RING MAGAZINE: ZMIANA WARTY W WADZE CIĘŻKIEJ
Magazyn The Ring, nazywany od lat "Biblią Boksu", uaktualnił swój ranking wagi ciężkiej. Po wygranej Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO) nad Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) na szczycie doszło do zmiany.
Notowanie The Ring
Champion: Tyson Fury (25-0, 18 KO) - pas WBA/WBO/IBF
1. Władimir Kliczko (64-4, 53 KO)
2. Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO)
3. Deontay Wilder (35-0, 34 KO) - pas WBC
4. Kubrat Pulew (21-1, 11 KO)
5. Bryant Jennings (19-1, 10 KO)
6. Bermane Stiverne (25-2-1, 21 KO)
7. Wiaczesław Głazkow (21-0-1, 13 KO)
8. Rusłan Czagajew (34-2-1, 21 KO) - pas WBA Regular
9. Carlos Takam (33-2-1, 25 KO)
10. Anthony Joshua (14-0, 14 KO)
Dla odmiany poniżej prezentujemy Wam zestawienie witryny BoxRec. Czyli matematyczne wyliczenia w konfrontacji z subiektywnym zdaniem dziennikarzy.
Champion: Tyson Fury (25-0, 18 KO) - pas WBA/WBO/IBF
1. Władimir Kliczko (64-4, 53 KO)
2. Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO)
3. Deontay Wilder (35-0, 34 KO) - pas WBC
4. Kubrat Pulew (21-1, 11 KO)
5. Wiaczesław Głazkow (21-0-1, 13 KO)
6. Malik Scott (38-2-1, 13 KO)
7. Erkan Teper (15-0, 10 KO)
8. Joseph Parker (16-0, 14 KO)
9. Antonio Tarver (31-6-1, 22 KO)
10. Bryant Jennings (19-1, 10 KO)
Bądź gotów na tematy związane z anatomią człowieka np takie zagadnienia jak "zawieszenie barków" "koniec ciała walczącego" lub science fiction i takie teorie że szminkowskim zjada furego i kliczke tego samego wieczora,orsz dużo dużo wiele innych rzeczy.
xD
Barbarossa
NA WASZYM ZDANIEM też wpadaj, jest ciekawie ;-)
"Same Asy" - dobrze powiedziane, As z Hydrozagadki mi sie przypomnial lol
@Barbarossa
Witamy, witamy.
Witam wszystkich.
Witam wszystkich użytkowników, forum obserwuje od dłuższego czasu, dziś wychodzę z cienia, może uda mi się skrobnąć coś wartościowego od czasu do czasu😁 Pozdrawiam jakże specyficzną społeczność orga😁"
Witam Panowie
Ciesze sie ze z uwagi na wielka wojne bokserska kilku z was zainteresowalo sie boksem. Pamietajcie dzieciaki: najwazniejsza sprawa w kwestii zrozumienia boksu jest ogladac duzo walk na youtube, duzo zdjec, duzo artykulow o starych walkach, duzo walk HISTORYCZNYCH, bo madrosc polega na uczeniu sie na historii, na tym co bylo.
LoL rafs 100% racji
Proponuję najpierw korepetycje na forum a dopiero potem możesz na staż na główną.
A tak zapytam z ciekawości?
Jesteś po "podstawówce bokserskiej" czy może po średniej z maturą?
A jeżeli po średniej to maturę pisałeś z Kliczki czy z Fury'ego.
wcześniej jakoś nie interesowało mnie komentowanie na forum, po prostu sobie wchodziłem na bokser.org i sprawdzałem newsy, rzucałem okiem na posty "fachowców"
przed walką kliczko-fury czytając ich już mnie korciło, żeby się zarejestrować i co nieco im wytłumaczyć, ale sobie odpuściłem.
po walce kliczko-fury doszedłem do wniosku, że to zrobię i im pocisnę. zarejestrować się zarejestrowałem, ale z szydzenia z nich mi przeszło :)
yo
a pamietasz oziego i Pania ksiegowa? :D
w suie to chyba wiekszosc tak miala ze zaczela pisac tutaj po czestym czytaniu czasem naprawde genialnych i smiesznych komentarzy
nie zapomne moj the best:
" ajem bakser end ajłona fajt. Radźer sed Tomek juar debest ju heftu fajt łan or tu fajts mor end ju get de tajtelfajt. Ajem łorior and ajlbi czempion nekst jir.
Autor komentarza: takisobie
Data: 10-10-2011 22:39:08
aajforgot. Ajhef spid and radźer sed spid ys pałer."
" Autor komentarza: BrunonTrocki
Data: 02-12-2013 06:17:56
Szpilka ma taki dziwny zwyczaj, że ilekroć kogoś zobaczy w TV to od razu chce się z tym kimś bić.
