DAVID HAYE: JEŚLI FURY WYGRA W SOBOTĘ, BĘDZIE NA MOIM RADARZE!

David Haye (26-2, 24 KO) po trzech i pół roku przerwy wróci 16 stycznia w Londynie i zmierzy się z Markiem de Mori (30-1-2, 26 KO). Popularny "Hayemaker" przekonuje, że jeśli w najbliższą sobotę Tyson Fury (24-0, 18 KO) pokona Władimira Kliczkę (64-3, 53 KO), wówczas spotkanie dwóch rodaków - w przeszłości dwukrotnie odwoływane, znów będzie miało sens.

To właśnie Haye dwukrotnie wycofał się ze starcia z Furym. Najpierw na finiszu przygotowań nabawił się podczas sparingu głębokiego rozcięcia łuku brwiowego, a za drugim razem przytrafiła się kontuzja pleców, która wraz z urazem barku wykluczyła go na tak długi okres.

- Fury może znaleźć się na moim radarze tylko wtedy, gdy zostanie mistrzem świata wagi ciężkiej. Jeśli więc wygra w sobotę, na pewno będę chciał go pobić. Przyznam jednak, że niezbyt wierzę w jego szansę i takie rozwiązanie - nie ukrywa Haye.

- Daję mu szansę jak jeden do dwudziestu. Tak to widzę. Oczywiście w boksie wszystko jest możliwe, a już szczególnie w wadze ciężkiej, bo przecież prawie nikt nie spodziewał się wygranej Douglasa nad Tysonem, czy Moorera nad Holyfieldem, a tak dużego chłopa nigdy nie można skreślać. Prawda jest natomiast taka, że biorąc pod uwagę jego umiejętności techniczne, a także fakt, iż jak dotąd nie pokonał jeszcze nikogo klasy światowej, to nie spodziewam się jego sukcesu. Największym sukcesem Tysona jest pokonanie Derecka Chisory, lecz Kliczko to zupełnie inna liga - kontynuował "Hayemaker", który ma teraz jasno sprecyzowany plan.

- Chcę jak najszybciej bić się o tytuł. Kliczko, Wilder czy Czagajew, jest mi to obojętne. Chcę zdobyć wszystkie trofea - zakończył Anglik.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: blingbling
Data: 25-11-2015 13:57:40 
fury ma na ciebie wyjebane
 Autor komentarza: Krusher
Data: 25-11-2015 14:02:58 
Z Kliczko chce walczyć? Tylko po co? Znowu będzie tak samo, byle nie dać się znokautować, nie zrobi nic by wygrać. Aaaa,pewnie chodzi o $$$ ;)
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 25-11-2015 14:10:36 
Poczekamy zobaczymy co z Haye'a zostało.
Jeśli nadal ma wszystko to co miał kiedyś, czyli siłe szybkość i mobliność to będzie w ciężkiej dalej zagrożeniem w zasadzie dla każdego. No może prócz Wlada.
 Autor komentarza: Arabian
Data: 25-11-2015 14:24:10 
Fury jako największy Mistrz od czasów Aliego bedzie miał na Haye'a wyjebane.
 Autor komentarza: Hangag0d
Data: 25-11-2015 14:48:22 
Nie no Fury jest na drugim miejscu po Szpilce ;)
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-11-2015 15:08:59 
Dokładnie jeszcze Artur ma coś do powiedzenia tak że Panie Haye do szeregu i baczność !

Co do tematu to ja myślę że nawet jak Fury przegra to walka na wyspach z Hayem wciąż dobrze mogłaby się sprzedać ;)
 Autor komentarza: AnanRukan
Data: 25-11-2015 15:33:32 
Jak już to on będzie mógł dostać walkę, a nie sobie wybrać.
 Autor komentarza: Arabian
Data: 25-11-2015 15:37:03 
AAA o O szpibergu zapomniałem sory koledzy
 Autor komentarza: MR73
Data: 25-11-2015 15:45:22 
A może by tak szanowny pan celebryta udowodnił chociaż 3 walkami z klasowymi rywalami, ile jest w tej chwili wart, a nie "brał na radar" ewentualnego mistrza (ktokolwiek by nim był).
Kłapać dziobem jeszcze przed ubiciem pierwszego z brzegu testera, którego nazwiska nie warto pamiętać - to trzeba mieć tupet. Ale to przecież dobrze wszystkim znany David - i wszystko jasne.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 25-11-2015 15:57:04 
moim zdaniem Fury to taki gość, co nawet po przegranej z Władem nie zawalczy z Hayem. Znowu hajs wyrzuci w błoto na przygotowania, szkoda czasu.
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-11-2015 16:04:32 
arpxp

