UGONOH I PARKER POMOGĄ FURY'EMU PRZED WALKĄ Z KLICZKĄ?
Izuagbe Ugonoh (13-0, 10 KO) i Joseph Parker (15-0, 13 KO) mogą pomóc Tysonowi Fury'emu (24-0, 18 KO) w przygotowaniach do walki z Władimirem Kliczką (64-3, 53 KO). Obóz kolosa z Manchesteru szczególnie liczy na treningi z Nowozelandczykiem.
- Parker to bardzo dobry młody zawodnik. Ma mocny cios, podoba nam się jego styl. To bez wątpienia przyszłość wagi ciężkiej, jesteśmy jego fanami. Chcielibyśmy, żeby nam pomógł przed walką z Kliczką. Przyjęlibyśmy go z otwartymi ramionami - powiedział Peter Fury, wujek i trener Tysona.
Zaproszenie dla Parkera oznacza też zaproszenie dla Polaka, który tworzy trzyosobowy zespół z 23-latkiem oraz trenerem Kevinem Barrym. Szkoleniowiec niepokonanych pięściarzy przyznaje, że oferta jest kusząca, ale przeszkodą może się okazać fakt, że musiałby się wybrać ze swoimi podopiecznymi do Irlandii, gdzie Fury szlifuje formę.
- Mamy swój system, trenujemy w Las Vegas, po czym wracamy do Nowej Zelandii. Podróż do Irlandii to problem, bo przelecielibyśmy pół świata. Nie wykluczam, że się zgodzimy, ale musimy mieć na uwadze przede wszystkim nasz terminarz. Mamy dobre relacje z Furym i jego sztabem. Tyson komplementuje Joe, a my uważamy Tysona za jednego z najlepszych zawodników wagi ciężkiej na świecie. Czekają nas walki z większymi pięściarzami, więc takie sparingi na pewno by się przydały - oznajmił Barry.
Parker i Ugonoh, którzy notabene pomagali już kiedyś w przygotowaniach przeciwnikowi Fury'ego, kolejne walki stoczą już w najbliższy czwartek na gali w Auckland. Nowozelandczyk skrzyżuje rękawice z doświadczonym Kalim Meehanem (42-5, 32 KO), Polak zaś będzie boksować z Ibrahimem Labaranem (13-3, 11 KO). Potem zawodnicy Barry'ego mają jeszcze wejść pomiędzy liny 5 grudnia.
Kliczko i Fury zmierzą się 28 listopada.
slabe to bylo...postaraj sie bardziej nastepnym razem