Następnym razem niech ogląda National Geographic - może za pomocą Facebooka zaprosi do walki jakiegoś krokodyla czy innego orangutana."
top 10:
1. Fury (champion)
2. Wilder (almost champion)
3. Wladek (old champion)
4. Povetkin
5. Jennings
6. Glazkov
7. Ortiz
8. Pulev
9. Parker
10. Joshua
Najważniejsze, żeby pamiętać że jab to nie prosty... bo może być dym... :)
LegiaPany
Wygrzebales prawdziwe perełki ale przyznam się bez bicia że nickow nie kojarzę
Witaj
"Niepodpadnięcie" nic Ci nie pomoże. Już niedługo zostanie narysowany Twój portret psychologiczny, dowiesz się jakie masz wady i dlaczego, a jeśli będziesz chciał się dowiedzieć coś więcej, to dowiesz się sporo o swojej rodzinie parę pokoleń wstecz.
Tak że nie masz nic do stracenia, ani na nic wpływu już teraz
;-)
Hahaha wprost nie mogę się doczekać, zaoszczędzę na psychoanalizie😁
1. Fury wygrywał rundy 3 ciosami
2 Fury więcej przestrzelił/ nietrafił ciosów niż Kliczko
3. To Kliczko był tym co wywierał presing, głupio jedną akcją i bezskutecznie ale jednak
Jeśli Fury wyprowadził 2x więcej ciosów to i dwa razy więcej przestrzelił/obronił Wlad....
Wystarczyły by po 4 ciosy na rundę Kliczki w tułów Furego i wynik diametralnie w drugą stronę.
Wladimir zawalczył nie bez pomysłu ale bez sensu polując na ubicie prawym. W rewanżu doda ciosy na dół, parę podbródków i łatwa wgrana.
" ajem bakser end ajłona fajt. Radźer sed Tomek juar debest ju heftu fajt łan or tu fajts mor end ju get de tajtelfajt. Ajem łorior and ajlbi czempion nekst jir.
Autor komentarza: takisobie
Data: 10-10-2011 22:39:08
aajforgot. Ajhef spid and radźer sed spid ys pałer."
zmiażdżyłeś mnie
Top 10 heavy by CelKo
1. Deontay Wilder(+1)
2. Fury (+1)
3. Klitschko Władimir(-2)
4. Povetkin(-1)
5. Jennings(-1)
6. Joshua(-1)
7. Takam
8. Glazkov
9. Pulev
10. Parker(+1)
Reserved top 5
1.Chagaev(-1)
2.Teper
3.Malik Scott(+2)
4.Thompson (-1)
5.Ortiz(new)
Stiverne out of list po beznadziejnym pojedynku z Rossym.
Teraz czekamy na 19 grudnia i starcie Jenningsa z Ortizem to znowu moze namieszac w czołówce
Do takiej walki potrzebny jest REFLEKS I BALANS TUŁOWIA którego NIE posiada Władymir Kliczko.Zauważ,że Kliczko nawet z Cruiserami i małymi ciężkimi bez ciosu nie odważył się walczyć w klinczu czy stosować ciosów podbródkowych.
Ciosy na korpus mają dłuższą trajektorię i ŁATWIEJ o kontrę,trzeba mieć do nich NIEBYWAŁY refleks.Taki jaki miał Lennox Lewis czy Witalij Kliczko.
Kliczko walczący podbódkowymi czy walacy na korpus,to ten który przegrał trzy razy przez nokaut.Władymir nie walczył tak od lat!Jak zacznie przegra przed czasem w rewanżu.
Każdy cios podbródkowy czu na korpus ŚCINA dystans co przy refleksie Władka jest SAMOBÓJSTWEM.W walce Władka z Furym był fragment w którym Władek zmienił schemat i zadał zdaje się ciosy w bliskim dystansie,ale dostał po mordzie i przestał je próbować.
Podbórdki i ciosy na korpus MUSZĄ być poprate refleksem,którwgo nei ma Wład.Jak je doda,to przegra z kretesem.
Więc Kliczko nie ma szans w rewanżu? Musi jeszcze lepiej i odważniej walczyc tym co ma...A i Fury może być pewniejszy...
1. Fury
2. Kliczko
3. Povietkin
4. Pulev
5. Jennings/Haye
6. Takam/Ortiz/Joshua
7. Donatan DabljuBiSi
Czagajew, Stiverne, Teper, Scott, Parker wszyscy mniej więcej na równo
Spore zaufanie dałem Joshua i Ortiz za potencjał jakim dysponują, z pewnością walczą lepiej technicznie niż kreowany na miszcza Wilder,
Czy Władek ma szanse w rewanżu? Oczywiście że ma. Nie będę przypominał faktów ale tu jeden z najmocniej bijących pięściarzy w Hw ever a taka osoba zawsze ma szansę choćby na to.
Czy mu się to uda i czy się na to zdecyduje?
