DE LA HOYA: GOŁOWKIN TO TYLKO SIŁA

Pomimo lekcji boksu, jakiej Giennadij Gołowkin (34-0, 31 KO) udzielił jego podopiecznemu, Oscar De La Hoya wciąż nie chce przyznać, że Kazach rzeczywiście jest tak dobry, jak go malują.

W weekend "GGG" pokonał w Nowym Jorku Davida Lemieux (34-3, 31 KO), protegowanego De La Hoyi, który według szumnych zapowiedzi przed pojedynkiem miał zaszokować świat i zdetronizować pięściarza z Karagandy. Zamiast zmiany na tronie kibice zobaczyli tymczasem jednostronny pokaz boksu, z Gołowkinem z rundy na rundę rozbijającym bezradnego Kanadyjczyka.

- Świetnie bił lewym prostym, naprawdę doskonale wykorzystywał tę broń. Zaskoczył wielu ludzi. Lemieux zawsze wyprowadzał dużo kombinacji, dużo mocnych ciosów, ale "GGG" wspaniale operował tym prostym. Boksował naprawdę mądrze - mówi "Złoty Chłopiec".

Na tym jednak koniec pochwał. De La Hoya podziela opinię nielicznych już sceptyków, którzy upierają się, że poza siłą Kazach nie ma wielkich atutów.

- "GGG" to tylko siła, nic więcej. Wyprowadza mocne proste i mocne sierpowe, a przy tym bardzo się odsłania - stwierdził, dodając, że dostrzega w jego boksie mnóstwo słabych stron. - Bez wątpienia ma dużo luk. Rozmawiacie z facetem, który widział już wszystko - powiedział.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Pret
Data: 20-10-2015 12:02:58 
Żal mi Oscara, tyle wspaniałych walk a teraz przez chlanie i ćpanie stracił szacunek wielu ludzi i chyba próbuje zwrócić na siebie uwagę takimi wypowiedziami.. Imho obrona ggg nigdy nie była wyjątkowa ale w ostatniej walce ładnie się bronił/ unikał ciosów.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 20-10-2015 12:07:48 
Najpierw podpowiada Davidowi aby tamten porozbijany mowil
ze ggg wcale nie bije tak mocno, a teraz ten gada ze to tylko sila?
Znowu sie koki nawachal... czlowiek ktory widzial wszystko ktory zna boks
od podszewki ie widzi w gg genialnej techniki, timingu, wyczucia dystansu
chirurgowskiej precyzji, ogromnej wytrzymalosci (silne uderzia davida przyjmowal ez zmrozenia oka) a na koniec piekielnej sily?
Oj slabo z oskarem ostatimi laty albo robi podwaliny pod canelo
 Autor komentarza: tolek78
Data: 20-10-2015 12:12:41 
Oscar De La Hoya to czasami nie NietrzeźwyTomasz?:):):)
 Autor komentarza: Pret
Data: 20-10-2015 12:12:45 
Zna ktoś wyniki PPV ?
 Autor komentarza: odyniec
Data: 20-10-2015 12:18:37 
zalosny staje sie Oscar z takimi wypowiedziami
ta "tylko siła" robila co chciala z jego podopiecznym mega technikiem hehehehe

nie wierze ze Oscar pusci Canelo na GGG jesli ten wygra z Cotto
 Autor komentarza: matd
Data: 20-10-2015 12:22:04 
Osmiesza sie Oscarek.. Sam taki wybitny a dostal becki od Mosleya podwojne i pobil go 5 razy mniejszy Pacquiao ,z Floydem tez przegral,minimalnie bo minimalnie ale uwazam ,ze slusznie. A teraz pieprzy takie glupoty..

Chociaz moze niepotrzebnie sie jeże ,bo ODLH dalej ciagnie swoja gierke gadka, bo przy ewentualnym zwyciestwie Alvreza nad Cotto znow jego podopieczny stanie naprzeciw Kazacha.. Ale jesli mowi serio o tym ,ze Golovkin to tylko sila to chyba zamiast mozgu ma ..bialy proszek.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 20-10-2015 12:31:00 
ODLH zjedz snickersa... Dostal baty jeden z twoich pupilkow czas wkrotce na drugiego.
 Autor komentarza: zniszcze
Data: 20-10-2015 12:37:14 
Gołowkina czeka teraz kariera podobna do Kliczko
niszczenie przeciwników
tylko, że ma dobre zdolności aktorskie i pozoruje czasami pojedynek
a tak na prawde to jest mordobicie z zimną krwią
ale GGG nie chce zeby jego kibice sie nudzili
pełna kontrola
 Autor komentarza: Granitechin
Data: 20-10-2015 12:41:10 
DLH chyba przerzucił się z kokainy na mocarza. A tak serio nie traktuję poważnie tego Pana gdy mówi o Gienku bo on chwali głównie swój obóz a GGG jest u K2 zdaje się.
 Autor komentarza: BeyrootPl
Data: 20-10-2015 12:50:06 
Haha przecież do momentu przerwania walki było 70-62 dla GGG.

