MENADŻER GŁAZKOWA: Z PRZYJEMNOŚCIĄ WEŹMIEMY WALKĘ Z WILDEREM
Na liście potencjalnych rywali Deontay Wildera (35-0, 34 KO) krąży kilka nazwisk, nawet Artura Szpilki. Ale na chwilę obecną najciekawszym i najbardziej prawdopodobnym wyborem wydaje się kandydatura Wiaczesława Głazkowa (21-0-1, 13 KO).
Ukrainiec niedawno przebywał na obozie Mariusza Wacha i pomagał mu w przygotowaniach do walki z Aleksandrem Powietkinem. Od ośmiu miesięcy piastuje status oficjalnego challengera do tronu IBF, na którym zasiada Władimir Kliczko (64-3, 53 KO). Ale być może zamiast IBF, zaatakuje wkrótce pas WBC.
Wilder w trzeciej obronie tytułu zaboksuje 16 stycznia w Barclays Center na Brooklynie. Czy jego rywalem tego dnia będzie Ukrainiec?
- Bylibyśmy zachwyceni, gdyby udało się doprowadzić do tej walki. Wiaczesław jest jednym z kandydatów. Na chwilę obecną nie ma żadnych podpisów na kontraktach, więc na dobrą sprawę nie wiem, czy uda się wszystko dograć. Kathy Duva prowadzi rozmowy, ale oczywiście my jesteśmy jak najbardziej za tym, by doprowadzić do tego pojedynku - powiedział Egis Klimas, menadżer Głazkowa.
Bardzo fajny pretendent jakby nie było.
Na pewno lepszy sportowo Szpilka niż Wawrzyk z wielu względów.
Z drugiej strony może być to jakiś rodzaj promo, bo Kasia Dziwa to hbo, a Wilder
bliżej sho przez Haymona wiec pewnie się nie dogadają, bo jakby się dało to mieli byśmy
walke Kowaliow-Stevenson, chociaż Wiaczesław nie jest w pozycji Siergiej bo nie ma pasa, a na włada może przyjść poczekać jeszcze pół roku, a pewnie dziwnie wierzy, że z Wilderem
może wygrać i mieć lepszą pozycje jako posiadacz pasa wbc.
Myśle że Wilder wezmię tego nieznanego przeciętnego japońca Fujimito.
A Sam Głazkow jest zwinny ,szybki, dobrze wyszkolony techniczny ma niezłą obrone mocne nogi myśle że Nie byłby to spacerek dla Wildera
z góry dziękuje
Data: 11-11-2015 02:01:39
Menadżer Głazkowa się cieszy bo wypłata będzie dobra za tą walka, i też że nie skrzyżuje z rodakiem rękawic, tak Głazkow unikał Kliczke ponad rok nawet nie chciał z nim walczyć nie wiem czy przypadkiem po walce z Tomkiem nie był już obowiązkowym pretendentem do Władimira
co ty bredzisz? interesujesz sie troche boksem?
po pierwsze walka cunningamem (3 po adamku) byla o 1 ibf i od tej pory glazkow stal sie pretendentem i nie ucieka przed wladem tylko czeka w kolejne bo wlad ma swoje obowiazki mistrzowskie, jesli wygra z furym czego jestem pewny, kolejny bylby glazkow, ktory siedzi na dupie i czeka na kilka mln od wlada, a od wildera dostanie max kolo banki
że troche podobno gabarytowo do Głazkowa Adamek ma być jednym z springpartnerów Wildera.