Nie mam pojęcia. To jego decyzja i jest to jedna z najważniejszych decyzji jaką przyjdzie mu podjąć. Walka rewanżowa jak już ludzie wspominali to kompletna dominacja Tysona na każdym kroku aż do momentu wejścia do ringu i to na jego zasadach. To też pewniejszy siebie Tyson który ma za sobą bezcenne nowe doświadczenie.
Wład ma naprawdę trudny orzech do zgryzienia a jedyne co powinno mu w tym pomóc to fakt że on nic nie musi już udowadniać. Jakieś miejsce w historii już ma zapewnione (niestety nie tak wysokie jak mogłoby być) i teraz sam musi odpowiedzieć sobie na pytanie czy gra jest warta świeczki.
Tyle/
Podbródki i ciosy na korpus MUSZĄ być poaaprte refleksem,którego nei ma Wład.Jak je doda,to przegra z kretesem
Jakiś tam refleks ma skoro w porę robił krok w tył na ataki Furego oraz obronił w porę blokując dziesiątki nieszablonowych i szybkich overhand-ów Furego :)
wcześniej przegrywał nie z powodu braku refleksu lecz z powodu słabej wydolności (spuchnął) i średniej szczęki a kładli go mega puncherzy co jednym ciosem mogli ubić każdego :) ale zgadzam się że Wlad od dekady nie używał podbródków więc ciekawe czy będzie potrafił poza treningiem zastosować w walce
Nie przejmuj sie nawet tym forum, tutaj 90% to tłuki bez szkoly ktorych ja tu ucze od zawsze o boksie, bo kompromituja sie co każdy typ
Nie chodzi mi o refleks w tym sensie w jakim mówisz,ale w sensie obrony tułowiem.
Wład ma niezły refleks jeśli chodzi o odskok,pracę nóg,siłę fizyczną i spowalnianie walki.Obronerę kami.
Ale ciosy na korpus i podbródkowe powodują,że jesteś BLISKO przeciwnika.Nie możesz jednocześnie ich zadawać i w tym samym momencie być daleko.Potrzebna jest obrona TUŁOWIEM.Nie da się inaczej przechodzić z ataku do obrony w blizszym dystansie niż obroną tułowiem.Do tego Kliczko przez ostatnie lata walczył tylko w DYSTANSIE.Więc nie ma doswiadczenia w walce z bliska.
Ok. wydolnośc Kliczki wydolnością,szczęka szczęką.Władek moze i ma dobrą szczękę,ale nie ma refleksu brata.Brat m.in. dlatego walczył agresywniej,bo potrafił walczyć z bliska i bronić się refleksem w sensie obrony tułowiem.
Nie da sie inaczej.Kliczko,który ponosił porażki,to ten,który oprócz wydolności walczył blizej rywala.Wyszedł brak obron tułowiem.
Z tym się zgadzam 100%
Jeśli Wład chciałby wygrać musi po prostu momentalnie wchodzić w dystans w którym będzie w stanie już bić i ładować ciosy ile sił ma w rękawicach w Tysona.
Nie wiem czy to możliwe bo Władowi nie starczyło 12 rund by się do tego przełamać (w 12 coś tam zaczął robić i nawet chyba podłączył Tysona) ale to jest konieczne.
Wiąże się to z tym że od większego rywala z dużym zasięgiem dostanie po drodze ciosy. Ale tej walki nie można wygrać inaczej a może inaczej. Można bo na x walk Tyson pewnie w końcu popełniłby jakiś błąd na tyle duży że Wład by wygrał. Ale tak się może równie dobrze nie stać.
Agresywne wchodzenie w swój dystans i ładowanie ciosów które nie tak jak zwykle miałyby czas na przygotowanie bo tego mu Tyson nie da.
Przypominam tylko to że Tyson tak jak i Władek jest ograniczony odpornością. Widać to było już w jego historii i w samej walce również.
Ale czy Włada stać na takie coś wie tylko on sam.
To wątpliwe. Poza tym Wład walczy jak walczy bo ogranicza go pamięć bolesnych porażek przed czasem. Taka taktyka wiąże się z tym że to Fury który będzie tym ostrożnym i to Fury pierwszy będzie miał możliwość w tym chaosie trafić.
Ale szanse by były.
Ale to wszystko jest zależne od samego Włada.
Fury barwna postać na konferencjach ale w walkach nudziarz większy od Włada.
Szpilka szybko by mu zrobił dziecko.
Przede wszystkim agresywniej. Dużo bardziej agresywnie. Ryzyko wzrasta w tym momencie wprost proporcjonalnie do możliwości wygranej a może i nawet mocniej ale to jest jedyne sensowne wyjście. Oczywiście Wład mógłby zawalczyć tak samo bądź podobnie licząc np że w innych rękawicach jakiś cios da mu zwycięstwo ale Tyson walczył tak asekurancko właśnie dlatego i jak widać zdało to efekt.
Czy Wład jest w stanie tak zawalczyć? Ta decyzja należy już tylko do niego i jego najbliższego otoczenia które z nim pracuje od lat.