Więc Lemieux urwał tylko 1 rundę Gołowkinowi.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 20-10-2015 12:56:10 
Oscar cyt.:

""GGG" to tylko siła, nic więcej"

ale również Oscar cyt.:

"Świetnie bił lewym prostym"- no mamy doskonały lewy ;-)
"Boksował naprawdę mądrze" - inteligencja ringowa, realizacja taktyki
"mocne proste i mocne sierpowe"- czyli już nie tylko lewy prosty, ale jeszcze dochodzi prawa ręka i sierpy :-)

Do tego co zauważył Oscar (inteligencja ringowa, świetny lewy prosty, siła fizyczna, siła uderzenia) należy dodać żelazną kondycję, betonową szczękę, doskonałe wyszkolenie techniczne, umiejętny pressing, ogromna umiejętność skracania ringu, umiejętny head movement, świetne odchylenia tułowiem, doskonałe kombinacje, świetna praca nóg (GGG ustawia się niesamowicie na nogach, w sposób umożliwiający niemal zawsze wyprowadzenie ciężkiego ciosu), umiejętne ustawianie pułapek na przeciwnika (stąd te niby luki) mo i mamy Gienka.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 20-10-2015 13:01:49 
' Autor komentarza: BeyrootPlData: 20-10-2015 12:50:06
Haha przecież do momentu przerwania walki było 70-62 dla GGG.

Więc Lemieux urwał tylko 1 rundę Gołowkinowi.'
-
-
Lemieux nie urwał żadnej rundy Gołowkinowi, ciekawi mnie natomiast jaki tok myślenia doprowadził Cię do takiego wniosku? :P
 Autor komentarza: arpxp
Data: 20-10-2015 13:02:08 
"Oscar De La Hoya to czasami nie NietrzeźwyTomasz?:):):)"


Czasami na pewno. Chłop tyle się naćpał i nachlał, że już sam nie wie kim jest.
 Autor komentarza: BeyrootPl
Data: 20-10-2015 13:03:59 
Chociaż nie nie urwał nawet co ja pier...le :D

Źle obliczyłem ten nokdaun :D

Więc przeje...ał wszystkie rundy a jedną z nich 10-8 :D
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 20-10-2015 13:04:52 
co ten oscar pierdoli? gołowkin to niszczyciel który z obecną siłą uderzenia i timeingiem kładzie każdego w swojej dywizji . Z nim można wygrać tylko wdając się w wymiane ciosów jednak idąc z takim pucherem na wymiane 3 rundy i jest się znokautowanym wiec jeśli nie pojawi się drugi conajmniej tak samo dobry wojownik to gołownik bedzie bił kolejne rekordy , za 5 lat sięgnie magicznej granicy 49-0 o ile ward nie skonfrontuje się z nim miedzy czasie chociarz na dzień dzisiejszy 55 do 45 dla ward chociarz ten stosunek bedzie się zmieniła z biegiem lat na korzyść kazacha;]
 Autor komentarza: BeyrootPl
Data: 20-10-2015 13:04:53 
Luz luz Matys :D
 Autor komentarza: wojt
Data: 20-10-2015 13:09:15 
A ja po walce z L. Simonem mslalem ze to tylko kolejny osilek z ciezka lapa ktorego rozklepie pierwszy lepszy technik...
 Autor komentarza: wojt
Data: 20-10-2015 13:10:39 
Czy lemieux tam 10 sekund wygral ciekawi mnie ...
 Autor komentarza: CompanyOfBoks
Data: 20-10-2015 13:12:17 
On jest żałosny, Golovkin właśnie pokazał że jest zawodnikiem kompletnym, jeżeli trzeba to boksuje i to właśnie pokazał z Lemieux.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 20-10-2015 13:23:34 
Autor komentarza: tolek78Data: 20-10-2015 12:12:41
Oscar De La Hoya to czasami nie NietrzeźwyTomasz?:):):)

Autor komentarza: arpxpData: 20-10-2015 13:02:08
Czasami na pewno. Chłop tyle się naćpał i nachlał, że już sam nie wie kim jest.

