ZIMIN: POWIETKIN MOŻE ZNOKAUTOWAĆ WACHA
Redakcja, rsport.ru
2015-11-02
Aleksander Zimin, były trener Aleksandra Powietkina (29-1, 21 KO), uważa, że Rosjanin nie tylko pokona Mariusza Wacha (31-1, 17 KO), ale może nawet zastopować słynącego z nieludzkiej odporności na ciosy Polaka.
MARIUSZ WACH: SERWIS SPECJALNY
- Powietkin może znokautować Wacha. "Sasza" ma bardzo silny cios i jeżeli dobrze trafi, będzie nokaut. Szybkość i siła to będą jego główne atuty w tej walce. Jest dużo szybszy i zwinniejszy niż Wach. Musi go we wszystkim wyprzedzać, ponawiać ataki. Jego wybuchowość i błyskawiczne ataki powinny zapewnić sukces. - ocenił Zimin.
"Wiking" zmierzy się z Rosjaninem w środę na gali w Kazaniu. Transmisja już od 14:00 w Polsacie Sport.
Patrzac na trening medialny w mom odczuciu proste nie sa juz pchane a i bedzie chronil dolow
Pewnie, że może znokautować, tak samo jak Wach jego. Mogę być nieobiektywny i często nie jestem jak walczą Polacy :/ (poza gwózdkiem- walikonikiem) bo jestem patriotą i zawsze upatruję szanse na wygraną któregoś z naszych.
Co do Wacha nie będę wspominał o twardej szczęce, gabarytach bo to każdy wie, natomiast Mariusz miał przygotowania naprawdę dobre- dużo lepsze niż ostatnie. Co za tym idzie forma poszła w górę, i co bardzo istotne ranga przeciwnika też wpływa na Wacha mobilizująco bo to pojedynek z czołówką i w Moskwie, a nie z przeciwnikiem niewysokiej klasy w "Parzymiechach Dolnych".
Pojedynek już jutro :-)
Ktos kiedys mowil ze taki wpr jak zebral wach od kliczki mozna zebrac tylko raz i potem odpornosc jest juz mniejsza...
*
*
Faktycznie "Sasza" ostatnio stał się wybuchowy.
Ciekawe czym go tak nafaszerowali?...:-)
Czy więc Mariusz ma szansę na nokaut? Ma ale niezbyt dużą. To w końcu boks ale jego wcześniejsze walki nie napawają optymizmem tym bardziej że Aleksander to nie jest "mięczak".
Czy Powietkin ma szansę na nokaut? Moim zdaniem tak i to dużą. Dlaczego skoro nawet Wład nie dał rady?
1. Mariusz już nie jest na dopingu więc forma raczej gorsza tym bardziej że jest starszy
2. Mariusz mógł zostać mocno rozbity bo lanie jakie zebrał od Włada było okropne.
3. Mariusz został solidnie podłączony przez Oloukuna który pogonił go po tym po całym ringu (patrz wyżej)
4. Powietkin będzie bił różne ciosy na różne płaszczyzny. Na pewno spróbuje dobrać się do tułowia Mariusza a nie wiadomo jak nasz to wytrzyma.
5. Powitkin walczy u siebie i bardzo by mu się wygrana przed czasem jako pierwszemu (mimo Włada) z Wachem przydała. Możliwe że sędzia przerwie walke po jakiejś lepszej akcji mimo że Wach byłby w stanie kontynuować walkę.
Jeśli nie przed czasem to przez mocną dominację na punkty (wątpię by Mario coś ugrał)
Gdybym jednak miał pisać życzeniowo to chciałbym nie tyle żeby Mariusz wygrał co dał twardą dobrą walkę dobrze się przy tym pokazując na świecie bo to by zaprocentowało. O wygranej nie piszę bo dla mnie kompletnie nierealne.
#mam mocno kciuki za Mariusza.
Data: 02-11-2015 14:59:09
A ja kibicuje Powietkinowi a to dlatego,że jego boks jest dużo lepszy dla oka niż Mariusza..Kombinacje skracanie dystansu itd...Waga Ciężka potrzebuję takich zawodników jak Sasza....Drewno typu Wach zabija ten sport...To jest oczywiście moje zdanie:)
tego kurwa nigdy nie zrozumiem...jak beda Polakiem mozna byc za jego przeciwnikiem?
Niby dawne czasy to przeszlosc ale podtekst jest zawsze, dlatego walka jest w srode 4, dlatego ruski ma znowu pogonic polaczka. A Ty piszesz ze jestes za ruskim? Żal mi ciebie... braun by cie okreslil jako Kondominium Rosyjsko Niemieckie Pod Żydowskim Zarządem Powierniczym...
Po pierwsze można kibicować przeciwko Polakowi w boksie i nie ma w tym nic dziwnego. Rozumiem że gdyby walczył Przemek Majewski z Gołowkinem to wolałbyś by jakimś cudownym fartem wygrał właśnie Polak? Bo to przecież przyjemność oglądać kogoś takiego w ringu.
To boks i sport. Jak kogoś boks jest lepszy, fajniejszy i w ogóle bliżej Ci do zrozumienia jego charakteru dlaczego miałbyś kibicować komuś gorszemu, słabszemu, gorzej w ringu się prezentującemu? Tylko dlatego że jest Polakiem? To nie olimpiada a boks zawodowy.
A Braun to oprócz tego kondominium nic innego do dziś chyba nie wymyślił bo w każdym wywiadzie zaczyna o tym truć i tracić czas przez co ciężko go w ogóle zrozumieć...
I nie ujmuj Powietkinowi bo Takam padł po bombach ścięty jak brzózka. A to że zaczął zwalniać to efekt tego jakim jest zawodnikiem. Pisanie jednak że padł bardziej ze zmęczenia.
Weź ty się chłopie za oglądanie walk o których piszesz a nie.
Miłego wieczoru.
nie mowicie mi teraz ze ta walka jest juz po poludniu???