LETR: NIE DAM SOBIE URWAĆ GŁOWY

- Brzeski będzie chciał urwać mi głowę, bo ma czym uderzyć, ale ja też bardzo silnie biję i mój rywal się zdziwi - powiedział Władimir Letr (5-4, 2 KO) przed galą 23 października "BudWeld Boxing Night" w Białymstoku.

Pochodzący z Kazachstanu zawodnik jako amator był czterokrotnie mistrzem Polski. Tytuły zdobywał w wadze półciężkiej i ciężkiej. Jako zawodowiec ostatnio boksował w wadze junior ciężkiej, ale na pojedynek z niepokonanym Marcinem Brzeskim (6-0, 4 KO) zdecydował się na powrót do królewskiej kategorii.

- Ważę około 95 kilogramów i myślę, że tyle wniosę do ringu za niewiele ponad tydzień. Mój przeciwnik waży pewnie w granicach 115 kg, to bardzo duża różnica, ale tak naprawdę dość szybko zgodziłem się na taką walkę. Chociaż nigdy wcześniej nie boksował z nikim ważącym 20 kg więcej od siebie - mówi Letr.

Jak ta różnica masy przełoży się na wydarzenia w ringu? - Nie wiem, zobaczymy już po pierwszych akcjach. Przede wszystkim chcę wygrać sprytem, doświadczeniem, szybkością. Czytałem, że promotor Darek Snarski chwalił mnie przed tą walką, ale ja nie zamierzam mówić, że łatwo pokonam Marcina, bo to jest boks. Spokojnie szykuję się do tego pojedynku. Myślę, że nie będę miał problemów - powiedział bokser trenujący na stałe w Białymstoku.

Na sparingach Władimir rywalizował z zawodnikami o podobnych gabarytach co Marcin Brzeski. Do jednego z takich sparingów doszło w Warszawie.

- I wychodziło niemal wszystko to, co sobie zaplanowaliśmy z Darkiem Snarskim na walkę z Marcinem. Szybkość odegra kluczową rolę. Brzeski będzie chciał urwać mi głowę, bo ma czym uderzyć, ale ja też bardzo silnie biję i mój rywal się zdziwi - dodał.

W przeszłości Letr był na sparingach z Aleksandrem Aleksiejewem, o którym mówił, że bił tak mocno jakby rzucał cegłami.

- To były bardzo mocne sparingi. Nigdy wcześniej ani później nie spotkałem się z tak piekielnie silnym bokserem - mówi pięściarz grupy Wschodzący Białystok Boxing Team.

Dla Letra będzie to jubileuszowa, dziesiąta zawodowa walka. Brzeski dotąd nie wygrał z nikim o tak dużym doświadczeniu w boksie.

- W ogóle jego przeciwnicy to byli pięściarze przeciętni, nastawieni tylko na zarobek. Dlatego ciężko ocenić klasę sportową Marcina, chociaż na pewno wie o co chodzi w boksie. Do tej pory nie miał jednak żadnego poważnego testu - zakończył Letr.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Callisto
Data: 14-10-2015 21:53:08 
Gdyz kazde uderzenie zamortyzuje faldami szyjnymi.
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 14-10-2015 22:01:32 
nie wiem skąd on się urwał , w polsat sport news w highlightach był urywek jego walki kostyra nie dązył przdstawić jego wszystkich ,,osiągnięć'' amatorskich a przeciwnik zdążył ulokować cios na jego wątrobie i zakończyć walkę ;] to mnie wkurwia ze boks amatorski juz od ładnych kilku lat jest na drastycznie niskim poziomie teraz troche poszło do góry za kadencji rauba jednak jeszcze daleko jest do tego czego bym sobie życzył ;]
 Autor komentarza: Tharivol
Data: 14-10-2015 22:43:55 
Adii1766 to było na gali w Opolu, byłem w chyba 4tym rzędzie i ogólnie farsa w hooo... Już Williams się bardziej 'postawił' Wawrzykowi... W ogóle cała gala z wisienką na torcie w postaci werdyktu Rexa z McCallem to była straszna kicha, pierwsza zawodowa gala na której byłem (i jechałem autem z trzema sędziami, bo nie wiedzieli gdzie hala sportowa z galą :D)

Nie mam pojęcia czemu tak promuje się Letra... Gość jest mojego wzrostu i walczy w ciężkiej... To wszystko wyjaśnia. Nie ma już freaków jak Tyson.
 Autor komentarza: Raaadziu
Data: 14-10-2015 23:06:26 
Kazdy z nich to wielka niewiadoma...
 Autor komentarza: canuck
Data: 15-10-2015 03:56:57 
Facet jest nie tylko niski, ale ma tez niesamowicie krotkie ramiona.
To moze byc wlasciciel rekordu na najkrotszy zasieg w HW!
 Autor komentarza: saddam
Data: 15-10-2015 07:16:07 
To jest zwykły bum a dostał promocję na tej stronie jakby był obiecującym prospektem.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 15-10-2015 09:42:05 
Pod względem umiejętności Letr to żaden bum, przeciwnie, umiejętności ma zacne, tyle tylko, że:

1. jest otłuszczonym leniem, walczącym 2 kategorie za wysoko,
2. ma niezbyt profesjonalnego "promotora".
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 15-10-2015 11:23:31 
jego walki to smiech na sali ale jako "worek"moze byc
 Autor komentarza: BrunonTrocki
Data: 15-10-2015 11:33:09 
LETR: "Nie dam sobie skręcić kostki!"
 Autor komentarza: boleslawchrobry
Data: 15-10-2015 12:26:23 
Białystok wylegarnia talentów wschodnia siła ! war Włodek pamiętaj żeby kiszki odlaniac
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.