*
*
*

Jak przekupy na targu. Ładnie to tak kogoś obgadywać? Poza tym nigdy nie twierdziłem, że "Gołowkin to tylko siła" więc poproszę zatem o taki cytat lub wiecie co warte są te złośliwości.
 Autor komentarza: Baboon
Data: 20-10-2015 13:29:24 
Chyba czas wrócić na odwyk.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 20-10-2015 13:32:54 
"Z nim można wygrać tylko wdając się w wymiane ciosów"

Nie sądzę.

Tu raczej potrzeba kogoś takiego jak Hopkins, czy Toney.
Z obecnych tylko Ward ma szanse i moim zdaniem byłby faworytem.

Na wymianę ciosów, to musiałby się kolejny Hagler objawić, a na to się nie zanosi.
 Autor komentarza: F30
Data: 20-10-2015 13:37:56 
Cześć MerytorycznyTomku

przekopiuje z innego tematu chcąć podkreślić po raz kolejny jaką piękną mamy jesień dla boksu :

Autor komentarza: F30
Data: 19-10-2015 19:43:13
niesamowity mamy ostatni kwartał 2015 roku
najpierw GGG vs lemieux a przed nami Kliczko vs Fury , Canelo vs Cotto i na deserrrrrrrrrrrrrrr :

Ward vs Murdock lolllllllllllllllllllllllll !!!!


Mina MerytorycznegoTomasza po ogłoszeniu rywala dla Warda ( ZOBACZ MEMY )
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 20-10-2015 13:57:21 
a korzystając z okazji ze ten artykuł cieszy się duża popularnością o myślicie o sporcie walki takim jak zapasy w zestawieniu w walce z kicbokserem ? człowiek który potrafi tylko boksować to wiadomo ze przegra ze zapaśnikiem bo go obali a potem jest bezradny jednak w wypadku kicboksera gdy zapaśnik robi zejście do nóg to wystarczy ze się go albo kopnie kolanem w głowe albo kopnięcie w krocze i jego przewaga przestaje mieć jakiekowiek znaczenie a gdy się potrafi kilka technik z judo badz bjj to zapaśnik nie ma większych szans . W ogóle judo pod wieloma zgledami jest lepsze niż zapasy a wy co myślicie na ten temat?
 Autor komentarza: CroCop90
Data: 20-10-2015 14:05:56 
"Osmiesza sie Oscarek.. Sam taki wybitny a dostal becki od Mosleya podwojne i pobil go 5 razy mniejszy Pacquiao ,z Floydem tez przegral,minimalnie bo minimalnie ale uwazam ,ze slusznie. A teraz pieprzy takie glupoty.."

Od razu widać, że nie widziałeś tych walk z Mosleyem. O żadnych bęckach nie ma mowy, De la Hoya został dwa razy zwałowany, w dodatku zranił bardzo twardego Shane. Z kolei Oscar w walce z kurduplem z Filipin był żywym trupem. Prime De la Hoya ciężko nokautuje żółtego knypka. Gołowkin nie dorasta do pięt Oscarowi, jeśli chodzi o osiągnięcia, sławę i pieniądze.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 20-10-2015 14:10:34 
Autor komentarza: F30Data: 20-10-2015 13:37:56
Autor komentarza: F30
Data: 19-10-2015 19:43:13
niesamowity mamy ostatni kwartał 2015 roku
najpierw GGG vs lemieux a przed nami Kliczko vs Fury , Canelo vs Cotto i na deserrrrrrrrrrrrrrr :

Ward vs Murdock lolllllllllllllllllllllllll !!!!


Mina MerytorycznegoTomasza po ogłoszeniu rywala dla Warda ( ZOBACZ MEMY )

*
*
*

Widziałem ten komentarz, nie musisz za mną latać i upewniać się, że przeczytam kolejną Twoją "złotą myśl" xDD Najzwyczajniej przeszedłem obok niego, bo nie ma sensu nawet odpowiadać na takie głupoty i tanią prowokację, bo bije od Ciebie ignorancja i brak zrozumienia kulisów boksu zawodowego na kilometr.
 Autor komentarza: F30
Data: 20-10-2015 14:53:32 
NT
tak nie rozumiem boksu zawodowego no bo dlaczego taka widowiskowa gwiazda wyprzedajaca hale i psrzedjajac a miliony pppv jak Ward musi walczyć z jakim Murdockiem a za chwile pojdzie na sciecie do Kowalieva lol
 Autor komentarza: F30
Data: 20-10-2015 14:59:05 
k...a muszę wolniej pisać :

