GASIJEW Z THOMASEM ZASTĄPIĄ WALKĘ WŁODARCZYK-SZUMENOW
Isiah Thomas (15-0, 6 KO) nieoczekiwanie doczekał się potyczki eliminacyjnej do tronu IBF kategorii cruiser z Muratem Gasijewem (22-0, 16 KO). Teraz - na skutek kontuzji Beibuta Szumenowa i odwołania jego walki z naszym "Diablo", Amerykanin z Rosjaninem wskakują na główną kartę rozpiski PBC 18 grudnia w Pearl at Palms Casino Resort w Las Vegas.
Kazach wycofał się z tego startu przez kontuzję oka. Prawdopodobnie dojdzie do jego potyczki z Polakiem, lecz w późniejszym terminie. Walka wieczoru na galę w "Stolicy hazardu" pozostaje bez zmian - Rances "Kid Blast" Barthelemy (23-0, 13 KO) spotka się z Denisem Szafikowem (36-1-1, 19 KO).
Bilety na galę promowaną przez grupy Mayweather Promotions i Warriors Boxing, oczywiście przy nadzorze Ala Haymona, kosztują od 25,50 do 100,50 dolarów.
Walka niby przełożona na inny termin. Ale teraz wychodzi, że to też nie takie pewne.
Bez tej walki to ta gala, to zwykła chała. Nie tylko dla Polaków.
Świetny Rances Barthelemy z problemami, bądź bez (stawiam, że bez) poradzi sobie z Szafikowem.
Gasijew prawdopodobnie przed czasem odprawi pompowanego balona (chodzi o rywali) Isiaha Thmasa. I nawet stronnicze sędziowanie raczej nie pomoże.