THOMPSON CIĘŻSZY OD SCOTTA
Redakcja, Informacja prasowa
2015-10-29
Przed jutrzejszym startem na kolejnej gali z cyklu PBC - tym razem w The Venue at UCF w Orlando, Tony Thompson (40-5, 27 KO) zanotował 119,3 kg.
Jego rywalem będzie niewygodny Malik Scott (37-2-1, 13 KO), który w porównaniu z ostatnimi startami odchudził się i ważył dziś 106,6 kg.
Obchodzący niedawno 44. urodziny Thompson, w przeszłości dwukrotny pretendent do tytułu mistrza wszechwag, ma ambitne plany. - Mój pomysł to znokautowanie Deontay Wildera. Zabiorę mu pas i skuszę nim Kliczkę na trzecią walkę. Nadal nie pogodziłem się z tymi porażkami. Wilder to tylko amerykański mistrz, nie jest prawdziwym mistrzem świata - uważa popularny "Tygrys".
czyli walka nikogo z nikim o nic.
Thompson w zasadzie jakies tam znane nazwisko, ale co on osiagnal, z kim walczyl?
Z kliczkami lanie, pulew lanie, takam lanie. Pobicie 2 razy szklarza z anglii i obrosnietego tluszczem solisa chwaly nie przynosi, ale w sumie to zawodnicy na jego poziomie.
Niestety skok na kase sie nie uda.
http://cdn2-www.ringtv.craveonline.com/assets/uploads/gallery/tony-thompson-malik-scott-pbc-weigh-in-by-andre-courtemanchewarriors-boxing/thompson_scott_weighin_17.jpg
Nie no, przecież Scott to wygra, leniwe szacho-macanki z dziadkiem Thompsonem, to jest właśnie to co Malikowi najbardziej pasuje, może się poczuć jak na sparingu.
*
*
*
Zagadkowym jest kurs buków, którzy płacą rozkładają szanse 2.33 Scott vs 1.55 Thompson xDD Tak jak pisałem ostatnio Malik ma wszystko żeby wyglądać dużo lepiej na tle Thompsona niż jego poprzedni rywale i go wypunktować. Jak dla mnie to kursy powinny rozkładać się odwrotnie, a te "1.55" to i tak tylko w ramach zabezpieczenia na wypadek gdyby Scott coś odwalił jak z Chisorą. Być może buki wiedzą coś więcej, bo jak dla mnie to sportowo 100% faworytem jest Scott.
@Maniek1986
"Thompson w zasadzie jakies tam znane nazwisko, ale co on osiagnal, z kim walczył?"
- No nie zgodzęsię. Na rozkładzie ma wielu naprawdę dobrych zawodników, jeśli przegrywał, to raczej ze ścisłym topem i nie po deklasacji. Gorsi od niego zdobywali pasy. Osobna sprawa to jego aktualna wartość sportowa.
Data: 30-10-2015 08:36:39
Maniek,to jest chyba jednak walka o cos..A przynajmniej mi sie tak wydaje,ze zwyciesca dostanie walke o pas ;)
ta chyba polsatu na pbn :P
Autor komentarza: MR73
- No nie zgodzęsię. Na rozkładzie ma wielu naprawdę dobrych zawodników, jeśli przegrywał, to raczej ze ścisłym topem i nie po deklasacji. Gorsi od niego zdobywali pasy. Osobna sprawa to jego aktualna wartość sportowa.
a konkretne nazwiska? ;
Tony zaczął późno swoją karierę. Oprócz tego miał wpadkę z Erickiem Kirklandem w piątej zawodowej walce przegrywając przez UD po 4 rundach. Trzasnął Vaugh Beana, Dominica Guinna, Timura Ibragimova i Luana Krasniqiego. Walka o pas była zatem zasłużona. Przystąpił do pojedynku w wieku 37-38 lat i dał wyrównane starcie Wladimirowi. Następnie upolował nazwiska Chazza Witherspoona, Owen Becka oraz Marinaccio. Dostał rewanż od Klitschko, ale poległ już w szóstej rundzie i zanosiło się na to, że dziadek nie dopcha się już do niczego sensownego. Zawalczył więc z pretendentem Pricem, którego rozjechał dwa razy. Pokazał, że dwa pojedynki o mistrzostwo nie były z przypadku. Mając swoich sędziów ograłby zapewne i Puleva z którym toczył wyrównany bój. (Thompson z 1 walki z Klitschko kończy przecenianego Puleva) Kolejnym łupem okazał się Odlanier Solis, ale na tym nie poprzestał Thompson i wziął się za kolejnego zawodnika z czołówki i był nim Carlos z Takam z którym przegrał niestety na punkty, ale i tak zdołał urwać mu kilka rund. Na pocieszenie drugi raz pokonał Solisa.
Teraz przyjdzie mu się zmierzyć z Malikiem Scottem, który ma remis z Glazkovem, wygraną z Leapaiem, Tupou, Butlerem, Bosticem oraz gromadą znanych journeymanów (jakkolwiek śmiesznie to brzmi).
To ostatni szczebel do pokonania dla Thompsona. Jak nie da rady to trudno, ale po wygranej starcie o pas nie będzie niczym szokującym.
W jakim miejscu byłby leniwy Thompson gdyby był konsekwentny? W rozkłądzie miałby Wladimira, Puleva i Takama ;)
Martwi mnie ta waga, a Malik Scott to niedoceniany zawodnik. Głównie przez porażki z Chisorą i Wilderem. (których można dopisać do listy zawodników z kórymi Wladimir nie walczył i raczej nie zawalczy)
Jednak Wilder to ściana nie do przejścia dla Thompsona. Nie widzę żeby przetrwał to bombardowanie.
http://ringtv.craveonline.com/ratings/heavyweight
W zasadzie Ernesto wyżej wszystko już wyłożył.
@Ernesto
Może Scott i jest trochę niedoceniany, ale też trudno uznać go za "elektryzującą" postać w tym biznesie. To jeden z tych, o których nawet po kolejnym zwycięstwie nie mówi się, że "jeszcze namieszają" w wadze ciężkiej.