ZAB JUDAH ZNÓW MUSI POCZEKAĆ - WALKA ODWOŁANA
Zab Judah (42-9, 29 KO) ma wyjątkowego pecha. Po związaniu się z nowym promotorem chce wrócić do gry, lecz ciągle stoi mu coś na przeszkodzie.
Na początku września czterokrotny mistrz świata dwóch kategorii miał skrzyżować rękawice z Hevinsonem Herrerą, jednak już podczas ceremonii ważenia panowie zamiast popatrzeć sobie głęboko w oczy, po prostu pobili się, a przeciwnik został na tyle uszkodzony, że nie był w stanie podjąć wyzwania dzień później. Start przełożono na najbliższy piątek, a naprzeciw Judah miał stanąć były champion wagi junior lekkiej, Juan Carlos Salgado (26-5-1, 16 KO).
Teraz okazało się, że Salgado na samym finiszu złapał kontuzję i trzeba było odwołać nie tylko walkę, ale również całą galę w Las Vegas.
- Salgado doznał urazu kostki i przesłał stosowne dokumenty w tej sprawie. Jestem bardzo zawiedziony, lecz w tak krótkim terminie niemożliwe jest znalezienie odpowiedniego zastępcy. Czekam aż telewizja wyznaczy nowy termin, oby jak najszybciej - powiedział Greg Cohen, nowy promotor Zaba i organizator niedoszłej imprezy.
"Super" ostatni raz boksował w grudniu 2013 roku, kiedy został wypunktowany przez Paula Malignaggiego. W zeszłym miesiącu skończył już 38 lat, czasu więc nie zostało mu zbyt dużo...