tak nie rozumiem boksu zawodowego, no bo dlaczego taka widowiskowa gwiazda wyprzedająca hale i sprzedająca miliony ppv jak Ward musi walczyć z jakimś Murdockiem, a za chwilę pójdzie na ścięcie do Kowalieva lol


p.d
a Oscara gada mądrze, biznesowo pod kątem swojej grupy a tu jakiś lament
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 20-10-2015 15:07:15 
Autor komentarza: NietrzezwyTomaszData: 20-10-2015 14:10:34
tak nie rozumiem boksu zawodowego, no bo dlaczego taka widowiskowa gwiazda wyprzedająca hale i sprzedająca miliony ppv jak Ward musi walczyć z jakimś Murdockiem, a za chwilę pójdzie na ścięcie do Kowalieva lol

*
*
*

Spokojnie, nie histeryzuj. Kontrakt opiewa na 3 walki i w 3 walce Ward ma zmierzyć się z Kowaliowem. Dlaczego taki rywal został zaakceptowany przez HBO? Być może z powodu ograniczonego budżetu na już i tak dużą galę, być może dlatego, żeby dać Wardowi szansę na aklimatyzację w LHW i zawalczenie/okrzepnięcie w pełnym limicie 175, w którym walczył będzie po raz pierwszy. Na wiosnę powinien być już rozpoznawalny rywal żeby zbudować zainteresowanie, a na jesieni wielka walka z Kowaliowem. I czy na ścięcie? To się okaże.
 Autor komentarza: paxoxxx
Data: 20-10-2015 17:09:58 
Takimi gadkami dokładnie wpisuje się w obraz ćpuna z wypranym mózgiem
 Autor komentarza: trucker
Data: 20-10-2015 18:07:44 
NietrzezwyTomasz...

A ty sam sie pytasz i sam sobie odpowiadzasz..XD
 Autor komentarza: F30
Data: 20-10-2015 18:10:51 
Autor komentarza: trucker
Data: 20-10-2015 18:07:44
NietrzezwyTomasz...

A ty sam sie pytasz i sam sobie odpowiadzasz..XD


dokładnie , w jednym mailu histeryzuje , zeby w kolejnym się uspokoić :)
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 20-10-2015 18:32:29 
Autor komentarza: F30

p.d
a Oscara gada mądrze, biznesowo pod kątem swojej grupy a tu jakiś lament

no strasznie madrze jak bedzie wysylal swoich ogierow na gg a ten nic nie majac w sobie poza sila bedzie lał jego kozaków do zera
 Autor komentarza: F30
Data: 20-10-2015 18:33:53 
maniek
a co ma gadac , ze jego bokserzy z GGG nie maja szans i bedą go unikac ?
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 20-10-2015 18:36:22 
F30Data: 20-10-2015 14:59:05

p.d
a Oscara gada mądrze, biznesowo pod kątem swojej grupy a tu jakiś lament

No właśnie, jeżeli z wypowiedzi GGG ludzie wyłapują głównie to nieszczęsne "GGG to tylko siła" ODLH gada głupio i to bardzo.

Konsekwencją powyższego mogłoby być to, że w oczach kibica:

1) Lemieux przegrał z zawodnikiem, którego atuty sprowadzają się do siły, więc co to za mistrz z Davida, skoro został zdeklasowany przez jednowymiarowego osiłka z wieloma lukami w obronie?

2) bardzo prawdopodobny wakat pasa WBC MW i "ucieczka" Canelo z powrotem do 154 przed facetem, którego atutem jest tylko siła może zostać jeszcze gorzej odebrany.

Na dłuższą metę, takie promotorskie gadki w oczach kibiców nie mają większego znaczenia, co nie zmienia faktu, że zbyt mądre to one nie są.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 20-10-2015 18:38:49 
F30Data: 20-10-2015 18:33:53
maniek
a co ma gadac , ze jego bokserzy z GGG nie maja szans i bedą go unikac ?


