COTTO-CANELO: 900 TYSIĘCY PPV. W MEKSYKU PONAD 20 MILIONÓW WIDZÓW
Na listopadową walkę Saula Alvareza (46-1-1, 32 KO) z Miguelem Cotto (40-5, 33 KO) sprzedano około 900 tysięcy pakietów PPV. To bardzo dużo, ale też dużo mniej od oczekiwań, jakie miał promotor "Canelo", Oscar De La Hoya.
"Złoty Chłopiec" liczył, że sprzeda się 1,5 miliona, a nawet 2 miliony przyłączy. Wynik jest sporo niższy, choć i tak oznacza duże zyski. Przy cenie abonamentu $69,99 organizatorzy zarobili 62,9 miliona dolarów. Wynik nie jest jeszcze ostateczny, możliwe, że zbliży się do miliona sprzedanych pakietów, co dałoby zysk na poziomie około 70 milionów.
Należy pamiętać, że to jedynie statystyki PPV. Do tego dochodzą wpływy z innych źródeł, w tym biletów sprzedanych w Mandalay Bay (13 milionów) i praw telewizyjnych, za które płaciły stacje na całym świecie. Walkę transmitowano aż w 120 krajach.
Według nieoficjalnych informacji w Portoryko sprzedano około 60 tysięcy pakietów PPV.
W Meksyku, gdzie wygraną na punkty przez "Canelo" walkę pokazywała ogólnodostępna TV Azteca, przed telewizorami zasiadło 21,5 miliona widzów - tylko o 1,5 miliona mniej niż przy okazji walki Mayweather-Pacquiao, choć trzeba podkreślić, że majowy pojedynek stulecia pokazywała też Televisa i w sumie oglądalność w Meksyku wyniosła ponad 40 milionów.
Inne walki, które w ostatnich latach przekroczyły w Meksyku pułap 20 milionów telewidzów, to Mayweather-Canelo (41 milionów) i Pacquiao-Margarito (28 milionów).
Nie wiem jak to komentować ten wynik mnie zaskoczył negatywnie. Jest oczywiście dobry ale pokazuje kim był FMJ. Więc boks dziś musi szukać innych rozwiązań niż ppv mam nadzieję że i w Polsce ktoś to zrozumie.
Data: 03-12-2015 11:44:31
a cos pyskowali ze Golovkin nie sprzeda PPV
No bo nie sprzeda. W czym problem? (000 to bardzo dużo ale oczekiwania były większe.
GGG miałby minimalną ilość ppv do tego Cotto sprzedał na Portoryko. A Kazach gdzie ma sprzedać w Rosji?
Jakaś marka francuskich perfum?
Cotto wyboksował Canelo jak dzieciaka minimum 116:112. Nawet Meksykanie twierdzą, że w Las Vegas był wielki wał i Canelo przegrał.
http://www.bokser.org/content/2015/11/23/171204/index.jsp