ATLAS CHCIAŁBY TERAZ MAYWEATHERA DLA BRADLEYA

Okazale wypadł debiut Teddy'ego Atlasa w narożniku Tima Bradleya (33-1-1, 13 KO). Amerykanin zastopował Brandona Riosa (33-3-1, 24 KO) i może już powoli myśleć o kolejnych wyzwaniach. Jego nowy szkoleniowiec przyznaje, że mierzy bardzo wysoko.

- Decyzja co do najbliższego rywala Tima należy promotorów. Ja przygotuję go na każdego. Może ktoś taki jak - nie wiem, czy ludzie go jeszcze pamiętają, bo nie ma go już na scenie, ale może ktoś taki jak Mayweather zechciałby wrócić na pięćdziesiątą walkę i spróbować dorównać nam inteligencją. To byłoby interesujące, gdyby dał nam szansę, abyśmy ułożyli plan pokonania go. Ale decyzję, tak jak mówię, podejmą promotorzy - stwierdził.

Riosa Bradley pokonał przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie. - Kontrolowałem przebieg pojedynku, choć trochę za dużo się biłem. Teddy mówił, żebym więcej boksował - powiedział zwycięzca.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: boxxx
Data: 08-11-2015 10:40:05 
Atlas powinien chcieć mapę...
 Autor komentarza: Arabian
Data: 08-11-2015 11:28:10 
Atlas ma u mnie zawsze szacun za walke Holy vs Moorer to był pokaz trenerki i ten ogień.
 Autor komentarza: rondobry
Data: 08-11-2015 12:17:34 
Ja to chciałem zobaczyc to walke po pierwszej walce Bradley z pacmanem.Swoja droga Tim chyba nigdy nie żebrał o walke z FMJ a szkoda młody czarnoskóry napewno by byl ogien czyli typ który money nie lubi.
 Autor komentarza: rondobry
Data: 08-11-2015 12:18:00 
a no tak zapomniałem HBO
 Autor komentarza: Pseudopisarz
Data: 08-11-2015 19:09:23 
Obejrzałem dziś tą walkę. Kostyra pod koniec powiedział że Szpilka ma walczyć z Wilderem 16 stycznia. Oczywiście dodał, że to informacja nie oficjalna.
 Autor komentarza: matd
Data: 08-11-2015 23:56:49 
Bradley dla Mayweathera byl by skrojony... Normalnie na 100 ich potencjalnych walk ,kazda Floyd wygrywa wysoko na pkt.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 09-11-2015 04:06:30 
Atlasowi sie wali pod sufitem, po pokonaniu tlustego, bez szybkosci, kondycji, ciosu I dobrej techniki bijoka Riosa gada juz o wielkiej kasie z Money. Bradley, taka gwiazda ale na PPV tylko przez rywali nigdy dzieki sobie, jest nudny do tego nie walczy zbyt czysto. Ma kilka walk w rekordzie gdzie wygrane sa prezentem do tego jest rasista I to bardzo zarozumialym. Ja jego walk nie lubie, sa nudne zas w wczorajszej to moim zdaniem nie on byl tak dobry ale Rios tak slaby. Walke ktora bym chetnie zobaczyl jest walka z Khanem, dwoch wacianych piesciarzy o duzej ilosci zadawanych ciosow. Do emerita po kase, tylko ze temu ostatniemu jej nie brakuje, sa jeszcze Thurman, Parker, Khan, Brook, dopiero po pokonaniu jenego z nich niech zacznie marzyc. Pustynna Burza imponowal mi zawsze przygotowaniem kondycyjnym ale jego walki oprocz tej wyrownanej z Provodnikowem byly po prostu nudne. Z Filipinczykiem przegral obie to ze mu dali w pierwszej present dla mnie bez znaczenia.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.