ILE DLA KOGO? NAJWIĘCEJ DOSTANĄ GOŁOWKIN Z LEMIEUX
Ile zarabiają czołowi pięściarze? Dzięki Komisjom Sportowym w Stanach Zjednoczonych możemy poznać oficjalne stawki. Przekonajcie się więc, ile wpłynie na konto zawodników startujących za kilkanaście godzin podczas gal w Fairfax oraz Nowym Jorku.
Na pierwszym z tych wieczorów gwoździem programu będzie konfrontacja byłego mistrza świata zawodowców - Lamonta Petersona (33-3-1, 17 KO), z mistrzem olimpijskim z Pekinu, Felixem Diazem (17-0, 8 KO). Amerykanin ma zagwarantowane 750 tysięcy dolarów, natomiast pięściarz z Dominikany równe 200 tysięcy.
Najciekawiej będzie jednak w legendarnej hali Madison Square Garden. Naprzeciw siebie staną dwaj mistrzowie wagi średniej - Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO) i David Lemieux (34-2, 31 KO). Kazach za ten występ zainkasuje w końcu naprawdę duży czek - wart dwa miliony dolarów. A czemu Kanadyjczyk był taki chętny na to spotkanie? Ano dlatego, że on też nie zbiednieje. Dostanie półtora miliona.
Kreowany na nową gwiazdę rankingu P4P Roman Gonzalez (43-0, 37 KO) będzie bogatszy już wkrótce o ćwierć miliona. Jego przeciwnik - Brian Viloria (36-4, 22 KO), będzie musiał zadowolić się kwotą 100 tysięcy.
Uważany przez wielu za jednego z bardziej niedocenianych "ciężkich" Luis Ortiz (22-0, 19 KO) dostanie 120 tysięcy "zielonych", zaś boksujący z nim Matias Ariel Vidondo (20-1-1, 18 KO) połowę z tego, czyli 60 tysięcy. I na koniec starcie Tureano Johnsona (18-1, 13 KO) z Eamonnem O'Kanem (14-1-1, 5 KO). Pierwszy z nich wzbogaci się o 35 tysięcy, drugi zaledwie o 7,5 tysiąca.
Argument że Golowkin zarabia ochłapy przy Wardzie własśie upadł. O ile sie nie mylę tyle samo ostatnio dostał Andre.
Gonzalez to zarabia żenująco smieszne pieniądze..
może było by ciekawiej.
" ward za ostatnią walke dostał 2 miliony o takich pieniadzach Kazachmoze tylko pomarzyć "
właśnie chuj strzelił i dobrze bo GGG zasługuje na kase duża większa od Warda
to jest taki sam biznes jak np. sprzedaż samochodów. Dlatego popularne modele to nie Ferrari, a właśnie FIATy Panda i to na sprzedaży przysłowiowych FIATów Panda robi się dużą kasę. Prawdziwe kokosy robi się na miałkich modelach, w najpopularniejszych kolorach - Golfach, Corsach, Yarisach, Corollach, Focusach.
"Na niektórych bokserów ludzie wydaja kasę na innych nie." Tu nie idzie o to jaką kasę, a ilu ludzi ją wydaje równocześnie. Dlatego w Polsce urządza się walki Salety, choć nie mają one żadnej jakości pięściarskiej.
Gdyby dało się sprzedać walkę Natalii Siwiec z Kupą Wojewódzką - zrobiliby to.
czyli jeden z głownych argumentów jednego z wiekszych fanboys Warda :
" ward za ostatnią walke dostał 2 miliony o takich pieniadzach Kazachmoze tylko pomarzyć "
właśnie chuj strzelił i dobrze bo GGG zasługuje na kase duża większa od Warda
Dobrze napisane Ward jest teraz w ciemnej dupie nie mając perspektyw został mu tylko pojedynek z Kowaliowem i raczej pewny łomot.Gołowkinowi Ward w ogóle nie jest potrzebny teraz Andre będzie zabiegał o pojedynek z Gienkiem tylko że GGG rozdaje karty bo to on jest teraz prawdziwą gwiazdą
czyli jeden z głownych argumentów jednego z wiekszych fanboys Warda :
" ward za ostatnią walke dostał 2 miliony o takich pieniadzach Kazachmoze tylko pomarzyć "
właśnie chuj strzelił i dobrze bo GGG zasługuje na kase duża większa od Warda
*
*
*
Ludzie to jednak debile xDD Tak argument upadł, bo Gołowkin za mega wypromowaną galę w walce unifikacyjnej w systemie PPV dostanie 2 mln dolarów czyli kwotę zbliżoną do tego co Andre Ward dostał za walkę z ogórem na zrzucenie rdzy, która nie była nawet transmitowana przez żadną większą telewizję, a jedynie jakiś regionalny kabel. Masakra xDD
"Kasa powinna być zależna od tego kto wygra. Np stała wypłata po 500.tys.$ a pula następne 500 dla tego co zwycięży...
może było by ciekawiej."
Na pierwszy rzut oka pomysł wydaje się niegłupi. Ale nie jest to takie proste. Biorąc pod uwagę i tak sporą ilość werdyktów kontrowersyjnych i (mówiąc bez ogródek) wałków i szwindli, sprawa się nieco komplikuje - wówczas być może mielibyśmy jeszcze większą patologię w tej kwestii.
Poza tym w przypadku kontrowersyjnej decyzji dany pięściarz byłby nie dość, że oszukany, to jeszcze okradziony z pieniędzy. To trochę za dużo.
Może lepiej niech zostanie jak jest.
Data: 17-10-2015 15:02:54
Autor komentarza: F30Data: 17-10-2015 11:07:01
czyli jeden z głownych argumentów jednego z wiekszych fanboys Warda :
" ward za ostatnią walke dostał 2 miliony o takich pieniadzach Kazachmoze tylko pomarzyć "
właśnie chuj strzelił i dobrze bo GGG zasługuje na kase duża większa od Warda
*
*
*
Ludzie to jednak debile xDD Tak argument upadł, bo Gołowkin za mega wypromowaną galę w walce unifikacyjnej w systemie PPV dostanie 2 mln dolarów czyli kwotę zbliżoną do tego co Andre Ward dostał za walkę z ogórem na zrzucenie rdzy, która nie była nawet transmitowana przez żadną większą telewizję, a jedynie jakiś regionalny kabel. Masakra xDD
no tak bo teraz do Ward kolejka w chuj długa , Jayz przebiera oferty i juz liczy setki milionów zysków z przyszły gal z syenem bozym lol
Gienia rozpoczyna marsz na szczyt a Ward moze zapalie sie na przedwalke przed Canelo i Cotto lol