IV MEMORIAŁ IM. BRUNONA BENDIGA
W sobotę, po raz czwarty działacze gdyńskiego Bombardiera będą organizatorami memoriału Brunona Bendiga. W Gdyńskim Centrum Sportu (tym razem wyjątkowo w hali lekkoatletycznej) przy ulicy Olimpijskiej wystąpią pięściarze z Gdyni. Podopieczni Jarosława Rydzewskiego i Dariusza Gumowskiego skrzyżują rękawice z reprezentantami Obwodu Grodzieńskiego z Białorusi. Przypomnijmy sobie poprzednie edycje: I Memowiał w Gniewinie >>>, II Memoriał w Gdyni >>>, Obszerna fotorelacja >>> czy zeszłoroczny mecz z PSW Wimar (Niemcy) >>>
Zawody współfinansowane są ze środków Miasta Gdyni oraz Samorządu Województwa Pomorskiego i wielu sponsorów. Patronat honorowy sprawują: Marszałek Województwa Pomorskiego Mieczysław Struk oraz Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, a jednym z patronów medialnych jest - nie tylko w Polsce - największy portal pięściarski BOKSER.ORG.
Program imprezy
Sobota, 21 listopada 2015
godz. 16:00 - walki przedmeczowe z udziałem zawodników polskich,
godz. 17:00 - oficjalne otwarcie (w tym minuta ciszy za pamięć Patrona, przedstawienie pięściarzy gości i gospodarzy, oficjeli, wspomnienie o Brunonie Bendigu)
godz. 17:20 - walki meczu Bombardier Gdynia vs Obwód Grodzieński (Białoruś) (po zakończeniu każdego pojedynku odbędzie się dekoracja pięściarzy).
Na zakończenie wręczenie pucharów i nagród ufundowanych przez honorowych patronów.
- Naszych podopiecznych czeka niezwykle trudne zadanie. Białorusini zapowiedzieli silny skład. To przecież wychowankowie szkoły mistrzostwa sportowego – informuje nasz portal główny pomysłodawca meczu Jarosław Rydzewski.
Niemcy okazali się lepsi
Memoriał brązowego medalisty olimpijskiego z 1960 roku Brunona Bendiga organizowany jest nie po raz pierwszy (po raz 4). Wcześniej, odbywały się walki turniejowe, a rok temu w drużynowym meczu Bombardier Gdynia przegrał z niemieckim PSV Wismar 6:10. W zespole gości wystąpiło kilku pięściarzy ze Schwerina (ośrodek ten w latach 70. i 80. ub. stulecia należał do czołowych w Europie, a w czasie ub. meczu sekundował Niemcom mistrz Europy Dieter Berg). Przypomnijmy, że zwycięstwa dla biało-czerwonych wywalczyli: waga 43 kg Mateusz Fergon, waga 69 kg Konrad Olszewski i waga 75 kg Adrian Stempnowski. Najlepszym polskim zawodnikiem wybrano Konrada Olszewskiego.
Stara szkoła Feliksa Stamma
Urodzony w 1938 roku Brunon Bendig dwukrotnie bronił barw Polski w Igrzyskach Olimpijskich. W Rzymie zdobył brązowy medal (wygrał m.in. z mistrzem Europy Horstem Rascherem z RFN), a cztery lata później w Tokio wyeliminowany został w drugiej walce. Dwukrotnie też startował w mistrzostwach Europy. W 1965 roku po porażce w finale ze Stanisławem Stiepaszkinem (ZSRR) powrócił ze srebrnym medalem, a dwa lata wcześniej pokonany został w eliminacjach. Rywalizował w wadze koguciej. Czterokrotnie stawał na najwyższym stopniu podium mistrzostw Polski (1962, 63, 64, 65). Z tym, że ten ostatni tytuł wywalczył w wyższej kategorii – piórkowej. W meczach międzypaństwowych kadry narodowej, prowadzonej przez legendarnego trenera Feliksa Stamma, wygrał 16 razy. Był pięściarzem Wisły Tczew, Zawiszy Bydgoszcz, Gedanii i Polonii Gdańsk. Zmarł w 2006 roku. - Wywodził się ze starej, polskiej szkoły, której lekcji boksu nauczał sam Feliks Stamm – wspomina Jarosław Rydzewski, którego wujkiem był Brunon Bendig.