Jeśli stwierdzą że tak potrzebują obóz na którym sparingpartnerzy to nie będą worki do bicia a sam Wład w każdym będzie miał za zadanie skrzywdzić przeciwnika jak najszybciej i jak najmocniej. Nie ma żadnego pierdu pierdu. Vitali po drugiej stronie to byłby wymarzony osobnik.
Musieliby nauczyć Włada stawiać wszystko na jedną kartę. Nawet jak miałby lądować na dechach po błędach itd.
Musiałby przyzwyczaić się do problemów bo nie sądzę że odczuwał takowe od lat na sparingach.
Czy jest to możliwe?
Nie mam pojęcia. Czy stać na to Włada?
Bardzo możliwe że nie.
A jeśli nie niech kończy i żegna się z kibicami. Nikt normalny nie będzie po nim cisnął za brak rewanżu. Lewis też obiecywał takowy kibicom i odszedł. Po prostu coś się zaczyna ale też i ma swój koniec.
Champion: Tyson Fury (25-0, 18 KO) - pas WBA/WBO/IBF
1. Władimir Kliczko (64-4, 53 KO)
2. Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO)
3. Deontay Wilder (35-0, 34 KO) - pas WBC
4. Kubrat Pulew (21-1, 11 KO)
5. Bryant Jennings (19-1, 10 KO)
6. Bermane Stiverne (25-2-1, 21 KO)
7. Wiaczesław Głazkow (21-0-1, 13 KO)
8. Rusłan Czagajew (34-2-1, 21 KO) - pas WBA Regular
9. Carlos Takam (33-2-1, 25 KO)
10. Anthony Joshua (14-0, 14 KO)
Spodziewam się, że Chagaev, Glazkov, Pulev, Stiverne, Takam mogą wypaść w najbliższym czasie, ale jeżeli utrzymają się do 30 grudnia 2015 roku w rankingu to przejdą do historii.
sama większa agresja nic nie da jeśli nie doda kilku innych akcji większą agresją wędzie więcej klinczu i tyle, Fury będzie sobie schodził głową niżej przy ciosach z tylnej ręki i jeśli nie zacznie Wlad bić haków w takich akcjach będzie klincz albo Fury będzie poprostu więcej na wstecznym ogólnie agresja z trzema akcjami (lewy, lewy prawy, prawy) mało może dać
"Lewis też obiecywał takowy kibicom i odszedł. Po prostu coś się zaczyna ale też i ma swój koniec."
No jednak trochę inne okoliczności...
Kto powiedział że przy podkręconym do maksimum ataku u Włada to Fury więcej by zdążył natrafiać? To plus agresja w ringu i optycznie już wyglądałoby to zgoła inaczej.
Po klinczu momentalnie od nowa.
Przypomnę tylko że Fury też nie pokazał nie wiadomo jakiej ilości ciosów i nie wiadomo jakiej ambicji. Zrobił w najostrożniejszym wydaniu to co było mu potrzebne do wygrania.
Gdyby walka optycznie się zrównała i on musiałby zacząć bardziej pracować a to i wymusza błędy i zaognia walkę sprawiając że wchodzi na zupełnie inny poziom który Fury'emu też może nie pasować.
On nie zawalczył tak jak zawalczył bez powodu i walka nie była nudna przez Władimira tylko i wyłącznie.
Fury nie chciał nic zainkasować bo wie że Władek potrafi wyrwać z butów.
W większej agresji obaj mogą się złożyć ale to jedyna szansa Włada by walka nie wyglądała podobnie.
Pierwszy lewy bić tylko pod pretekstem do drugiego cięższego,który lepiej przygotuję pod prawy.
Gdy będzie blisko zwarcia postawić na lewy sierp.
Ewentualnie lewy blok lewy...
Tak bym,to widział.Właśnie te schodzenie głową zostało podpatrzone u Powietkina i paru innych,bo Wład nie bił wogóle podbródkowych.Jeżeli zacznie bić,to albo Fury przestanie nurkować,albo moze byc kontra.
No cóż rewanż,pokaże czy Wład zmieni grę.Ma na pewno szanse.Zobaczymy.
Jasne. Ale Wład okazał się słabszy. Czy ktoś będzie myślisz naciskał by aby na pewno się to potwierdziło w rewanżu?
Nie. Jak Władek uzna że nie jest w stanie zmienić nic na tyle by wygrać może spokojnie sobie odejść bez większej krytyki. Rewanż to przywilej Wład zapisany w kontrakcie a nie żaden przymus.
Tylko o to mi chodzi.
Reasumując: by nie trzasc się o wynik rewanżu Władek potrzebuje agresji, kombinacji uderzeń, ciosów na dół i walki w poldystansie czyli wszystko to czego on nie potrafi lub obawia się używać...
z dawnych lat widać że potrafił, do soboty nie musiał tego robić i pewnie nawet nie trenował jak już pisałem po wcześniejszym Wachu tak nawet matematycznie gdyby Wachowi wcelował 2x mniej a sam od Wacha przyjął 2x więcej to i tak łatwe zwycięstwo nic więcej nie musiał kombinować przed tą walką.