Siedzieć cicho albo chwalić GGG.
 Autor komentarza: F30
Data: 20-10-2015 18:41:07 
groillort
a moim zdaniem gada mądrze , daje przekaz kibicom że GGG mozna pokonac i ze on zna te recepte , czesc kibicow sie na to zlapie tak jak zlapala sie na to ze canelo ma recepte na Money
to tylko biznes a oscar raczej swoja robote zna :)
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 20-10-2015 18:57:13 
Gadanie w tym tonie miałoby sens wyłącznie wtedy, gdyby Rudy zdecydował się wyjść do GGG. Czy srogi wpierdol od boksera z innej stajni mogący bardzo zaszkodzić młodemu zawodnikowi mającego bardzo duży potencjał rozwojowy (i to jeszcze nie połączony z niewiadomo jaką kasą) byłby mądrym posunuęciem biznesowym - szczerze wątpię.
 Autor komentarza: F30
Data: 20-10-2015 19:01:07 
groillort
to oscar zna rudego , z Moneyem popełnili błąd ale czy ucieczka przed GGG po wygranej z Cotto nie bedzie wiekszym bledem niz porazka w ringu ?
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 20-10-2015 19:14:39 
Zależy jak odbije się to na wartości marketingowej Canelo. I sportowej także. Rudy to jest motor napędowy GBP, zawodnik młody, efektownie walczący, mający z racji pochodzenia olbrzymie zaplecze interesujących się boksem kibiców. Będzie generował kasę także walcząc z dużo mniej znanymi zawodnikami niż Kazach. Inna speawa, że wakat pasa nie będzie wyglądał w oczach tych samych kibiców zbyt dobrze,no i że do pojedynku w.w. pięściarzy może (ale nie musi) dążyć HBO. Napisałem "nie musi" gdyż w HBO również mogą dojść do wniosku, że bardziej opłaci się przeprowadzić transmisje z co najmniej kilku mniej kasowych (ale o wiele mniej ryzykownych) walk Rudego niż jednej z GGG, która to walka w przypadku bardzo prawdopodobnej, kolejnej deklasacji może złamać karierę Canelo.
 Autor komentarza: F30
Data: 20-10-2015 19:18:27 
groillort
najwiekszym problemem walki cotto vs canelo jest to ze jest to walka o pas , gdyby nie to to mieliby w dupie GGG i go unikali przez rok wypychjac go kategorie wyzej , a tak bedą mieć zgryz , bo kibicie nie lubią unikania rywali a tak to moze zostac odebrane
zresza niewazne za szybko dzielimy skóre na Cotto najpierw to starcie potem sie zobaczy


p.s.
a moze Money wroci na rewanz z Canelo o pas MW ? ;)
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 20-10-2015 19:28:57 
Pojedynek Money'a z Canelo o pas MW to byłaby prawdziwa bomba, potencjalny hit kasowy i jedno z tych bardzo nielicznych, możliwych jeszcze do zrealizowania zestawień, które mogłyby skłonić FMJ do powrotu z "emerytury". Ustalamy umowny limit poniżej wagi junior średniej, walczymy o pas w średniej i jazda:-) Gdyby jeszcze w 1 walce nie było tej deklasacji...
 Autor komentarza: F30
Data: 20-10-2015 19:34:44 
była tylko teraz powiedzą że :
a) canelo jest dojrzalszym zawodnikiem
b) jest wyższy limit i że nie bedzie osłabiony zbiajniem

k..a Floyd z pasem w MW to bedzie kosmos jakis , zreszta od jakiegos czasu podskornie czuje ze niezaleznie kto wygra ten pojedynek bedzie musial zmierzyc sie z Moneym :)
 Autor komentarza: CELko
Data: 20-10-2015 19:52:19 
Ależ ból dupy u De la Hoy-i :).Fakt jednak w średniej nie ma od wielu lat dobrych graczy.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 20-10-2015 20:24:42 
Kurde ale atutem Lemieux też miała być siła. Nie rozumiem o co Oskarowi chodzi. Jego zawodnik został rozbity praktycznie lewym prostym na który nie miał żadnego pomysłu. Jego ciosy sierpowe którymi dotychczas demolował przeciwników były po prost za krótkie i nie trafiały Gołowkina. Zasłużenie przegrał bo był po prostu gorszy.
 Autor komentarza: Kasandr
Data: 20-10-2015 21:50:08 
Słów Oscara nie ma sensu komentować.
Gołowkin to kozak i według mnie wielka gwiazda tej dyscypliny sportu.
Jedynym mankamentem GGG jest brak amerykańskiej narodowości.:)
Co do luk w obronie to według mnie GGG specjalnie, dla podgrzania atmosfery daje się trafiać.
Jego walki i tak są do jednej mordy, to co mu szkodzi dać się kilka razy trafić w widowiskowych wymianach.
@ Adii
Jeśli byłoby trzech identycznych ludzi i trenowali(boks, judo i zapasy)to po latach treningu;
1 ,,Chwytacz pokona ,,uderzacza,,.
2 Judoga(tym bardziej osoba trenująca BJJ) pokona zapaśnika.
 Autor komentarza: boxxx
Data: 21-10-2015 13:25:26 
Z De La Huja kipi taka zawiść że aż w każdym jego zdaniu na temat Golonki-na to widać
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.