GŁAZKOW JUŻ WYJECHAŁ, WACH NA FINISZU PRZYGOTOWAŃ
Mariusz Wach (31-1, 17 KO) w środę późnym wieczorem stoczył siedem rund sparingu, z czego trzy z Wiaczesławem Głazkowem (21-0-1, 13 KO). Świetny Ukrainiec dzień później wyjechał z Zakopanego do Białegostoku, tam wczoraj obejrzał galę, a dziś wrócił do siebie. A Mariusz? Wczoraj stoczył już luźniejszy sparing z Rogerem Hryniukiem i dziś przenosi się do Krakowa.
Naszemu "Wikingowi" został jeszcze jeden, ostatni sparing we wtorek, standardowo na osiem dni przed startem. Potem już cały zespół uda się najpierw do Moskwy, gdzie odbędzie się konferencja prasowa, a potem do Kazania, gdzie 4 listopada Wach skrzyżuje rękawice z faworyzowanym Aleksandrem Powietkinem (29-1, 21 KO).
- Jestem zadowolony ze sparingów z Głazkowem, ale również nasi chłopcy, którzy przewinęli się przez obóz, dali nam wartościowe rundy - nie ukrywa Piotr Wilczewski, pierwszy trener naszego pretendenta do tytułu wszechwag.
To co najtrudniejsze już dawno za Wachem. Wilczewski po wielu dniach rozłąki z rodziną na moment wpadł dziś nad ranem do domu i już jutro wraca do swojego zawodnika. Został z nim Krzysztof Drzazgowski, trener od przygotowania fizycznego, który wymieni się z Piotrem jutro i również na moment zajedzie do domu, tylko po to, by kilkadziesiąt godzin później znów być z Wachem.
- Oczywiście zdaję sobie sprawę, jak trudne czeka mnie zadanie, ale wierzę w swój sukces. Do Rosji lecę po zwycięstwo - mówi na zaledwie jedenaście dni przed walką zmotywowany i wyjątkowo ciężko trenujący Mariusz.
( widziałem urywki sparingu i 12 rundą z Cunnighem dało się zuważyć że ukrainiec ma dobra obronę , balans i,jest szybki na nogach )
Widać że Wach daje z siebie wszystko na" maxa"" i kondycyjnie będzie na pewno dobrze przygotowany.
Absolutnie nie skreślam Wacha ma długie ręce , twardą szczeke i waty nie ma i ma czym przyłożyć jak będzie wykorzystywał swoje warunki wzrost ,zasięg ramion siłe fizyczne i nie dopuści do Povietkina do półdystansu a przy okazji zapożyczy od Włada wieszanie to odbierze niemało sił Ruskowi.
to "Sasza" będzie miał nie lada problem.i walka potrwa pełne 12 rund.
Dużo ryzykuję Povietkin wybierając Wacha to na nim będzie presja nie na Wachu
a sam Mariusz myśle psychicznie udzwignie ciężar tej walki i wyjdzie po zwycięstwo, a nie przetrwać
Ja tu nie wykluczam nawet sensacji i nokatu Na Povietkinie w końcowych rundach.
mam nadzieje ze Polsat stanie na wysokości zadania i wykupi transmisję
Jedzie do Rosji, gdzie będzie mu trudno wygrać na punkty.
Wedlug mnie jest twardzielem i jeśli nie walek może Powietkina wykończyć.
Ma mocną psychę i jest trudnym rywalem .
Glowacki pokazał jak zwyciężać mamy!!!!
:)
Fakt gala niezwykle interesująca. Jeśli nie Polsat to może TVP - zresztą nieważne kto ważne by można było to obejrzec:) mam tylko głęboką nadzieję, żę Mariusz nie bedzie przetrenowany...
Wach mówił w wywiadzie,że to ona ma prawa do sprzedania transmisji (bo tylko z tego coś więcej zarobi) i już rozmawia z jakąś telewizją,można podejrzewać,że chodzi o POLSAT(?)
Gala z Sheffield jak by kogoś interesowało,po tej walce młody Eubank
Będziem Polakami.
Dał nam przykład Krzysiu Główka
Jak zwyciężać mamy ...
LUTUJ MARIAN! :-)