W sobotę napewno się obawiał używać i bicia dołów i haków ale najpewniej tych akcji nie miał wogóle jakoś szczególnie trenowanych.
Wkrótce się przekonamy.
Chodzi,o to,ze nawet haki mogą nie być rozwiązaniem.Bo Fury w drugiej części dystansu poczuł się pewniej i dlatego częściej był blisko jakby wyczuł,że jest niebezpiecznie,to cały czas by walczył na wstecznym.
a jak myślisz dla czego Fury poczuł się pewniej?
był bezpieczny nurkując przy ciosach z drugiej ręki, leki nurek i nic nie groziło :)
Nie widzę Wladimira w roli faworyta w rewanżu. Straci atut w postaci klinczy i będzie musiał postawić na kartę "znokautuj albo zostań znokautowany". Siłę ma więc zawsze może coś wejść dobrego.
tu 4 haki Kliczko wyprowadził więc widać umie, pomijając to że wtedy był mega szybki
Podbródkowe,to są ciosy najłatwiejsze do skontrowania.Władek miał waciaka Jenningsa,Powietkina itd. mógł z nimi pokazać coś wiecej oprócz klinczu,bo nie byli ciężko bijący,a jak nei oni,to Chambers its..Ryzyko zmieniania teraz tego na walkę z mocniej bijącym ok. 112 kg Furym,to ryzyko.(masa)
Moje zdanie jest takie:
Wład w rewanżu używa podbródkowych i sierpów itd = porażka przed czasem...
Przecież Fury nawet ostatnie walki wykorzystywał do młócki jest bardziej doswiadczony,bo bił sie chociażby z bił z Chisorą I.Fury boksował kilka razy z bliska w przeciagu 5 lat.Wład ANI RAZU-tp trzeba wziąźć pod uwagę.
Wład w rewanżu stawia na,to co ma czyli lewy,prawy i lewy sierp.Ale intensywniej,stawiając na podwójny lewy,krótkie sierpy,lepszy lewy sierp gdy jest blisko zwarcia = walka moze być jeszcze bliższa,może być KO
Tyle.
Po co robić coś w czym nie jest na tyle dobry.
Wzmożona agresja. Pressing nie na zasadzie trochę podejdę i spróbuję namierzyć tylko na zasadzie wbijam się w zasięg rąk i biję. Ewentualne Klincze itd i ponowienie znów tego samego.
Brak kalkulacji i wyliczeń a bardziej zaufanie temu że ma się w rękach dynamit a stoi się na przeciwko gościa który pracą nóg i długimi rączkami może w miarę bezpiecznie przywalić Ci w mordkę i odejść krok do tyłu.
Tylko pytanie czy Włada na to stać. Bo jest całkowicie możliwe że nie i tyle.
Przecież Fury nawet ostatnie walki wykorzystywał do młócki jest bardziej doswiadczony,bo bił sie chociażby z bił z Chisorą I.Fury boksował kilka razy z bliska w przeciagu 5 lat.Wład ANI RAZU-tp trzeba wziąźć pod uwagę.
Wład w rewanżu stawia na,to co ma czyli lewy,prawy i lewy sierp.Ale intensywniej,stawiając na podwójny lewy,krótkie sierpy,lepszy lewy sierp gdy jest blisko zwarcia = walka moze być jeszcze bliższa,może być KO dla Włada dla Furego też,ale moze być wygrana Wlada
Tyle.
Zabrakło tego argumentu i doprowadzonych do perfekcji akcji klinczujących oraz faulików w walce z większym, młodszym i silniejszym rywalem i ... wyszło na to, że dobry duży pokonuje dobrego mniejszego.
Już nie wspominając o tych zagrywkach z wyściółką maty i propsów wynikających z bycia gospodarzem.
no właśnie o to chodzi, 189 i chyba szybszego trudno znaleźć a jednak "intuicyjnie próbował" Wlad tą akcję i nie powalił nią Haye ale trafił/dotknął
w sobotę miał wyższego Furego na którego ewidentnie mógł łapać tą akcją a nawet nie spróbował jakby zupełnie nie przygotowywał tego ruchu.....
Twój cytat:"Do takiej walki potrzebny jest REFLEKS I BALANS TUŁOWIA którego NIE posiada Władymir Kliczko.Zauważ,że Kliczko nawet z Cruiserami i małymi ciężkimi bez ciosu nie odważył się walczyć w klinczu czy stosować ciosów podbródkowych.
Ciosy na korpus mają dłuższą trajektorię i ŁATWIEJ o kontrę,trzeba mieć do nich NIEBYWAŁY refleks.Taki jaki miał Lennox Lewis czy Witalij Kliczko.
