacy, co stwierdzą, że powinienem był go znokautować, ale przecież boks polega nie tylko na nokautach. Nie zamierzam zbaczać z drogi i dalej będę szedł twardo do przodu. Dziękuję za Wasze wsparcie, to dla Was pozostawiłem serce w ringu - zakończył popularny "Master", dla którego była to czwarta porażka na zawodowych ringach. W praktyce trzecia, bo większość ekspertów nie uznaje przegranej Polaka z Johnym Mullerem podczas gali w RPA i skandalicznej decyzji sędziów puntkowych.
Generalnie kwestia jest taka że Mateusz rozwinął się na tyle na ile pozwolił mu talent. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Na głębokiej wodzie (walka z czołówką) nie dał rady. Od dawna nie robi postępów i ciężko oczekiwac tutaj realnych sukcesów.
Mateusz bedzie dalej walczyl jako zapchaj dziura na galach Sauerlanda i excluzywny jurneyman.Ma dobry rekord, niezle nazwisko i pozycje w rankingach
Z perespektywy czasu mozna juz chyba powiedziec,ze popelnil duzy blad podpisujac kontrakt z Sauerlandem.No chyba ze nie mial lepszych opcji,tego nie wiem
https://youtu.be/EVszncm-_NE
nie wiadomo czy kontrakt z Sauerlandem był błędem. Może dla samego Sauerlanda tak, ale czy dla Mastera to nie powiedziałbym. Być może to było dla Mastera najlepsze co mogło go spotkać. Na pewno na początku miał tam bardzo dobre warunki do rozwoju i solidne wypłaty za walki. Na naszym podwórku szans na rozwinięcie skrzydeł nie miał zbyt wielkich, bo Wasyl za bardzo za nim nie przepadał, a z Gmitrukiem jako promotorem też daleko by nie zaszedł. W USA waga cruiser nie cieszy się zainteresowaniem więc tam szukanie promotora też nie miałoby większego sensu, chociaż jest zawsze polonia, która chodziłaby na jego walki.
Szczerze mówiąc nie wiem co teraz powinien zrobić. Lata lecą, w zasadzie znowu jest "w lesie" i nie bardzo widzę aby był jakiś sensowny plan.
Na pocieszenie zgadzam się, że to była dobra walka. Gdyby Master żył jakieś 60 lat temu, byłby na topie bo walczy z każdym, jak tamtejsi mistrzowie z rekordami np. 70-30.
Gmitruk ostatecznie połączył przecież siły z Wasylem, pytanie brzmi, czy gdy Master podpisywał kontrakt z Niemcami, połączenie sił było już w planach. Tak czy owak - kontrakt z Sauerlandem wydawał się być w teorii świetnym pomysłem.
Calkiem mozliwe,ze Mateusz zyskal finansowo na wspolpracy z Sauerlandem,ale sportowo juz niekoniecznie
Trudno jest mi odpowiedziec na pytanie,czy moglby osiagnac wiecej,gdyby najwazniejsze walki w karierze nie toczyl na terytorium wroga
Byl taki okres,po walce z Janikiem,ktory Team Master mogl lepiej wykorzystac marketingowo,ale z jakies wzgledu sie to nie udalo.I chyba dlatego nie nadeszla "Era Mastera"...
Ja tak samo nie kumam tego użalania się nad Masterem przed walką w wywiadzie opowiadał jak jego walka skradnie show tej gali i będą mówić o jego nazwisku.Chłopak dał dupy po całości bo taka okazja się już nie zdarzy żeby pokonać Bellew bo był w niezbyt dyspozycji w wywiadzie,który umieściłem wyżej Tony mówi,że miał tak napięty grafik przed walką treningi w biegu co zresztą było widać,przygotowany nie był na 100% a Mateusz tego nie potrafi wykorzystać zero agresji polowanie na jeden cios(jakby go miał)
Czekam już od lat kiedy On się odmuli i szybciej się chyba doczekam jak Tusk zostanie prezydentem:)
Racja...
Walka wieczoru..HaHa...Qrwa na gali u snarskiego może by była walką najlepszą ale tu Eubank z sulimanem dali parokrotnie wiecej emocji a Joshua z Whitem położyli na łopatki Bellew i Masternaka...Poziom walki Mastera z Bellew był średni,Emocji mało,Bardziej taktycznie sie to toczyło choć walka nie była zła....Ja bym nazwał to solidny poziom europejski....
Master musi pomyśleć co dalej...Daje wyrównane walki z czołówką Europejską i światową ale przegrywa te walki...Brakuje mu tej iskry mistrza..Nie wiem jak to nazwać....Dla mnie Master może być solidnym zawodnikiem którego bedą dopisywać kolejni prospekci z ambicjami na mistrza...A może zrobi kiedyś jakąś niespodzianke...
Dla mnie Master to solidny zawodnik ale już nie wierze że Mistrzostwo będzie w jego ręku...Pomimo tego kibicuje mu....
No niestety musiał, jak zwykle, pokazać samokompromitację.
