SHANE MOSLEY POZNAŁ NAZWISKO RYWALA

Shane Mosley (48-9-1, 40 KO) poznał nazwisko rywala na drugi występ po powrocie ze sportowej emerytury. Przypomnijmy, iż dawny mistrz świata trzech kategorii zaboksuje 17 grudnia w Panamie podczas 94. konwencji organizacji WBA.

Naprzeciw "Słodkiego" stanie niezły Patrick Lopez (23-5, 14 KO). Pojedynek zakontraktowano na dziesięć rund, a w stawce będzie międzynarodowy pas WBA wagi półśredniej.

- Jestem gotów, by pokazać kibicom, iż nadal jestem pięściarzem czołówki światowej - twierdzi 44-letni Mosley, który pod koniec sierpnia gładko odprawił Ricardo Mayorgę.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: varan
Data: 02-12-2015 23:56:17 
Mosleya bardzo lubię. Natomiast Alvareza nie lubię bo kreuje się go na jakiegoś króla nokautu i bombardiera a jego wcześniejsze walki z rozbitym Mosleyem (którego znokautował Mundine a Chanello nie potrafił) pokazały, że jego cios jest przeceniany.
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 03-12-2015 02:10:52 
Varan...nigdy nie pisz że Mundine znokautował Shane'a. Nigdy. Obejrzyj walkę ;)
To tak jakby Byrd znokautował Witalija.
Mosley pozostaje niezatapialnym półśrednim.


Co do powrotu Shane'a - odcinanie kuponów od sławy, wolałbym żeby już odpoczywał na emeryturze, ale jak zdrowie mu pozwala to niech zarabia.
 Autor komentarza: GaD1
Data: 03-12-2015 06:29:36 
Kto z rodziny Shane'a tym razem da się klepnąć w tyłek dla promocji walki?
 Autor komentarza: varan
Data: 03-12-2015 08:06:18 
@Gogolius

No tak. Klasycznego nokautu nie było, Shane nie stracił kontaktu nóg z podłożem, ale była deklasacja i poddanie walki. Fakt, że zmusiła go do tego kontuzja, gdyż Shane w tej walce miał złamane plecy.
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 03-12-2015 08:40:39 
varan

Czemu zamiast napisać coś śmiesznego, kosztem ilości wpisów, w kółko powtarzasz te same żarty? :(
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 03-12-2015 08:59:25 
bakuś wrócił :D
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 03-12-2015 09:29:37 
Po co ten emeryt wraca ?Życie mu niemiłe.
 Autor komentarza: pavlus
Data: 03-12-2015 09:48:35 
Cienki ten Lopez. Wygrywał jedynie z bumami, a przez ostatni rok był nieaktywny.
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 03-12-2015 10:35:58 
GogoliusData: 03-12-2015 02:10:52
Varan...nigdy nie pisz że Mundine znokautował Shane'a. Nigdy. Obejrzyj walkę ;)
To tak jakby Byrd znokautował Witalija.
Mosley pozostaje niezatapialnym półśrednim.


Co do powrotu Shane'a - odcinanie kuponów od sławy, wolałbym żeby już odpoczywał na emeryturze, ale jak zdrowie mu pozwala to niech zarabia.
*
*
Miałeś kiedyś nick "Lebowski"?

Co do walki, to Mosley nie miał już siły. Wątpię w kontuzję pleców, a nawet jeśli, to wątpię, żeby to był główny powód.
 Autor komentarza: varan
Data: 03-12-2015 12:57:58 
Shane to wygra, wydaje mi sie ze zawalczy jeszcze o pas ale wtedy wystąpi tylko w roli name fightera.
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 03-12-2015 16:49:20 
Nie znam tego Patricka Lopeza. Zastanawiałem się dlaczego. Wszedłem w boxrec i wszystko się wyjaśniło http://boxrec.com/boxer/288050

Koleś walczył ostatnio rok temu, od trzech lat jedna walka w roku (w roku 2011 dwie), w dodatku z bumami. 37 lat, czyli też przekwitły. Znokautowany przez Tima Colemana, kolesia, który nokautuje co najwyżej stare babki ;-)
Z Mosleyem nie ma innej możliwości, jak tylko porażka Lopeza przed czasem. Chyba że Shane się zlituje (w co wątpię).
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.