MŚ: TOMASZ JABŁOŃSKI PO PORAŻCE W 1/8 FINAŁU

Niestety szybko skończyła się przygoda Tomasza Jabłońskiego (-75kg) z Mistrzostwami Świata. Był smutek i rozgoryczenie, ale jak na profesjonalistę przystało nasz lider wagi średniej bez problemu przystąpił do wywiadu po walce. Zapraszamy!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: F30
Data: 09-10-2015 11:07:24 
Piotrek ile Ty masz wzrostu ?;)
 Autor komentarza: Clevland
Data: 09-10-2015 13:04:10 
Szkoda, tyle pracy i porażka.
Tomek niech zobaczy jak w ostatniej walce walczył Jagodziński i niech wyciągnie wnioski.
Szczególnie chodzi mi o skracanie dystansu.
Tomek idzie za podwójną z głową w miejscu.
Jagodziński podchodzi na unikach, rotacjach- jego głowa to znikający punkt.
Gdyby Tomek potrafił zbijać ciosy, robić uniki; jak podchodzi to byłoby super.
Ale on przyjmuje ciosy na gardę i to go odrzuca.

Cios przeciwnika, który się zbije, nie waży nic, nie wytrąca z równowagi.
Można jechać z kontrą.
Cios przyjęty twardo na gardę, wytrąca, odrzuca.
Na miejscu Tomasza na tym bym się skupił.

Skopiował sposób poruszania się Jagodzińskiego i potrenował elementy zbić.
Najlepiej takie elementy trenować z kimś szybkim np. Jagodzińskim.
Później wychodzi się do przeciwnika ze swojej wagi i widzi się wszystko.
 Autor komentarza: Loki
Data: 09-10-2015 23:36:21 
ehh dlatego przegrał bo mało trenuje Z panem Raubo, Chrobak to nie ta liga. Jabłoński jest bardzo dobry ale ma braki w technice. Tak czy siak życzę sukcesów bo to fajny gość.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.