Kliczko walczący podbódkowymi czy walacy na korpus,to ten który przegrał trzy razy przez nokaut.Władymir nie walczył tak od lat!Jak zacznie przegra przed czasem w rewanżu."
*
*
*
Nic dodać, nic ująć.
Dobrze napisane.
Nie wiadomo jak to co się stało na Włada podziała. Władek zapewne nie zdawał sobie sprawy że jest to możliwe. Pewnie wydawało mu się że w końcu namierzy albo Fury popełni głupi błąd.
Jego duma może być urażona a to na ludzi potrafi zadziałać w dwie strony.
Musi odpowiedzieć sobie na pytanie czy jest w stanie się zmusić do większego i to sporo ryzyka i zawalczyć agresywny boks w oparciu na tym co potrafi (bo nie zmieni się w bijącego podbródki półdystansowca nagle) i czy ma w sobie wiarę że to mogłoby poskutkować czy jednak pojawił się ktoś na kogo nie ma haka i trzeba pakować manatki.
.
Twój cytat:"Wlad stosował jedną i tą samą akcję..."
*
*
*
Bo ma ją wyćwiczoną i wytrenowaną do perfekcji, ale właśnie tylko taką, on nie potrafi stosować innych akcji, ponieważ paraliżuje go strach.
Nie twierdzę, że nie potrafi wykonywać innych akcji, na pewno potrafi, bo technicznie z pewnością zdołałby pokazać o wiele więcej, ale na treningach/sparingach.
W realnej walce jak nie idzie po jego myśli panikuje, gubi się i nie wie co ma robić.
To nie są cechy "prawdziwego" Championa.
============================================================
@cezary27
Twój cytat:"...i nie przygotowany na inne akcje typu prawy podbródek czy hak nurkującemu non stop Furemu po akcji prawym.... - to aż bolało że zero takiej akcji i prawie zero ciosów na korpus..."
*
*
*
Prawy podbródek czy hak?
No, a kiedy Władimir ostatnio zadał taki cios?
Nawet ze słabymi rywalami bał się stosować innych akcji niż te podstawowe/wytrenowane na "zicher" plus klincze i faule.
Twój cytat:"Wtedy te wszystkie wasze wpisy na orgu będą bezwartościowe."
*
*
*
No nie będą bezwartościowe, ponieważ nawet gdyby Tyson przegrał z jakimś "koniem", czy nie-koniem, to nie zmienia tego o czym są te wpisy, czyli o słabych stronach Wladimira, które ujawnił i pokazał Fury.
https://www.youtube.com/watch?v=nufeJPelRc8
22sek filmiku
59sek tak obszernie ale od dołu
1min`12 sek
3:31
5:06 nie trafiony ale wyprowadzony
Poczytaj uważnie. Te wpisy są o wielkości Tysona. Wręcz może wygrać z każdym. Urósł do rangi dominatora punktując spoza zasięgu. Jak na tą chwilę wypunktował Włada. Jeszcze daleka droga do wpisania się do historii wagi ciężkiej. Czas pokaże. Tylko studzę ten hurraoptymizm spowodowany przegraną Włada.
Moim zdaniem scenariusz który proponujesz to najgorszy z możliwych klaps jaki Władimir mógłby sobie zaserwować.
Jeśli chce kontynuować karierę jeszcze na tyle długo by mieć jakieś sportowe ambicje to moim zdaniem nie może pominąć Tysona.
Władimir walczący tak jak w sobotę z Wilderem może równie dobrze przegrać przed czasem jak wygrać. Walcząc z takimi "byczkami" on musi być nastawiony agresywniej bo Wilder tak samo jak i Tyson miałby przewagę w warunkach. Jak Władkowi by się załączył taki tryb uśpienia jaki nam zaserwował to może równie dobrze jak wygrać i przegrać przed czasem bo Deontay w przeciwieństwie do Tysona by aż tak nie kalkulował.
A po co Władimirowi porażka z kolejnym 2m gościem. Jeśli nie ma szans na pokonanie Tysona w rewanżu niech bierze jakiegoś chętnego, znanego dość dobrego boksera i zaserwuje na pożegnanie fanom nokaut.
Szpilka, Arreola, Takam, Chisora czy coś w ten deseń. Pewnie byliby chętni. To byłoby takie pożegnanie i tyle.
Myślę że Wład za długo był na szczycie by się teraz bawić w granie drugich czy trzecich skrzypiec. No chyba że kontrakt go do tego zmusi.
Ciosy podbródkowe odpadają.
Ciosy podbródkowe są dobre na niższych o ok.10-12 cm bokserów nurkujących jak Foreman vs Frazier.Przy tych nurkowaniach Furego siła ciosu sie wytłumi,bo jest za wysoki,a nawet jeśli,to umie nurkować tak,by zejśc na taka wysokość,by nie dać się trafić.Widać,ze to było trenowane.
Natomiast te ciosy sierpowe,krótkie,to jest rozwiazanie.Przydałoby się je wpleść w kombinacje.itd.