Gdyby nie był Polakiem, to ta walka przeszłaby bez echa.
Powiadziano by, że dziwnie słabo dysponowany Bellew pokonał z pewnymi trudnościami jakiegoś średniaka.
Gdyby miał duży głód walki o wszystko, to kończyłby rywali kiedy ich naruszył.
Masternak płaci cały czas za swoją butność i pychę! Czego można się spodziewać po człowieku który Gimitruka pouczał jak należy się przygotowywać do walki.
Mateusz nie jest obecny w ringu. Nie widać po nim luzu i koncentracji. Trener mu mówi że przegrywa walkę, a ten po walce zawala winę na niego. Syndrom Wacha i jego zachować jak widać jest obecny. Przyjmowanie roli ofiary i wieczny płacz, bo mnie oszukujo!
Q... czy to tak ciężko jest zrozumieć?
Szybkość spala! ale do szybkości trzeba mieć luz i koncentracje.
Tych jaj to raczej Masternakowi nie można odmówić, bo próbował, starał się.
Ja właśnie jestem odwrotnego zdania zabrakło tych jaj bo próbował ale złapać Bellew na jeden kończący cios ani razu nie poszedł serią kombinacją po dobrym trafionym ciosie a nie mówię,że nie trafiał pojedynczym ciosem.Nie mogę od wczoraj wykasować tej walki z głowy chyba dlatego,że za każdym razem czekam i mam nadzieję,że właśnie ta następna walka to będzie ta gdzie Master pokaże to coś i błyśnie a tu za każdym razem zonk i przeciętny poprawny Mateusz i nic więcej:(
Jechałem niedawno autem i o mało nie spowodowałem wypadku tak się zamyśliłem analizowałem słowa,które powiedział Mateusz aż dzwoniły mi w głowie od paru godzin:" Ale prawdziwy kibic boksu wie, że to była najlepsza walka na tej gali i stojąca na najwyższym poziomie." i doszedłem do wniosku,że istnieje tylko jedno rozwiązanie a jest nim chyba(prawdopodobnie) jego sztab szkoleniowy,który po takiej tylko poprawnej dyzpozycji w ringu Mastera jaką zaprezentował wczoraj klepią go po ramieniu i mówią dałeś świetną niesamowitą walkę chyba najlepszą w życiu a On siada na dupie łapie się za głowę i mówi do siebie znowu mnie zwałowali:)
Jestem dalej tego zdania,że Bellew wczoraj był w tak słabej formie,że był spokojnie do ogrania.
Patrząc z tej perspektywy, to masz rację, ale...
tu można podyskutować o "jajach", instynkcie zabójcy, woli zwycięstwa, charakterze zwycięzcy itd. a umiejętnościami chociażby.
Ale ani ta walka, ani Masternak nie zasługują na większą uwagę, na dłuższą dyskusję.
Ten koleś wydaje się mało pojętny, na pewno boksersko. Świadczy o tym chociażby to, że nic się nie uczy, nic nie zmienia w swoim boksie. Cały czas to samo.
Bellew w sumie też wydawało się, że w paru momentach mógł przydusić, pójść za ciosem, i prawdopodobnie miałby rywala przynajmniej na deskach. No, ale Bellew wygrywał.
A Masternak chyba myślał, że wygrywa... :D
Z drugiej strony jak poczyta później komentarze w stylu np takiego "kazana", to nie ma się co dziwić, że ten niepojętny (czy tam niezbyt pojętny) chłopak myśli, że jest taki super, a tylko wiecznie wszystko i wszyscy sprzysięgają się przeciw niemu :D
a nie mówiłem???
wszystko dokladnie tak sie odbylo jak pisalem przed walka
Era Mastera w pełni
Masternak teraz to moze co najwyzej dac rewanz Janikowi ktorego unika od lat bo wie ze raz mu sie udalo i zawsze wykrecal sie ze jest poziom wyzej i walka z Janikiem nic mu nie da a teraz chyba juz nic nie stoi na przeszkodzie
Bellew poza 1 i 12 runda nic nie pokazał. 3 - remisowa.
Ilustracja:
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/v/t1.0-9/12235048_10201149950348770_529354194541795762_n.jpg?oh=4111bb8048511ba8646c089f94c1a964&oe=57122DA1&__gda__=1456754966_ec181422157e40d41ec769f62f294dbb
B-M
01. 10-9
02. 9-10
03. 10- 9 ? może 9-10?
04. 9-10
05. 9-10
06. 9-10
07. 9-10
08. 9-10
09. 8-10 - punkt za odwrócenie się
10. 9-10
11. 9-10
12. 10- 8 - nie było KD 9-10?
dawno sie tak nie usmialem
czy od Sauerlanda dostaje np. 3000 euro pensji? ile kasuje za walki, ile dostal za walke o pas mistrza europy... w Anglii? , bylejaki w sumie pas no ale lepszy niz jakis Baltic International, hehe,
ciekawe czy sprawdzilby sie w reklamie? np. telefonów? tam skoczkowie narciarscy dostaja 200.000-300.000zl