COTTO I CANELO GOTOWI DAĆ ŚWIETNĄ WALKĘ
Miguel Cotto (40-4, 33 KO) i Saul Alvarez (45-1-1, 32 KO) spotkali się w środę na ostatniej konferencji prasowej przed pojedynkiem, który w nocy z soboty na niedzielę odbędzie się w Mandalay Bay w Las Vegas. Nie było hucznych zapowiedzi, ale obaj podkreślili gotowość do walki.
- Mam za sobą dobry obóz w Los Angeles. Spędziłem tam siedem tygodni, teraz przez tydzień jestem tutaj, razem więc będzie osiem tygodni. Mogę tylko powiedzieć, że jestem gotowy. Wiem, że "Canelo" i jego zespół również. Dajmy fanom to, czego potrzebują - powiedział Portorykańczyk.
- Bardzo ciężko pracowałem, nie mogę się doczekać walki i momentu, w którym moja ręka powędruje w górę. To będzie trudny pojedynek, zdaję sobie z tego sprawę, ale właśnie dlatego odpowiednio się przygotowałem. Damy wam świetną walkę - stwierdził z kolei Meksykanin.
Stawką potyczki Cotto-Canelo będzie pas WBC w wadze średniej - ale tylko dla Alvareza. Cotto nie uiścił opłaty sankcyjnej, w związku z czym władze federacji pozbawiły go tytułu i prawa do jego obrony w starciu z Meksykaninem.