RICKY BURNS WRÓCI 7 LISTOPADA W LIVERPOOLU
Były mistrz dwóch kategorii wagowych Ricky Burns (38-5-1, 12 KO) wróci na ring 7 listopada na organizowanej przez Matchroom Boxing gali w Liverpoolu. Jego rywalem w zakontraktowanym na dwanaście rund pojedynku będzie Australijczyk Josh King (20-3, 9 KO), a w stawce znajdzie się interkontynentalny pas WBO w wadze lekkiej.
Burns nie miał ostatnio dobrej passy. Z sześciu walk wygrał tylko dwie, m.in. z Prince'em Ofotsu, którego zastopował w sierpniu w Hull. Był to jego pierwszy występ od czasu porażki z Omarem Figuerorą Jr.
- Z Figuerorą walczyłem w wyższym limicie, było ciężko, ale sądzę, że i tak dobrze boksowałem. Ta walka tak naprawdę dodała mi pewności siebie. Chcę odzyskać tytuł WBO, a najbliższy pojedynek da mi dobre miejsce w rankingu. Nie mogę się doczekać tej walki. Jestem gotowy na każdego w Wielkiej Brytanii i na świecie - stwierdził Szkot.
W Echo Arena Burns wystąpi w jednej z walk poprzedzających główną atrakcję wieczoru - starcie Calluma Smitha z Rockym Fieldingiem o mistrzostwo Wielkiej Brytanii w kategorii super średniej.