GERLECKI NIE SPROSTAŁ AJETOVICIOWI I PRZEGRAŁ PRZED CZASEM
Geard Ajetović (27-14-1, 12 KO) okazał się zbyt trudnym rywalem dla Michała Gerleckiego (11-1, 6 KO). Polak doznał pierwszej porażki na zawodowym ringu przegrywając przed czasem w ostatniej, dziesiątej rundzie.
Pierwsza runda typowo badawcza - Gerlecki starał się trafiać Serba ciosami prostymi, jednak nie przechodziły one przez szczelną gardę rywala. Polak był jednak nieco aktywniejszy i to na jego konto można było zapisać pierwszą odsłonę. Po gongu Ajetović był już bardziej zdecydowany w atakach i parokrotnie wykorzystał luki w obronie Polaka. W trzecim starciu Gerlecki nadal starał się prowadzić walkę na dystans, jednak jego ciosy nie miały wymowy. Doświadczony Serb parokrotnie zaskoczył podopiecznego Rafała Kałużnego mocnym lewym sierpowym.
W czwartej odsłonie przyjezdny rywal poczynał sobie coraz pewniej i w pewnym momencie wstrząsnął Gerleckim zadając całą serię celnych ciosów. Ajetović ograniczał się do rzadkich, ale efektywnych zrywów. W piątej rundzie Serb odpuścił, jednak dzięki udanej końcówce zaliczył kolejną wygraną rundę na swoje konto. W rundzie siódmej Ajetovicia wyraźnie zaczęły irytować ataki głową Polaka, za co wyraźnie chciał się odgryźć. W ostatnich odsłonach Polak nie znalazł recepty na doświadczonego rywala i w ostatnim starciu nadział się na prawy podbródkowy. Gerlecki wstał, jednak koniec wisiał w powietrzu i tak doświadczony pięściarz jak Ajetović nie mógł wypuścić okazji z rąk. Po chwili Polak znów wylądował na deskach i z trudem powstał z maty, jednak sędzia Molenda zdecydował się na kontynuowanie pojedynku. Po kolejnych trafionych ciosach przerwano nierówne zawody i ogłoszono wygraną Gearda Ajetovicia przez techniczny nokaut.
Przyznam szczerze, że nie spodziewałem się za wiele po TBP, ale akurat Gerlecki wyróżniał się pozytywnie na tle grupy...do czasu
Bardzo dobrze się stało że była weryfikacja, czekamy na innych. Matyja ?
Najchętniej widziałbym Ajetovicia z Miszkinem albo Sękiem..
Maciek to już dziś super średnia, więc raczej nie bardzo.
Co do Matyji to bierzcie pod uwagę, że trenuje z Łapinem, nisko na nogach, niepotrzebnie skrócony zasięg, ale jest solidny.
Chyba numerem dwa, za Andrzejem :)
Ajetovic to tez super średnia. Z Miszkinem byłoby ciekawie..
Matyja nie ma ciosu, byłoby ciekawe wyzwanie dla Marka..
napisałem, że pierwszy w Polsce bo Andrzej za oceanem trenuje ;) Myślę, że Darek niedługo się za ocean raczej też wybierze :P
Maciek i Marek zobaczyłbym. Matyje kilka razy widziałem i wrażenia na mnie nie zrobił, natomiast Maćkowi trening w AG Promotion służą, w końcu uruchomił lewy prosty ;)
napisałem, że pierwszy w Polsce bo Andrzej za oceanem trenuje ;) Myślę, że Darek niedługo się za ocean raczej też wybierze :P
Maciek i Marek zobaczyłbym. Matyje kilka razy widziałem i wrażenia na mnie nie zrobił, natomiast Maćkowi trening w AG Promotion służą, w końcu uruchomił lewy prosty ;)
zero kopa.
wszyscy sędziowie punktowali wygraną Ajetovica także nawet jakby nie znokautował Gerleckiego to i tak by wygrał jednogłośnie więc wała by tutaj nie było