RYSZARD WACH: ZA DUŻO BYŁO PODPOWIADACZY
Mariusz Serafin, Nagranie własne
2015-11-07
Ryszard Wach - ojciec Mariusza Wacha (31-2, 17 KO), ma swoje zdanie na temat środowej porażki syna w Rosji z Aleksandrem Powietkinem i dziś dość ostro je wyraził. Przekonajcie się, kogo obarczył za porażkę syna.
Wach to woz z weglem,moze obijac Wegrow i murzynow na emeryturach,taki bohater na swoim osiedlu.Zobaczylismy rowniez ze można go skonczyc przed czasem,wcale nie jest taki twardy.Ciosy na tulow skutecznie go blokowaly.
Oczywiscie to nie jego wina bo w Stanach walczyl i wygrywal.Wg mnie wina lezy w trenerze.Wilczewski nigdy nie byl dobrym bokserem i nigdy nie będzie dobrym trenerem.On zrobi ze swojego podopiecznego zawodnika na swoim poziomie,niczego więcej go nie nauczy bo sam nie potrafi więcej.To jest logiczne.W tej chwili Wach się zatrzymal w rozwoju jeśli szybko nie zmieni trenera to przepadnie.