Co ja mogę dodać.
Wszystko okaże sie w rewanżu(mam nadzieje).Ciosy na korpus też powinny byc przy takim wzroście,ale jest ryzyko kontr.Władzio musi zaryzykować.Tyle.Szkoda,ze Steward nie żyje,bo nakrzyczałby na Kliczkę w przeciwieństwie do bez jajowego Banksa.
Ja chciałbym tego rewanżu. Uważam, że Furego stać na więcej i w rewanżu miałby szansę przekonać jeszcze tych co uważają, że to ostatnie zwycięstwo Furego wynikało ze słabej postawy Włada, lub było ono zbyt mało wyraźne by stwierdzić, że Fury jest tym lepszym zawodnikiem. Nie wiem jednak czy ten rewanż byłby dobry dla samego Włada.
bardzo dobrze wychodzilo.Proste kombinacje,ciosow z dystansu.Podwojny lewy sierpowy,podwojny lewy prosty-prawy prosty,lewy na gore-prawy na dol
40-50 wyrzucanych ciosow na runde,malo klinczy.Wtedy jego szanse na zwyciestwo wzrosna
Twój cytat:"...https://www.youtube.com/watch?v=nufeJPelRc8
22sek filmiku
59sek tak obszernie ale od dołu
1min`12 sek
3:31
5:06 nie trafiony ale wyprowadzony"
*
*
*
W żadnym momencie, który przedstawiłeś nie było tego....:
Link :
http://ujeb.se/2HUzi
Tu jest podbródkowy.
Tak a propos to Vit vs Lennox to jest jedna, mimo ,że nie na pełnym dystansie, ale jednak jedna z najlepszych walk HW EVER.
Ale jak tego podbródkowego wytrzymał Vitali???
Niesamowite.
VitkoVi zamiast odpaść głowa na ostatnie rzędy trybun, to VIT NIC-na to....SZOK!!!
sporo racji ale kiedyś przełamanie może nadejsć choć tu akurat jest wątpliwe.
Storm
oczywiście że Tyson może wygrać z każdym w HW bo technicznie i talentem Wildera spokojnie zjada to jest naturalny talent taki jak Rjj, a to że Wilder AJ czy Sasza mogą go upolować to jest oczywiste bo Cygan nie do końca poważnie to traktuje mam wrażenie że jakby jeszcze się troche wzioł za siebie to byłby nie do ruszenia.
Tylko o to się rozchodzi. Jeśli Klitschko byłby w stanie przełamać swoją obawę i zawalczyć agresywnie ma szanse.
Czy jest to możliwe? Tylko jeśliby się okazało że została urażona duma kogoś kto wiele lat tą dumę hodował i go to zabolało. I jeśli w jego głowie jest wiara że jest w stanie to zrobić.
To wątpliwe ale nie niemożliwe. Władek miałby szanse nawet gdyby zawalczył tak jak zawalczył bo punczer potrafiący nokautować z obu rąk będzie szanse miał zawsze (szczególnie z kimś kto również boi się przyjąć) ale agresja by te szanse zwiększyła.
Nie tylko jednak szanse Włada więc to broń obosieczna.
Władek podejmując się rewanżu musi być pewny że jest w stanie to przełamać bo w takim starciu od początku wszystko będzie nastawione przeciwko jemu.
racja
BlackDog
Co jak co może Fury niema tytanowej szczeny ale przyjąć się nie boi.
Nie byłbym taki pewny. Przypominam że wiele osób tutaj radziło Tysonowi zrobienie bójki w tej walce. To nie pierwsza walka gdy Tyson zawalczył skrajnie wręcz asekurancko.
Nie mówię że to źle bo jakby mu przyszło do głowy kopać się z koniem mając przewagę to byłby dopiero naiwny ale część userów jak z automatu zapomniała że Tyson ma też wady i odporność na ciosy jest na pewno jedną z nich.
Pokazały to jego wcześniejsze walki.
To nie jest bokser który może sobie pozwolić na szalone wymiany stąd podejrzewam że może mieć kłopoty jeśli dojdzie do walk z bardziej pewnymi siebie punczerami podobnych rozmiarów.
Ale mogę się mylić.
Władek ma dziesiątki powodów by z dumą (tak z dumą bo jego dokonania i tak już go wpisały w historię boksu) odejść i bez 2 walki.
A co.
Powie że dobija 40. Powie że lepszy już nie będzie a nie ma czasu by od nowa wszystko budować. Powie że swoje już zrobił i widać czas by to młodsi i bardziej wygłodniali zawodnicy przejęli pałeczkę w tym nowy mistrz. Może dodać że czas poświęcić się rodzinie na którą nie miał czasu tym bardziej że ma malutką córeczkę i kobietę którą musi wspierać.
Powie że mu to odradzają bliscy itd itp.
Władek ma setki powodów by się wycofać więc naprawdę jeśli ogłosi że chce tego rewanżu to myślę że można będzie zakładać że choć minimalnie wierzy jeszcze w możliwość sukcesu.
