JACOBS: MA ON SPORO WAD - QUILLIN: A ON MA WIELKĄ SZCZĘKĘ

W środę w Nowym Jorku odbyła się pierwsza konferencja prasowa promująca walkę dwóch sław z Brooklynu - Daniela Jacobsa (30-1, 27 KO) i Petera Quillina (32-0-1, 23 KO). Pięściarze skrzyżują rękawice 5 grudnia w Barclays Center.

- Chciałem tej walki od dwóch lat, ale trzeba było trochę czasu, aby nasze kariery się rozwinęły. Peter ma pewne wady, np. jest wolny na nogach i za dużo siły wkłada w swoje ciosy. Z drugiej strony ma jednak bardzo mocne uderzenie, może znokautować jednym ciosem, dlatego cały czas trzeba uważać. Jeżeli zrealizuję swój plan, wynik będzie doskonały - powiedział Jacobs, który położy na szali regularny pas WBA w wadze średniej.

- Liczę na to, że Danny ma twardą szczękę. Wcześniej tego nie zauważałem, ale jego szczęka jest ogromna. Będę w nią celować. To walka dobrego faceta z drugim dobrym facetem, niewątpliwie dobra dla boksu. Będę odpalać bomby. Ten pojedynek wyciągnie ze mnie wszystko co najlepsze - stwierdził z kolei pretendent.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 08-10-2015 11:39:36 
Chocolate Kid wygra, chociaż kibicuje Jacobsowi. Lubie go :)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 08-10-2015 12:08:58 
A ja stawiam na Jacobsa, Pojedynek dwóch puncherów i dwóch szklanek..A jeli nie szklanek to zawodników z podejrzanymi szczękami..
 Autor komentarza: Damixxx
Data: 08-10-2015 12:38:32 
chętnie zobacze zwycięzce z Golovkinem/Lemieux. Chociaz szanse marne ;-)
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 08-10-2015 13:37:58 
Chętnie zobaczę starcie wszystkich z wszystkimi. Waga średnia potrzebuje nie tylko odbudowy ale tych wisienek...tych zwieńczeń...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.