https://www.youtube.com/watch?v=PtLCScbcxnM jak tak wyglądały te przygotowania to Fury za dużo nie wydał xD Naprawdę Tyson powinien zatrudnić jakiegoś speca od przygotowania fizycznego bo w końcu zrobi sobie krzywde na tej siłce jak dalej będzie ćwiczył w ten sposób.
 Autor komentarza: PolskaKielbasa
Data: 25-11-2015 16:13:18 
Pomimo iż w kwestii Fury vs Kliczko kibicuje Furemu niestety słabo widze jego zwycięsatwo . A Haye niech nie gada tylko w koŃcu udowodni że wraca .
 Autor komentarza: PolskaKielbasa
Data: 25-11-2015 16:18:32 
PS lubie tego skubańca :)
 Autor komentarza: magic19
Data: 25-11-2015 16:18:54 
arpxp
Nie chce mi się szukać ale Fury jasno się wyraził w jednym z wywiadów,że obojętnie co się nie wydarzy to z Hayem nie zawalczy.Oby dotrzymał słowa ale w boksie nic nie wiadoma.Osobiście nie trawię tego pozera Davida ślizga się pajac nawet ogłoszenie powrotu z ta swoja śmieszną konf w ten sam dzień co konf Kliczki z F.Nie dał bym pajacowi zarobić grosza:)
 Autor komentarza: magic19
Data: 25-11-2015 16:31:16 
Niech mi ktoś wytłumaczy czemu na tym portalu nigdy nie są wstawiane treningi otwarte dla mediów czy to kosztuje jakąś kasę?Ja osobiście nie mam z tym problemu bo znajduje to gdzie indziej ale szkoda bo to są ciekawe rzeczy,które można pokomentować.Czekam na Behind the ropes z Tysonem godzina 18.00 czy 19.00 na sky sport na ma być dobre zachwalał wczoraj Johnny Nelson w jednym z wywiadów.
 Autor komentarza: PolskaKielbasa
Data: 25-11-2015 16:43:51 
magic19
Niech mi ktoś wytłumaczy czemu na tym portalu nigdy nie są wstawiane treningi otwarte dla mediów
///
tak czesto sie zdarza ze materiały tu przedstawiane są z jakimś opóżnieniem .nigdy nie było oficjalnie wyjaśnione dlaczego ale .... Prawdopodobnie chodzi o zasady wykupienia praw do przekazania relacji .
Inni jesli zapłacą więcej albo mają wynegocjowane lepsze zasady mają prawo do publikacji materiału w pierwszej kolejnośći . Ale mi osobiście to nie przeszkadza że na Orgu część materiału jest z kilku godzinnym opóżnieniem bo wartość tego portalu to niezależność .i ja mam gdzieś to że na konkurencji część informacji jest wcześniej . Wole poczekać jak pojawi sie na Orgu i pogadać tutaj :)
 Autor komentarza: magic19
Data: 25-11-2015 16:54:03 
PolskaKiełbasa
Mi nie przeszkadzałoby gdyby pojawiały się z opóźnieniem ale te materiały z zasady nie ukazują się tutaj wcale:) ja je i tak znajduje wcześniej niż są na konkurencji także nie chodzi mi o konkurencyjną stronę.
 Autor komentarza: maciej12
Data: 25-11-2015 17:05:25 
Haye tak gada, bo sądzi, że Tyson nie wygra. W pewnym sensie rzucił "wyzwanie", a w razie porażki Furego łatwo będzie się mógł wykręcić.
 Autor komentarza: PolskaKielbasa
Data: 25-11-2015 17:12:08 
magic19
///
w taki razie domagaj sie o to piszac tu .ja w niczym nie pomoge . No moge napisać . Panowie z redakcji nie śpijcie !!!! jest mnustwo iformacji w necie które mogą interesować czytelników Orga a ich tu niema !!!
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 25-11-2015 18:17:11 
Tylko czy Haye będzie na jego? Bardzo w to wątpię po podwójnym wydymaniu jakiego doświadczył, chyba że na niewolniczych warunkach.
 Autor komentarza: tyler
Data: 25-11-2015 18:42:36 
Fury dostanie łomot i będzie na celowniku Joshuy jako dobry grunt pod przygotowania na któregoś czempiona.
Co do walki Davida to ten fitnessowy koks wywraca się góra do 3 rundy, choć widząc kilka jego zmagań być może wszystko się skończy już do 3 minuty.
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 25-11-2015 20:29:54 
Jeśli Haye wygra w sobotę, to mam nadzieję, że oleje tego tchórza i kombinatora ciepłym moczem.
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 25-11-2015 20:30:31 
*Jeśli HFury (oczywiście jego miałem na myśli zdanie wyżej) wygra w sobotę, to mam nadzieję, że oleje tego tchórza i kombinatora ciepłym moczem.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 26-11-2015 10:34:29 
Haye-Fury i tak sie odbedzie wczesniej czy pozniej bo to najwieksze pieniadze na ta chwile do zrobienia w UK wiec gadanie Furych ze nie bedzie takiej walki to czcza paplanina
 Autor komentarza: AutorKomentarza
Data: 26-11-2015 12:00:14 
Jeśli Fury pokonałby Kliczkę, albo przegrał dyskusyjnie, to Fury vs Joshua byłaby chyba największą walką w UK.
Anglicy znają się na boksie i wiedzą, że Haye to miękka faja.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.