Walka nie była ciekawa (zbyt mocno) więc żadnego bumu na rewanż być nie będzie. To nie Lewis vs Klitschko. Kasa raczej też go kusić nie będzie. O ile dobrze pamiętam za tą walkę zarobi 18 milionów plus przychody z Tv.
W rewanżu to Tyson by zgarnął lwią część.
O ile kontrakt go do tego nie zmusi Władek raczej już jeśli wierzyć w swoje zwycięstwo nie będzie choć minimalnie do rewanżu nie wyjdzie.
Przynajmniej nie powinien.
WK ma 4 walki do zrobienia Kontrakt to kontrakt i nie ma zmiłuj.
BlackDoG
WK ma 4 walki do zrobienia Kontrakt to kontrakt i nie ma zmiłuj.
Niekoniecznie zawsze może zakończyć karierę ze względów zdrowotnych nikt go nie zmusi do walki jak nie będzie w pełni sprawny a kontuzje może złapać bardzo szybko
Ale on podobnie jak Władek nawet nie czując zbyt poważnego zagrożenia potrafi dawać walki mega nudne (patrz 2 walka z Dereckiem)
Miał tam pole do popisu tym bardziej że Chisora nigdy z mocnego ciosu nie słynął. Dał jednak tak nudną walkę że sędzia mu musiał przypomnieć że nie gra z przeciwnikiem w kosi kosi łapki...
I mimo wszystko taki Tyson jest najlepszy. Ci którzy dziś cieszą się niezmiernie z porażki Włada tego nie dostrzegają ale szybko mogą zacząć.
Tyson zapewnia rozrywkę na konferencjach ale już w walkach nie do końca.
To może być za moment i jego problem.
Pozdro i zmykam.
Czekam na to co ogłosi Władek bo jako jego fan będę mu kibicował do końca. Co bym wolał osobiście? Rewanż czy jego brak?
Chyba jednak zakończenie kariery jakąś fajnym dla oka nokautem.
Wład nadal jest poza zasięgiem większości ciężkich więc byłoby w czym wybierać. Kasa też byłaby duża bo pożegnanie Włada na pewno byłoby "hucznym wydarzeniem" a więc i chętnych by raczej nie brakowało. Szczególnie teraz gdy Władzia wydaje się taki słaby ;D
A czemu nie rewanż? Ciężko mi się przekonać do tego że Wład mógłby się przełamać. Oczywiście jest to możliwe ale skoro 12 rund nie starczyło nie ma pewności że w przypadku drugiej walki byłoby lepiej.
Oczywiście szanse są bo Władek już raz powracał z "zaświatów" i wyszło mu to kapitalnie ale jednak sytuacja trochę się różniła.
Jest pewnie kara za złamanie kontraktu .
Nie znam szczegółów ale myślę że Kliczko się na ten wypadek jakoś zabezpieczył tym bardziej że najmłodszy nie jest i też nie był pewny jak jego organizm będzie dalej znosił ciężkie treningi
Nigdy nie mówiłem że Fury daje walki które potem wspominamy latami,musisz przyznać że skurwiel potrafi boksować ,Floyd też nie jest brawlerem i nie każdy go lubi .Tyson jest rywalem bardzo niewygodnym dla każdego w HW czy ci się to podoba czy nie.Mi też nie podoba się to jak niektórzy wypowiadają się na temat Wlada że jest nikim i i wygrał z kilkoma Bumami po to nie prawda ,ale Tyson też zasługuje aby go docenić ,najpierw ludzie nienawidzili takiego Alego a potem był uwielbiana ,daj szanse Furyemu bo Wlad nie będzie boksował wiecznie ,Lennox Lewis też nie był królem efektownych walk(kilka było ale nie był mikeiem Tysonem tak to jest z tymi wieżowcami że to nie jacyś Rambo tylko korzystają z zasięgu ,a w Hw zawsze się znajdą dobre walki jak Sasza vs Takam ale HW jest specyficzne i nie zawsze śa tam walki jak Pacquiao vs marquez czy morales vs Barerra.
Pozdro
Możesz mieć racje ale tylko oni to wiedzą szkoda klawy xD
Wcale nie musi być to na zasadzie- musisz walczyć. Raczej prawdopodobne jest to że po prostu w razie walczenia mają dogadane warunki na następne 4 pojedynki.
Przecież to sport. A sport jest nieprzewidywalny. To raz a dwa sam Boente mówił o walczeniu dopóki zdrowie na to pozwoli.
Trudno przewidzieć przecież na ile go starczy.
Pewnie za jakiś czas będziemy o dalsze plany Włada mądrzejsi. Oby tylko dobrze wybrał.
1. Fury
2. Kliczko
3. Povietkin
4. Pulev
5. Jennings/Haye
6. Takam/Ortiz/Joshua
7. Donatan DabljuBiSi