VIRGIL HUNTER O POTENCJALNEJ WALCE WARDA Z KOWALIOWEM
Andre Ward (28-0, 15 KO) związał się kontraktem ze stacją HBO. Na bazie tej umowy miał zaboksować w najbliższą sobotę na gali Cotto-Alvarez, potem w pierwszej połowie przyszłego roku, by za około dwanaście miesięcy spotkać się z Siergiejem Kowaliowem (28-0-1, 25 KO). Otwarty na taki scenariusz jest Virgil Hunter, szkoleniowiec Amerykanina.
"SOG" z powodu kontuzji wycofał się z sobotniego startu. Nie wiadomo więc dokładnie, kiedy mogłoby dojść do jego konfrontacji z rosyjskim niszczycielem, posiadaczem pasów WBA/WBO/IBF wagi półciężkiej.
- Jeśli przenosisz się do nowego limitu, to chcesz mierzyć się z najlepszym, a Kowaliow jest numerem jeden w kategorii półciężkiej. Budzi strach u rywali i jest doskonałym pięściarzem z mocnym ciosem. Ale my robimy to od dawna, czyli spotykamy się wyłącznie z najlepszymi dostępnymi zawodnikami. Chcemy pojedynku z Rosjaninem i kiedy nadejdzie odpowiedni moment, chętnie go weźmiemy - powiedział Hunter.
Andrew po zwyciestwie nad Stevensonem bedzie doskonalym rywalem dla Andre
Kovaliov vs Ward dzis 50/50
Kovaliov vs Fonfara.Sergiey znokaltuje Fonfare
Adrew mógłby zdobyć pas ale czy do walki dojdzie? bardzo życzeniowo do tego podchodzisz chyba ze to taki twój Dream scenariusz,do tego wcale nie jest pewne jak Ward będzie sobie w LHW poczynał Fonfara to wcale nie taki łatwy rywal.
to chyba taki biznes,jesli siegniesz pamiecia wstecz jak pracowano nad innym walkami,jak dlugo sie czeka co sie dzieje i mowi to zauwazysz ze wszystko uklada sie w jedna calosc.Do tych pojedynkow powinno dojsc bo kazdemu sie to oplaci i kibice zadowoleni,ja chce ogladac tylko dobrze dobrane walki
Fonfara jest teraz w prime i Stevensona w rewanzu zmiecie w pyl.Ward i Kovaliov sa raczej nieosiagalni dla Andrew
To jest pewne jak porozumienie w jastrzębiu XD albo jak to, że mój nie tak cichy adorator ('ciepły' maniuś1986) mnie zacytuje. Maniek, odpuść sobie, marnujesz tylko swój czas. Lepiej umów się z tym gościem, co podrywa ojca z radia maryja (nie pamiętam nicka).
Warda spokojnie stać na pokonanie nawet Kowaliowa.